reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Julia gratulacje! Dużo zdrowia i siły :)

Ja teraz trafiłam do szpitala ze skierowaniem takiego, w którym starają się ratować nawet beznadziejne przypadki. Tyle się historii nasluchałam że hoho.
A słuchajcie pewna pani profesor (bardzo madra i znana z leczenia ciężkich ciąż) powiedziała, że w moim przypadku tak szybkie skrócenie się szyjki mogło być spowodowane pierwszym porodem. Po nim ona się uszkodziła i dlatego ona znając mój przypadek założyła by szew ok 14/16tc tak profilaktycznie. Przynajmniej poznałam prawdopodobnie przyczynę.
 
reklama
Hej znalazłam pewien trop odnośnie samoistnych skurczy:

progesteron jest odpowiedzialny za powstrzymanie porodu, zapobiega samoistnym skurczom,

jest norma która wskazuje jaki powinien być poziom w każdym z tygodni, ale może u nas jest po prostu większe zapotrzebowanie (każdy organizm jest inny i inne normy może mieć)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej znalazłam pewien trop odnośnie samoistnych skurczy:

progesteron jest odpowiedzialny za powstrzymanie porodu, zapobiega samoistnym skurczom,

jest norma która wskazuje jaki powinien być poziom w każdym z tygodni, ale może u nas jest po prostu większe zapotrzebowanie (każdy organizm jest inny i inne normy może mieć)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja zaś myślę o relaksynie. To też hormon. Nie dobór powoduje skurcze..

Relaksyna (RLX) — hormon białkowy o budowie polipeptydowej, wytwarzany podczas ciąży w jajniku przez ciałko żółte oraz w macicy i łożysku. Wpływa hamująco na skurcze mięśni macicy i rozluźniająco na spojenie łonowe w czasie porodu, w celu ułatwienia przejścia noworodka przez kanał rodny; dodatkowo stymuluje rozwój gruczołów mlecznych.

Hormon ten aktywuje system rozkładający kolagen, reguluje nowe formacje kolagenu i różnicuje istotę podstawową tkanki, poprzez obniżanie lepkości i zwiększanie zawartości wody przez mięśniówkę macicy.

Relaksyna wykazuje także aktywność w okresie cyklu. Jej obecność w organizmie, na około 7-10 dni przed cyklem menstruacyjnym, wpływa na hormonalne rozluźnienie więzadeł, które stają się mniej stabilne i przez to bardziej podatne na, nawet małe, uszkodzenia.
 
Julia, gratulacje!
Dziewczyny leżące w szpitalu: trzymajcie się mocno, a jak będzie trudno, pamiętajcie, że w szpitalu zawsze bezpieczniej i na pewno więcej leżycie, niż w domu.

@LADYaga17, w którym szpitalu leżysz?

Co do przyczyn skurczy, to progesteron faktycznie wpływa na macicę relaksująco, dlatego prawie wszystkie go dostajemy (luteina), ale balans hormonalny w ciąży jest dość skomplikowany i sygnały, które odbiera macica mogą pochodzić zarówno od naszego organizmu, jak i od płodu, więc co do przyczyn w konkretnym przypadku, to raczej nie wiadomo.
 
Hej znalazłam pewien trop odnośnie samoistnych skurczy:

progesteron jest odpowiedzialny za powstrzymanie porodu, zapobiega samoistnym skurczom,

jest norma która wskazuje jaki powinien być poziom w każdym z tygodni, ale może u nas jest po prostu większe zapotrzebowanie (każdy organizm jest inny i inne normy może mieć)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
To jakiś trop!
Co prawdy podają mi luteinę, a skurcze są jak były, może za mala dawka..
Slyszalam (ale nie w szpitalu) o odwodnieniu, że dużo pić trzeba przy skurczach.
 
Co do progresteronu to i tak go prawie każda z nas dostaje. To luteina i duphaston . A od 16 tyg ciazy ok. Już nie jajniki produkują progresteron tylko łożysko. Dlatego wtedy powinno się go odstawić. Jak jest ok. Wiec skrajne przypadki to jest niedobór tak mi się wydaje .
 
Ja wczoraj rano wzięłam ostatnia tabletkę luteiny, jakoś tak dziwnie i stresująco bez tych tabletek, w końcu od pięciu miesięcy od założenia szwu je brałam, kawał czasu. No ale lekarz powiedział, ze czas odstawić, zeby sie podrażnienie po luteinie zaleczylo.
Na stronie fb mamy ginekolog jest wykład o porodzie przedwczesnym i zapobieganiu, dla zainteresowanych.
 
Dziewczyny ja nie wiem czy to przypadek, ale mialam dwie ciaze bez luteiny- z jednej mam wczniaka, druga leZalam ze skurczami i dostawalam na wyciszenie skurczy inne leki.

Teraz w tej ciazy, lekarz od razy mi luteine przepisal i bralam od 19 tc, do 36. Pracowalam do 34 tc a pozniej zwolnienie bo wtedy sie zaczela szyjka zmiekczac, wiec u mnie do zdecydowanie byl problem z progesteronem.
Tak mi sie bynajmniej wydaje.



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Kathleen pisałam o poprzednim pobycie, źle to ujęłam.
Leżałam w Lublinie na Jaczewskiego.
Ja mimo tego że skurczy nie miałam to biorę zapobiegawczo 3x nospe i magnez. Też słyszałam o tym że przy skurczach powinno się dużo pić wody, ale to chyba od znajomych...
 
Do góry