marcysia_mati
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2017
- Postów
- 1 655
Dziewczyny, witam Was w nowym tygodniu.
Ja tez przeżywałam tak jak i Wy chwile strachu, jak dziecko się nie ruszalo. Miałam to w pierwszej ciazy i w tej równiez. Teraz jakieś 2 tyg temu mój ynek nie ruszał się prawie trzy dni. Nie spanikowalam bo przypomniałam sobie ze w 1 ciazy też tak było, co nie znaczy że mimo wszystko mialam czarne myśli i straszny stres. Czasem dziecko ustawi się tak niefortunnie, że nie czuć ruchów, co jest dla nas okropne. Jeśli Wy macie blisko IP to warto zawsze rozwiać wątpliwości. Ja mam 30 km do szpitala więc nie jestem częstym bywalcem
Ja tez przeżywałam tak jak i Wy chwile strachu, jak dziecko się nie ruszalo. Miałam to w pierwszej ciazy i w tej równiez. Teraz jakieś 2 tyg temu mój ynek nie ruszał się prawie trzy dni. Nie spanikowalam bo przypomniałam sobie ze w 1 ciazy też tak było, co nie znaczy że mimo wszystko mialam czarne myśli i straszny stres. Czasem dziecko ustawi się tak niefortunnie, że nie czuć ruchów, co jest dla nas okropne. Jeśli Wy macie blisko IP to warto zawsze rozwiać wątpliwości. Ja mam 30 km do szpitala więc nie jestem częstym bywalcem