reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Kurczę powiem Wam ze zaczynam się martwić dziś cały dzień mam brzuch twardy czopki i nospa ba chwile pomagają i zaraz jak tylko wstanę do toalety się zaczyna twardnienie brzucha...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kurczę powiem Wam ze zaczynam się martwić dziś cały dzień mam brzuch twardy czopki i nospa ba chwile pomagają i zaraz jak tylko wstanę do toalety się zaczyna twardnienie brzucha...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Też tak mialam ostatnio . Ale od 3 dni mi puścilo. Pij dużo melisy . Mi lekarz kazał . I odpoczywaj. A jak czujesz, że jest gorzej . To jedź też na izbę. Zostawia cie na obserwacje. Ale podadzą leki i to puści. [emoji6] może jakiś gorszy dzień dzisiaj . [emoji6]
 
Też tak mialam ostatnio . Ale od 3 dni mi puścilo. Pij dużo melisy . Mi lekarz kazał . I odpoczywaj. A jak czujesz, że jest gorzej . To jedź też na izbę. Zostawia cie na obserwacje. Ale podadzą leki i to puści. [emoji6] może jakiś gorszy dzień dzisiaj . [emoji6]

Na izbie dostaje czopki i nospe domięśniowo, z takich błahych powodów nie zostawiają ;) mały jeszcze dziś zrobił sobie sesje treningowa z szyjka - kopał jak szalony, ja nie wiem co to będzie później jak już teraz jest boleśnie ...

Już nawet i mnie spokój zaczyna opuszczać - ostatnio się martwię by przez te twardnienia pessar nie puścił - jak ja bym chciała chociaż te 6-10tyg jeszcze wytrzymać tak do 30-34tc


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Na izbie dostaje czopki i nospe domięśniowo, z takich błahych powodów nie zostawiają ;) mały jeszcze dziś zrobił sobie sesje treningowa z szyjka - kopał jak szalony, ja nie wiem co to będzie później jak już teraz jest boleśnie ...

Już nawet i mnie spokój zaczyna opuszczać - ostatnio się martwię by przez te twardnienia pessar nie puścił - jak ja bym chciała chociaż te 6-10tyg jeszcze wytrzymać tak do 30-34tc


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana to nie jest blachy powód. Mój lekarz mi cały czas powtarza. Jak brzuch twardy a w domu leki rady nie dają. Szpital 3 dni unormujemy i do domku. Idąc do szpitala z twardym brzuchem mają cie wypuścić z miękkim. Mnie odrazu zostawiają bez gadania. Dziwię się że ciebie nie . [emoji33]
 
Cześć Dziewczyny!Wczoraj pojechałam na izbę. Brzuch mi twardnieje od dawna, czasami kilka razy, czasami nawet z 30. Doszło pobolewanie podbrzusza, więc wolałam to sprawdzić. Lekarz mnie zbadał, stwierdził, że pessar nadal trzyma- od założenia bez zmian (czyli 24 dni). Stwierdził, że skoro szyjka się nie skraca, to znaczy, że skurcze nie wpływają na jej stan. Na ktg wyszło kilka mocnych- myślałam, że mnie zostawia na obserwacji, ale nic z tego. Powiedział, że dopóki skurcze nie są regularne, to nawet te moje 30 dziennie, to nic złego. Jeśli w ciągu godziny będzie ich min.5, wtedy mam jechać do szpitala. Mam nadal brać nospe, magnez i luteine. Niby mnie trochę uspokoił, ale nadal mam stresik. Najważniejsze, że przy takiej częstotliwości twardnień pessar spełnia swoje zadanie Tak więc nie pozostaje nic innego, jak zająć myśli czymś weselszymSpokojnej, bezskurczowej nocki!
 
Cześć Dziewczyny!Wczoraj pojechałam na izbę. Brzuch mi twardnieje od dawna, czasami kilka razy, czasami nawet z 30. Doszło pobolewanie podbrzusza, więc wolałam to sprawdzić. Lekarz mnie zbadał, stwierdził, że pessar nadal trzyma- od założenia bez zmian (czyli 24 dni). Stwierdził, że skoro szyjka się nie skraca, to znaczy, że skurcze nie wpływają na jej stan. Na ktg wyszło kilka mocnych- myślałam, że mnie zostawia na obserwacji, ale nic z tego. Powiedział, że dopóki skurcze nie są regularne, to nawet te moje 30 dziennie, to nic złego. Jeśli w ciągu godziny będzie ich min.5, wtedy mam jechać do szpitala. Mam nadal brać nospe, magnez i luteine. Niby mnie trochę uspokoił, ale nadal mam stresik. Najważniejsze, że przy takiej częstotliwości twardnień pessar spełnia swoje zadanie Tak więc nie pozostaje nic innego, jak zająć myśli czymś weselszymSpokojnej, bezskurczowej nocki!
Pocieszające jest to co mówisz o pessarze. Jutro mam mieć założony. I cieszę się że przy skurczach daje rade. Trzymam kciuki żeby Ci przeszło [emoji6]
 
reklama
Pocieszające jest to co mówisz o pessarze. Jutro mam mieć założony. I cieszę się że przy skurczach daje rade. Trzymam kciuki żeby Ci przeszło [emoji6]

Madzien powodzenia jutro! Dasz radę ;) skoro nawet i ja to przeżyłam to i Ty. dyskomfort mija po kilku dniach! Daj znać jak tam nowy przyjaciel ;) a w chwilach bólu pamiętaj dla kogo i dlaczego to robisz ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry