Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Kasiah07]

Póki co, spełnia swoje zadanie Poprawia też kondycję psychiczną, sama się o tym przekonasz

 

[użytkownik 167877]

Jak ja się cieszę, że jesteście kobitki [emoji6] raźniej mi z Wami [emoji8][emoji8][emoji8] dam radę. Będę pisać jak będę po[emoji6] czyli jutro po16 .
Ale nie powiem stres jest. Aż mi się spać nie chce . [emoji23]

 

[Kathleen006]

Heh to pomysl ze ja wręcz na konsultacji u innego lekarza poprosiłam by założył pessar od razu teraz jak myśle to ja sama szybciej podjęłam ta decyzje niż lekarze nie stresuj się na ma czym to tylko trochę dłuższe badanie ginekologiczne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agulaa1]

@Kathleen006 i jak tam dzis samopoczucie? Mi tez wczoraj przy wstawaniu twardniał brzuch, w sumie często mi sie tak dzieje. Jak leze, to twardnieje rzadko, kilka razy na dobę. Kręgosłup mi odpuscil, wiec to chyba bylo miesniowe. A brzuch nadal ciezki i kluje. Czekam na wizytę w toalecie, bo często mam pobolewania od tego. Dzis juz sie wspomogłam lactulosum, bo nic innego nie działa.

@Madzien1234 trzymam kciuki dzis, daj znać po będziesz sie czuła pewniej, ja bym chciala miec jakieś zabezpieczenie...

Miłego dnia dziewczyny!

 

[Nygusek]

A ja mam dzisiaj nowe wieści... będzie wczesniaczek, w badaniu szyjka jeszcze jest, ale rozwarta na palec... także zostaje w szpitalu i czekam na rozwój wydarzeń...

 

[Kathleen006]

A ja mam dzisiaj nowe wieści... będzie wczesniaczek, w badaniu szyjka jeszcze jest, ale rozwarta na palec... także zostaje w szpitalu i czekam na rozwój wydarzeń...

Dobrze ze jesteś Nygusek w szpitalu... ale może wytrzymacie... znam dziewczynę która tydzień chodziła/ leżała z rozwarciem zanim urodziła także głowa do góry


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[agulaa1]

A ja mam dzisiaj nowe wieści... będzie wczesniaczek, w badaniu szyjka jeszcze jest, ale rozwarta na palec... także zostaje w szpitalu i czekam na rozwój wydarzeń...

Oj kochana przykro mi, ale podobno z rozwarciem, to można troche pochodzić, tak słyszałam. Ta moja kolezanka, o ktorej pisalam kiedys, ze w 33 tc jej wody odeszly przelezala z 8 mm szyjka i rozwarciem jeszcze 5 tyg i urodzila donoszone dziecko, takze moze byc roznie.Trzymam kciuki, lez plackiem, moze sie uda jeszcze ze 2-3 tyg. Juz i tak jest w miarę ok, bo zaraz 34 tydz, dzidzia duza, wiec pewnie będzie wszystko ok, ale lepiej jeszcze troche wytrzymać.

 

[użytkownik 167877]

Ja z rozwarciem na 2 palce . Chodziłam normalnie i to nie szczedzajac się 2 miesiące [emoji6][emoji6]

 

[użytkownik 167877]

Jestem po wizycie. Pessar założony nie było źle. Teraz troszeczkę boli ale znosnie. Mam rozejscie spojenia łonowego dlatego mnie tak boli . Masakra jakaś [emoji29][emoji29][emoji29]

 

[Kathleen006]

@Madzien1234 przeżyłaś to najważniejsze o masakra z tym Spojeniem - u mnie tez byly podejrzenia na usg zdiagnozowali Ci?. A ja poszłam dziś do mojej gin z tym twardnieniem brzucha - skierowanie do szpitala - zagrażający poród właśnie pakuje torbę ale tylko dla siebie


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom