reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny a jak wy sobie radzicie z tym całym stresem? Ciąża to powinien być taki czas, w którym się tylko cieszymy. A niestety gdy są problemy to przychodzą zmartwienia. Ja od początku tak na prawdę mam problemy i czasami ten stres mnie wykańcza. A gdy się stresuje pojawiają się objawy zespołu jelita drażliwego :(
Całe dnie jestem sama z córcia, mąż ciągle pracuje i wraca późno. Zresztą zawsze twierdzi, że powinnam się uspokoić i nie denerwować. Tylko łatwo powiedzieć.
 
reklama
Nina,
mnie kręgosłup nie boli, krzyż czasem podczas skurczu ale od chodzenia nie. Jak chodzę to Boli mnie brzuch i spojenie łonowe. A spojenie boli najbardziej od leżenia na boku, potem zmiana boku czy podniesienie się z lozka to dramat.
Tez się zastanawiam co u Kathleen ale mam nadzieje, ze jeszcze jest w dupaku :)
 
Nina jak sie trochę przemecze jak dzis to kręgosłup i biodra- jak sie poloze to ciężko mi sie wtedy ruszyć, przekręcić itp.
Co do lezenia to juz kwestia indywidualna- wszystko zależy od stanu który określa lekarz, my same raczej sie nie zbadamy.
Marcysia zgadzam się z Toba, ze my nie znamy statystyk o przedwczesnie zakonczonych ciazach.

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
hej Dziewczynki ;) nie mam za bardzo czasu czytać wszytstkich postow, ale widze, ze wszystkie nadal w dwupaku. Co z Kathleen?
Moj Maly odpukać grzeczny, dzis mial epizod z niespaniem po karmieniu po poludniowym, myślałam, ze to moze kolka, ale nie prężył sie ani nic, brzuszek miekki, niebolesny. No i maz wymyślił, ze on się tak wierci ciągle i pajacyk go chyba uwiera. Wrzuciliśmy gi w tulika na pieluche i okryliśmy kocykiem i teraz spu. Nie chce zapeszać, ale na razie w nocy nam sie budzi raz na karmienie. A żarty jest srasznie, robie mu ok 60 ml mm i tak do 3 h ciezko wytrzymać mu. Mam kłopot z tym dawkowaniem, wszędzie piszą co innego. Jednak alarmuja, żeby zachowywać przerwy ok 2.5-3 h miedzy karmieniami.
 
Ja wczoraj nie mogłam z samochodu wyjść a jak juz sie wygramolilam to musiałam przejsc kilka metrow zanim sie wyprostowałam bo myslalam ze krzyz mi pęknie, wiec syndrom babci juz mnie załapał:p
Co do lezenia... Mi też lekarz nie kazał leżeć plackiem non stop tylko oszczedzac sie i lezec kiedy czuje taka potrzebę. Ale ze wole dmuchac na zimne to wiecej leżę. Pochodze troche po domu, wiadomo jak do lekarza trzeba sie zebrac, a tak to unikam ruchu. Moze to niedobrze ale młody jest niziutko główka, niby od początku, ale po co kusić los i łazić niepotrzebnie, przecież wtedy dziecko bardziej cisnie na szyjke...
Co do stresu... Na to nie ma sposobu. Trzeba sobie postanowic że dam radę i już. I odliczac dni do konca. Zreszta jestesmy tu żeby dodawać sobie otuchy nawzajem, dzielić sie problemami i jakoś tak dla mnie codziennym rytualem jest to forum. Dziewczyny dzien bez was to dzien stracony:wink:
A wiecie jaki ja dzisiaj mialam sen... Ze sobie mleko sciagalam i bylo yego 2 litry...:p
 
Agula cieszę się, że spokojny. Co do karmienia to ile fachowców tyle opinii a każde dziecko inne i nie da się konkretnie dostosować do danych schematów. Każda z nas tu się właśnie zastanawia co z Kathleen ale cisza. Ostatnio była kwestia czopa że mogl jej odejść. Jeszcze trochę pisała a teraz nic. Mam nadzieję że jest jednak jeszcze w dwupaky

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agulaa1. Kochana. Super ze się odezwałaś. Ja byłam strasznie ciekawa jak Tymeczek się zadomowil :).
Kochana mój malutki tez był taki glodomorek, tez 30 ml to było za mało dla niego. Ja robilam mu właśnie 60 ale dawałam takie pełniejsze 3 miarki mm zeby nie przytyl za bardzo ale żeby był pełny :)

Co do Kathleen, to ostatnio pisała że miała rozwarcie i skurcze. Ehh żeby wszystko było ok...
 
Agulaa1. Kochana. Super ze się odezwałaś. Ja byłam strasznie ciekawa jak Tymeczek się zadomowil :).
Kochana mój malutki tez był taki glodomorek, tez 30 ml to było za mało dla niego. Ja robilam mu właśnie 60 ale dawałam takie pełniejsze 3 miarki mm zeby nie przytyl za bardzo ale żeby był pełny :)

Co do Kathleen, to ostatnio pisała że miała rozwarcie i skurcze. Ehh żeby wszystko było ok...

aa Marcysia to ja daje 2 miarki na 60, "bebiko pro", bo tam jest taka proporcja, ze 3-4 miarki na 90-120 ml, wiec policzyłam, ze 2 będzie ok.
 
reklama
Z tą butelką to jest trudno. Bo każde dziecko inaczej je, jak ciągnie cyca to nikt nie mierzy ile zje, tylko dostaje wtedy kiedy chce. Z czasem będzie Ci łatwiej. Chociaż ja nie mam doświadczenia w tym temacie bo córcię karmiłam piersią aż 2,5 roku:)
 
Do góry