Jak w pierwszej ciąży trafiłam w 31 tyg ze skracającą się szyjką to miałam 3 dawki celestonu dzień po dniu i mimo wszystko dla bezpieczeństwa przetrzymali mnie 2 tyg. w szpitalu. Było to co prawda 2 lata temu ale żeby aż tak się różniły opinie lekarzy to jest to dla mnie dziwne.
Kochana napisałam jak lekarz powiedział, ogólnie z tego co mówił to nie tylko ja wywnioskowałam że miesiąc temu spisali mnie na straty a ja dalej się trzymam