Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[agulaa1]

@Madzien1234 prenatalne mialam robione, normalnie w 12 tyg, wraz z testami Pappa, wyszlo niskie ryzyko wad. Polowkowe tez przez lekarza z certyfikatem FMF( i tam struktury mozgu prawidlowe, serce, brzuszek prawidłowe) plus jeszcze przez innego lekarza. Nikt nie widzial nic niepokojącego. U niej od początku ta główka wieksza, ale nigdy az do dzis nie zwróciła na to uwagi, wszystkie przepływy zawsze prawidlowe, i u niej i w szpitalu i na IP. Badalo mnie w tej ciazy przynajmniej 6-7 lekarzy, w tym najważniejsze badania (prenatalne plus polowkowe) u lekarzy z certyfikatem FMF).

@AgaBabajaga gorączki na szczęście nie mam. Z nosa mi cieknie, gardło mnie boli i chyba jakieś pokasływanie mi sie zaczyna. No i wlazlo cos w szyje, ze sie ruszyć nie moge. Lekko sobie termofor przyłożyłam,ale nie taki gorący, bo sie przeciez przegrzewać nie wolno... Eh dzis pl prostu jest zły dzien.

 

[AgaBabajaga]

Nina, ja w pierwszej ciazy - tez leżącej, osiwialam po prostu strasznie. Stres mi to zrobił a ze mam do tego predyspozycje genetyczne, bo u mnie w rodzinie wszystkie babki wcześnie siwieją, to teraz już muszę włosy farbować zawsze...w tej ciazy stres jest jeszcze większy wiec żeby się nie wkurzać unikam patrzenia na swoje włosy i ja tez staram się nie panikować ale wystarczy, ze się podniosę z łóżka i zaczyna mnie bolec, a wtedy czarne myśli nadchodzą...

 

[Kathleen006]

@Madzien1234 prenatalne mialam robione, normalnie w 12 tyg, wraz z testami Pappa, wyszlo niskie ryzyko wad. Polowkowe tez przez lekarza z certyfikatem FMF( i tam struktury mozgu prawidlowe, serce, brzuszek prawidłowe) plus jeszcze przez innego lekarza. Nikt nie widzial nic niepokojącego. U niej od początku ta główka wieksza, ale nigdy az do dzis nie zwróciła na to uwagi, wszystkie przepływy zawsze prawidlowe, i u niej i w szpitalu i na IP. Badalo mnie w tej ciazy przynajmniej 6-7 lekarzy, w tym najważniejsze badania (prenatalne plus polowkowe) u lekarzy z certyfikatem FMF).

@AgaBabajaga gorączki na szczęście nie mam. Z nosa mi cieknie, gardło mnie boli i chyba jakieś pokasływanie mi sie zaczyna. No i wlazlo cos w szyje, ze sie ruszyć nie moge. Lekko sobie termofor przyłożyłam,ale nie taki gorący, bo sie przeciez przegrzewać nie wolno... Eh dzis pl prostu jest zły dzien.

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nina 07.06]

Nina, ja w pierwszej ciazy - tez leżącej, osiwialam po prostu strasznie. Stres mi to zrobił a ze mam do tego predyspozycje genetyczne, bo u mnie w rodzinie wszystkie babki wcześnie siwieją, to teraz już muszę włosy farbować zawsze...w tej ciazy stres jest jeszcze większy wiec żeby się nie wkurzać unikam patrzenia na swoje włosy i ja tez staram się nie panikować ale wystarczy, ze się podniosę z łóżka i zaczyna mnie bolec, a wtedy czarne myśli nadchodzą...

Dokladnie tak;-) nawet sny to czasem mam takie dziwne, ze budze sie cała mokra... I nie ogladam zadnych horrorow ani innych filmow po których czlowiek ma deszczyk a snia mi sie trupy, mordercy, i cholera wie co jeszcze. To juz chyba psychika odreagowuje. Na prawde boje sie ze zafunduje sobie znerwicowane dziecko... Tylko chyba nie ma patentu na niemyslenie... No, moze jest ale w ciazy zabroniony

 

[AgaBabajaga]

Nina, ja tez mam pokopane sny, pamietam ze w pierwszej ciazy tez miałam. Takie realne bardzo i często wlasnie straszne...ciekawe czemu, może to wlasnie stres tak się objawia. Ja niestety nie znalazłam sposobu na wyluzowanie się i pewnie drugie moje dziecię będzie tak nerwowe jak to pierwsze teraz zaczęłam oglądać od początku taki serial komediowy, który zawsze mnie śmieszył mocno i to mi trochę pomaga, przynajmniej chwilowo

 

[nina 07.06]

Nina, ja tez mam pokopane sny, pamietam ze w pierwszej ciazy tez miałam. Takie realne bardzo i często wlasnie straszne...ciekawe czemu, może to wlasnie stres tak się objawia. Ja niestety nie znalazłam sposobu na wyluzowanie się i pewnie drugie moje dziecię będzie tak nerwowe jak to pierwsze teraz zaczęłam oglądać od początku taki serial komediowy, który zawsze mnie śmieszył mocno i to mi trochę pomaga, przynajmniej chwilowo

No i właśnie przez te nerwy nasze biedne poszarpane to pozniej tez mamy jazde przy malym nerwusie.. Ale moze charakter dziecka nie zalezy tylko od nastroju w ciąży???

 

[AgaBabajaga]

Nina, taka mam nadzieje bo w końcu wiele kobiet się stresuje w ciazy i nie wszystkie maja nerwowe dzieci. Wmawiam sobie, ze po prostu miałam pecha bo mój młody był naprawdę nerwusem od urodzenia i nadal nie jest oazą spokoju

 

[marcysia_mati]

Witam Was witam. Obudzil mnie ćwierk ptaszkow. Za oknem mgla, ale zza mgły widzę barwę niebieskiego nieba.
Apropos snów też mam bardzo intensywne i wyraźne. Czasem zle rzeczy się śnią, jeśli jest organizm przegrzany. Ja wiec w nocy śpię lekko odkryta i w cienkiej koszulce. Dodatkowo grzeje mnie poducha. Dziewczynki zaraz minie nam kolejny tydzień jupi.

 

[Kathleen006]

Jej dziewczyny jak fajnie słońce ptaszki tylko człowiek reżim łóżkowy trzymać musi ale szczerze Ja
tez się bardzo cieszę już prawie kolejny tydzień za nami a najbardziej cieszy mnie, ze Pani z USG potwierdziła prawidłowość moich obliczeń i terminu także jupi 27,5.... coraz bliżej odliczanie ostatniej dziesiątki czas zacząć


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaBabajaga]

Ja jeszcze co prawda nie odsłoniłam rolet ale przebija zza nich słońce wiec może będzie ładny dzień Kolejny przed nami do przetrwania i skreślenia oby szybko minął!