reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Justyna cieszę się z powodu Twojego taty, troche odetchnelas.
Kathleen wspolczuje Ci kolejnej infekcji, masz się z nimi.
Ja też juz trochę obolala jestem-biodra, kręgosłup coraz bardziej no i mała coraz bardziej naciska mi chyba na pessar bo go zaczelam czuc. A jak sie rusza to czuję ją od wzgórka łonowego do zeber czyli po calej macicy. Rzadko kiedy jest, ze nie wiem gdzie jest gdy brzucha dotkne. No i coraz bardziej siara leci.

xnw4krnt83prf1c3.png
 
reklama
Ja w szpitalu pewnie za wiele nie przytyje bo jedzenie takie paskudne, chyba że mąż będzie mi dowozil słodycze, to wtedy będzie nie najlepiej. Tutaj w domu ciągle rosne, przez leżenie jem z nudów :/ jak ja to zgubie po ciąży...

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Marcysia, zgubisz wszystko, będziesz miała tyle ruchu przy dwójce dzieci, ze na pewno szybko ci pójdzie :)
Ja niestety nawet w szpitalu jem słodycze, to jedyna przyjemność tu + kawa jak mi ktoś dowiezie czasem...
A po słodyczach młoda w brzuchu szaleje i tętno jej strasznie rośnie, ale ostatnio lekarz powiedział, ze glukoza tak może działać na dziecko. Więcej przed Ktg po prostu nie zjem czekolady:D
Marcysia, to o której jutro jedziesz do szpitala?
 
Jutro maz zawiezie mnie po obiedzie. Torby mam już spakowane. Szykuje się psychicznie. Dzieciaczka mojego tule na zapas. Nie mam nawet żadnej książki, którą mogłabym wziąć do poczytania. Chyba muszę coś zamówić bo czeka mnie długi pobyt (oby, bo wolę jeszcze troszkę maluszka ponosic). Dzisiaj najdalej się jak bak, nawet nie staje na wagę bo się boję, a widzę po sobie jak już wyglądam jak hipciu he he.

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wszystkie damy radę zrzucic dodatkowe kg. Przy 2ce dzieci (i wiecej) to jest więcej ogarniania w domu, przy dzieciach itd.... Chyba ze ma się nastolatków to juz łatwiej.


xnw4krnt83prf1c3.png
 
Czy ktoras z Was dotykala glowki dziecka w czasie porodu? Jesli tak, to czy pomoglo?

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie wlasnie odwiedził synek i jak wyszedł to pierwszy raz w tym szpitalu zrobiło mi się tak naprawdę bardzo smutno...taki ładny dzień, oni spędzają go na fajnych rzeczach, a ja tu kibluje...
Dziś rano jakiś optymistycznie patrzyłam w przyszłość, ze to już tylko pewnie 2-4 tygodnie, a teraz załapałam dola :(
No nic, trzeba dola przeczekać...
 
Aga. Ja Ciebie rozumiem. To jest smutny czas. Szpital nie jest niczym fajnym ale mąż i synek wiedzą że musisz tam być, żeby maleńka istotka która jest w Tobie urodzila się zdrowa i żeby mamusia była bezpieczna. Mnie tez to czeka i też się denerwuje ale wiem że tak trzeba. Wspieramy siebie tutaj wirtualnie, ale jak dobrze że są mamy które przeżywają to samo. :*

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
To pewnie dlatego ze moje dzieciatko bedzie 1wsze przytylam ok.9kg poki co, bo nie bede miala tak ciezko jak Wy (Mamusie 2jki i wiecej dzieci).

Boje sie calkowitego odstawienia luteiny. Pod jezyk nie biore od wczoraj, a dopochwowo jutro wieczorem ostatnia szt. Mam nadzieje, ze nic sie potem nie zacznie.

Podziwiam Was dziewczyny za lezenie w szpitalach. Mnie obeszlo na cale szczescie. Twardo lezalam w domu i ufff pomoglo. W pt. Na wizycie u mojego gin poprsze o zmierzenie dl szyjki.
 
Do góry