reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Agula, ja jestem weteranka anemii z niedoboru żelaza :laugh2: wiem o niej wszystko ale tym razem to nie to:) Hemoglobinę mam ponad 13 :) teraz dla odmiany mam podniesione za bardzo niektóre parametry czerwonokrwinkowe, co wskazuje np. na niedokrwistosc z powodu witaminy B12 ...a to dziwne i niezbyt częste ale ja mam same dziwne przypadłości niestety wiec chyba nie powinnam się dziwić, ze kolejna się przyplątała wlasnie :) A długo już nie jesz mięsa ? Ja nie jadłam 7 czy 8 lat ale od dłuższego czasu jem wlasnie przez anemię, niestety żelazo najlepiej przyswaja się z mięsa...przynajmniej u mnie. Ale ja mam celiakie wiec organizm dziwnie działa :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja mialam właśnie hemoglobine niska, więc biorę żelazo, teraz krew mi się unormowala, ale wogole niezbyt dobrze czuje się w tej ciąży, moze psychika tak na mnie działa. W słoneczny dzień i ja się lepiej czuje odrazu ;D
 
@AgaBabajaga no ja juz bardzo długo, jakieś 17 lat i moja dieta była na różnych etapach, przez chwilkę, chyba kilka msc wrocilam do miesa i ryb, ale nie jestem w stanie. Przed ciaza nie jadłam tez nabiału, bo srednio u mnie z tolerancja, ale jak mnie położyło, to troche jem, bo nie mam sumienia jeszcze mezowi tak utrudniać. Dobrym źródłem wit. B12 sa jaja i nabial wlasnie. Ja musiałam suplementować ;)
Tak z innej beczki obejrzałam wlasnie Everest- zryczałam sie jak bobr.
 
Agula, Oglądałam Everest, podobal mi się :) Nie ryczałam co prawda ale jeszcze wtedy w ciazy nie byłam wiec byłam twarda:) teraz to potrafię mieć łzy w oczach przy zdjęciu szczeniaczka lub kociaka:) ja w tej ciazy nadrobiłam wiele zaległych filmów i seriali, juz nie bardzo mam co oglądać...Ja jem jajka i nabiał ale obawiam sie, ze przy celiakii mogę mieć upośledzone wchłanianie b12, żelaza na pewno mam wiec jem i mięso i w tabletkach. Brzuch mnie po nich boli wiec czasem kupuje takie w płynie, Floradix i po nim jest ok. Moja pierwsza ciąża zaczęła się od tego, ze po zrobieniu badań miałam telefon z laboratorium, ze mam natychmiast do lekarza lecieć bo mam taka anemię. Wylądowałam w szpitalu na hematologii, pobierali mi szpik, miałam żelazo podawane dożylnie w kroplowkach przez tydzień. Wtedy przestałam być wegetarianka:(
 
Agula, Oglądałam Everest, podobal mi się :) Nie ryczałam co prawda ale jeszcze wtedy w ciazy nie byłam wiec byłam twarda:) teraz to potrafię mieć łzy w oczach przy zdjęciu szczeniaczka lub kociaka:) ja w tej ciazy nadrobiłam wiele zaległych filmów i seriali, juz nie bardzo mam co oglądać...Ja jem jajka i nabiał ale obawiam sie, ze przy celiakii mogę mieć upośledzone wchłanianie b12, żelaza na pewno mam wiec jem i mięso i w tabletkach. Brzuch mnie po nich boli wiec czasem kupuje takie w płynie, Floradix i po nim jest ok. Moja pierwsza ciąża zaczęła się od tego, ze po zrobieniu badań miałam telefon z laboratorium, ze mam natychmiast do lekarza lecieć bo mam taka anemię. Wylądowałam w szpitalu na hematologii, pobierali mi szpik, miałam żelazo podawane dożylnie w kroplowkach przez tydzień. Wtedy przestałam być wegetarianka:(

Ojenki to faktycznie niefajnie. Myślę, ze duży wpływ ma jednak celiakia, bo ona uposledza wchłanianie. Właśnie myślałam nad tym Floradixem, musze spróbować. Ja filmów tez sporo oglądam, wczoraj np Moonlight, ale sie zastanawiam za co on doatal tego oscara... Troszkę teraz nadrobimy, bo potem czasu nie będzie;)

Dziewczyny a czy po poprzednich ciazach miałyście babyblues? Bo wszystkie koleżanki mi tu pisza, ze je dopadło.
Ja mam jakas akcje wlasnie i twardy brzuch co 15 min ;) - juz 3 razy pod rzad, ale Młody wlasnie ma swój czas aktywności ;) ja juz chyba żadnego dnia normalnie nie przezyje az do porodu.
 
Ja nie miałam żadnego babyblues, byłam chyba za bardzo szczęśliwa, ze nie jestem już w ciąży:) pierwsze kilka miesięcy to byłam wręcz na jakimś emocjonalnym haju, cały czas happy mimo zmęczenia :) ale może ja dziwna jestemo_O
 
Agulaa1. Ja mialam coś co można nazwać baby blues. Juz w szpitalu chciało mi się płakać bez powodu. W domu równiez jakieś 2 tygodnie czulam dziwny lek i niepokój, przeszło samo, nawet nie wiem dokładnie kiedy. Wystarczy zdać sobie sprawę, że może taki nastrój wystąpić i się trochę utrzymywać, ale minie bez wątpienia ;)
 
reklama
Do góry