reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Mnie wypuścili jak brzuch był miękki. Ale dalej bolał. Trzeba leżeć cały czas. Bo jak jest ta tendencja to przy jakim kolwiek wysiłku nawet chodzeniu one się pojawiają. Ważne że brzuch nie jest spiety ciągle. Tylko czasami .

Mam tu do toalety 3 kroki, przyznaję idę do niej za potrzebą. Nie daje rady pod siebie, nawet siusiu:/
 
Żartujesz że Cię nie zostawili [emoji33]
Powinni ...

Noo tym bardziej ze mi mówią ze mam bardzo zagrożona ciąże i w każdej chwili może się skończyć ... No coz albo nie widza ratunku bo jest tak beznadziejnie albo Są jeszcze gorsze przypadki lub trzymają miejsca dla tych gdzie można pomoc


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mnie trzymali w szpitalu tydzień w 21 tygodniu, ale tylko sprawdzali, czyli te napinania nie wpływają na szyjkę i czy się nie rozwija akcja jakaś z tego. Ale jak było w miarę stabilnie bez pogorszenia to wypuścili z napinaniami do domu. Mi się skraca szyjka ale bardzo powoli...
 
Hej dziewczyny, ja wczoraj po dwóch tygodniach zostałam wypuszczona do domu :) nikt mi nie powiedział, że teraz mam leżeć czy się oszczędzać, ale wolę nie ryzykować i na wszelki wypadek leżę. Dziś teochę napiął mi się brzuch, ale podejrzewam, że to dlatego, że jedna z dziewcząt się kręciła :D wzięłam nospę i czekam :)

3jgxkw7ipdb6m36j.png
 
Hej dziewczyny, ja wczoraj po dwóch tygodniach zostałam wypuszczona do domu :) nikt mi nie powiedział, że teraz mam leżeć czy się oszczędzać, ale wolę nie ryzykować i na wszelki wypadek leżę. Dziś teochę napiął mi się brzuch, ale podejrzewam, że to dlatego, że jedna z dziewcząt się kręciła :D wzięłam nospę i czekam :)

3jgxkw7ipdb6m36j.png
Gratulacje!:)
Marzy mi się ucieczka ze szpitala, mam wrażenie, że połowa tego podłego nastroju leży w miejscówce:/
 
Faktycznie pobyt w szpitalu nie nastraja zbyt optymistycznie :( ale powiem Tobie, że dużo zależy od tego z kim leżysz na sali. Mi się trafiły kobitki w tym samym wieku i miałyśmy wesoło :)

3jgxkw7ipdb6m36j.png
 
reklama
Do góry