Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Kindziorek]

Mam dzwigac lazic na dlugie spacery i wszystko co mozliwe [emoji23]

 

[Kindziorek]

I zapomniałam dodać że 3xdziennie męża wykorzystać [emoji13]. Tylko że sie nie da z powodu starszaka [emoji23][emoji23]

 

[Jouliettka]

I zapomniałam dodać że 3xdziennie męża wykorzystać [emoji13]. Tylko że sie nie da z powodu starszaka [emoji23][emoji23]

To tak na szybko. Dać mu jakieś zajęcie. Możecie nadrobić, że wcześniej nie mogliście [emoji16]

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jazka]

I zapomniałam dodać że 3xdziennie męża wykorzystać [emoji13]. Tylko że sie nie da z powodu starszaka [emoji23][emoji23]

Kochana to do dzieła

 

[Kindziorek]

Hahaha tylko żeby jeszcze maz chciał [emoji12]. Chyba się boi albo co....

 

[Kindziorek]

Hej laseczki takie szybkie info: O 22:35 na świecie pojawiła się nasza wyczekiwana Karolcia 2840 g i 48 cm. Płuca ma ze hej. Na nac zabrali ją na noworodki bym mogla dojsc do siebie - ciśnienie i potem wymioty. Oczywiscie za moją zgodą... A polozne trafily mi sie super. W ciagu dnia więcej info... [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

 

[hajmal]

Gratulacje i duzo zdrowka

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Jazka]

Hej laseczki takie szybkie info: O 22:35 na świecie pojawiła się nasza wyczekiwana Karolcia 2840 g i 48 cm. Płuca ma ze hej. Na nac zabrali ją na noworodki bym mogla dojsc do siebie - ciśnienie i potem wymioty. Oczywiscie za moją zgodą... A polozne trafily mi sie super. W ciagu dnia więcej info... [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

Kochana już po moc buziakow dla Was

 

[MaryH]

Hej laseczki takie szybkie info: O 22:35 na świecie pojawiła się nasza wyczekiwana Karolcia 2840 g i 48 cm. Płuca ma ze hej. Na nac zabrali ją na noworodki bym mogla dojsc do siebie - ciśnienie i potem wymioty. Oczywiscie za moją zgodą... A polozne trafily mi sie super. W ciagu dnia więcej info... [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

Gratulacje, dużo zdrówka i szybkiego powrotu do domu

 

[Kindziorek]

Hej. Nic nie zapowiadało po ktg ale sama coś przeczuwałam.... Parę minut po 21 dostałam bardzo silnego bolu ze nie moglam podniesc sie z łóżka a jak sie udało to ubikacja na 2ke i zobaczyłam plamienie. Zawołałam męża a syn dostał wytyczne i tak na IP byliśmy ok 21:30 i rozwarcie 7 cm wiec od razu porodówka. Pęcherz mi parł bardzo więc położna zaproponowała przebicie i momentalnie sie zrobiło 9,5 cm. Ze 3-4 parte mala na świecie. Mam tylko 4 szwy i to wewnątrz a tak mi bardzo ładnie uchroniły przed pęknięciem i nacieciem. Jestem teraz sama na sali. Po porodzie dostałam wysokiego cisnienia 220/110 wiec kroplówka i tabletka na zbicie, a pozniej ze razy wymiotowałam. Dlatego tez byl odpoczęła była decyzja o.tym by Karolcie zabrać na noworodki..... I bardzo ładnie się karmimy choc z początku była obraza [emoji28]...