Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Boleć może od nerwów. Weź nospe i jak bole będą nadal dokuczliwe, nie będą przechodzic to proponuję jechac do szpitala. Chyba że masz kontakt ze swoja ginekolog i możesz do niej zadzwonić
ale jak widac los zadecydował inaczej... i dobrze a po urodzeniu młodej to już z czystym sumieniem i z wielka ulga zakończę rozmnażanieAga czasami tak się układa, że wiele rzeczy dzieje poza naszymi planami. Ja tak sobie myślę, że jak pierworodny zdecyduje sie na szkołę średnią w Warszawie i będzie chciał zamieszkać z dziadkami (ja z Wawy) by nie dojeżdżać samym pociagiem z godzinę to wtedy będzie takie drugie na początku podstawówki i nie zostaniemy sami.....Kindziorek, dla mnie to była trauma straszna ta ciąża i ja byłam w 100% pewna, ze nigdy więcej
po pierwsze to starsze już odchowane i nie potrzebuje tyle uwagi co maluch, a po drugie jeszcze chwilka i to starsze stanie się nastolatkiem i zacznie nas zupełnie mieć gdzies, ważniejsi będą koledzy itd. Taka prawda. A wtedy młoda będzie jeszcze mała wiec nie będzie takiego szoku 
