reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

BLW czyli baby-led-weaning

Najlepiej jest zmrozić kawałek ogórka (ja kroję go w coś o kształcie prostokątu :)) w zamrażarce
Maya ostatnio zajadała się jagodami :D do tego jeszcze krzyczała na mnie jak zapatrzyłam się w telewizor i zapomniałam jej je podawać :-D
 
reklama
gosha87, a skad ty masz jagody o tej porze roku? mrozone czy z marketu?

i jak malej podajesz?po jednej do buzi, czy do raczki wkladasz?
co do ogorka, to mrozony nie za zimny? ja bym chyba schlodzonego, z lodowki wolala podac. sprobuje adasiowi wkrotce dac ogorka do raczki, czy mu zasmakuje...
 
jagody mam z hipermarketu (borówki)
kładłam po jednej na swojej dłoni,a mała je brała i zjadała
co do ogórka... wiedziałam, że powinien być z zamrażarki, ale też najpierw spróbowałam z lodówki
serio, bez porównania
tego z zamrażarki ciućkała i naprawdę było widać, że jej to pasuje :)
zaś tego z lodówki trochę zjadła i zostawiła
 
Hej dziewczyny:) Jestem mamą prawie 7 miesięcznej Nikoli:) Mała dostaje praktycznie wszystko łyżeczką, do tego oczywiście mleko, obiadki i zupki zjada chętnie ale mała nie chce jest owoców:( Pomyślałam że dzięki blw może by je polubiła:) Tylko nie wiem jakie owoce mogę podawać jej do rączki, czy mają być surowe czy gotowane... I w ogóle co jeszcze mogłabym podawać jej do rączki aby sama uczyła się jeść:) Dodam że mała ma skazę białkową a ja nie wiem gdzie to białko może się znajdować, poradzi mi coś którąś z Was?:) Pozdrawiam:)
 
Podobno nie należy dawać cytrusów, ale lepiej jak dowiesz się wszystkiego od lekarza.
Szczerze mówiąc nie miałam do czynienia ze skazą białkową wiec naprawdę nie wiem.
Ogólnie przy BLW dziecko je wszystko.
Dowiedz się czego nie możesz dawać i dawaj wszystko inne :-)
Jeżeli mała je już łyżeczka może być odrobinę trudniej z BLW
 
a nie zmarzly jej raczki? nie wyslizgiwal sie jej?w sumie maya jest juz starsza, wiec zgrabniej jej pewnie idzie trzymanie i chwytanie

Ha ha, miałam te same obawy jak Ty :-D
Nie martw się, jak Adasiowy będzie zimno w rączki to nie będzie chciał trzymać ogórka
Co do wyślizgiwania się, to nie wiem jak u niego ze sprawnością manualną
Spróbuj i zobacz czy sobie radzi (myślę, że jak zakuma, że to łagodzi ból dziąsełek to nie ważne jak, a będzie trzymał tego ogóreczka:-) )
Napisz jak poszło, bo aż jestem ciekawa
 
Kurcze, ja nie wiem czy Julia będzie chciała coś takiego, bo jej ulgę przynosi...smoczek. Trochę wstyd się przyznać (nawet odstawiłam jej to paskudztwo, ale moje brodawki na tym cierpią, bo mocniej ściska), ale to tylko do spania na szczęście.
Już dawno chciałam jej odstawić smoka. Może coś złego robię? Nawet się udało na jakiś czas, ale...raz wystarczyło, żeby dać i znowu to samo.
 
Co Ci powiedzieć....
Ja jestem przeciwko takiemu zachowaniu, gdyż według mnie krzywdę robisz dziecku zabierając mu, dając i znowu zabierając smoczek, a potem znowu dając.
Dla mnie smoczek nie jest do łagodzenia bólu przy ząbkowaniu. Przecież on służy do czegoś innego. I tak naprawdę po 3 miesiącu życia maluchy już go nie potrzebują. Po trzecim miesiącu zanika potrzeba ssania.
Oczywiście to tylko i wyłącznie Twoja sprawa, mnie nic do tego.
Ja się cieszę, że Maya nigdy nie miała do czynienia ze smoczkiem :)
Nie rozumiem tylko jednego... czemu nie spróbować...?
To trwa chwilę. Ukroić ogórka i włożyć do zamrażalki, potem dać maluszkowi i się zobaczy.
Albo zda egzamin, albo nie. Jak zda to fajnie, załagodzi trochę dokuczliwy ból. A jak nie to trudno, ale spróbować nic nie szkodzi. To tylko ogórek, żadne sztuczne paskudztwo w tubce.
Życzę odwagi :tak:
 
reklama
Do góry