Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[AnulaD34]

Witajcie dziewczyny
No właśnie u mnie też kłopoty ze spaniem że w dzień bardzo mało śpią to już nie wspomnę, a na wieczór są poprostu nie do zniesienia, unikam jak mogę zostawania z nim sama wieczorami bo myślę że zaraz zwariuję o 18.30 poprostu padają jak muchy, ale w nocy się budzą z płaczem o 2,3 domagają się jedzonka i wstają wyspane 5.30, 6 a do niedawna było tak pieknie nie wiem czy to skok rozwojowy, czy zęby ale nic nie widać, no i duzy plus to Kubuś z dnia na dzień przestaje ulewać, poprostu nie mogę się przyzwyczaić przedtem przebierałam go parokrotnie, a teraz tylko śliniaczki wymieniam, pozdrawiam wszystkich

 

[Cailina]

Anula u mnie podobnie ze spaniem w nocy jak u ciebie ale w ciagu dnia fajnie spia, 3 drzemki, nawet 4 jesli krotkie. Przestalam ich kapac wieczorem bo to za duzy stres samej, a potem wszystko do sprzatania jak oni spia. mysle, by zaczac ich kapac rano, ktoras z was tak robila?

nO i pytanie dla bardziej doswiadczonych, jak i kiedy zaczeliscie ograniczac ilosc butelek? moi pija 5 plus w nocy sie raz budza na mala butle, jemy juz prawie miesiac i wiem, ze wkrotce trzeba jedna butle dziennie wyrzucic, ale nie wiem jak sie za to zabrac, bo moje chlopaki uwielbiaja swoje mleko(jesc zreszta tez).

 

[AnulaD34]

A co myślicie dziewczyny o chodzikach, wiem że mówią że to niezdrowe chociaż mój starszy syn nauczył się szybko chodzić w chodziku i miałam trochę wytchnienia i nic mu nie jest i nie było Kubus tak sztywno stoi na nogach że już jakby mógł to by pewnie chodził całe dnie spędziłby na stojąco żeby mama trzymała pod paszkami a ja mam już ręce jak małpa a o kręgosłupie nie wspomnę i tak myślę że może powoli by go przyzwyczajać po parę minut dziennie co myślicie?

 

[marcikuk]

Dziewczynki a kiedy wasze maluchy zaczely jesc wiecej ale rzadziej? Moje chlopaki nadal jak w zegarku co trzy godziny. Daje mi to osiem karmien na dobe a jedza juz butle ponad sto. Czasem im to wystarcza czasem nie zjedza wszystkiego a czasem za malo maja. Jak moge sprobowac zmienic im rutyne zeby w nocy spali troche dluzej niz trzy godziny? Prosze o wszelkie sugestie.
I jeszcze te wiatry. Prukaja duzo zwlaszcza popoludniami a przy tym strasznie sie denerwuja i placza. Daje im infancol ale dalej to samo jest.
No to moze jeszcze spytam o zapchany nosek nie maja katarku ale strasznie mi charcza. Maja kropelki do nosa odciagam gruszka co wyleci ale za jakis czas znowu charczenie

 

[mati84]

marcikuk moje tak do 4 miesiaca jadly co 3 3,5 godz w dzien i w nocy pozniej zaczely w nocy spac wiec tylko jedno karmienie tak o 2 teraz to juz jest super bo tylko 4 karmienia w dzien bo w nocy spią plus deserek lub obiadek marcikuk a ile twoje maluchy mają bo nie widze suwaczka
napewno jest ci ciezko bo jednak nocka zarwana ale jakos to przetrwasz:-)
kochana co do zapchanego noska i charczenia to u nas tez tak bylo ,jesli moge poradzic to nawilzanie noska wodą morską i nawilzaczem powietrza i bedzie ok

 

[aladam]

My po spacerku, fajna dziś pogoda, mróz -5 stopni, ale słoneczko fajnie świeci. Teraz bąki śpią w ganku a ja korzystam z chwili dla siebie.
Elunia bardzo mnie stresują te jej fochy na jedzenie. Dwa tyg je normalnie a potem tydz. to jest koszmar. W miarę zje w nocy przez sen. Szkoda gadać, sama wiesz!
Anula my od urodzenia chodzimy na rehabilitacje i nasz rehabilitant kategorycznie zakazał chodzików. Więc się słucham, bo mądry z niego facet i ma rację w wielu sprawach. Nie zamierzam kupować. Starszy syn miał chodzik, ale wkładany był w niego okazjonalnie.
Co do jedzenia to moje karmione piersią na życzenie, więc nie podpowiem.
Cailina my kąpiemy codziennie wieczorem, ale wywaliłam już wanienkę i kąpiemy pod prysznicem (mamy głęboki brodzik), dużo mniej sprzątania i dużo szybciej. Seba jak ostatnio kazałam mu iść spać bez kąpania, bo byłam sama z dziećmi i nie bardzo jak miałam zejść na dół wlać mu wody, to powiedział, że w takim razie nie pójdzie jutro do szkoły bo będzie śmierdział




Anula po suwaczkach widzę, ze między moimi a twoimi jest dokładnie 2 miesiące różnicy Moje urodzone w piątek 13.
.

 

[AnulaD34]

aladam no własnie widzę że dokładnie 2 m-ce różnicy międz naszymi szkrabami moje urodziły się w środę 13-tego, wiem że zabraniają chodzików i właśnie rzuciłam ten temat na forum co Wy na to, ja do mojego Kuby to czasem siły już nie mam leżeć nie chce, na brzuchu też niedobrze w bujaku trochę się zabawi i ryk chce sam z niego wychodzić na macie jeszcze może być i na kocu z worem zabawek ale też nie za długo najlepiej to na rękach albo na stojaka a Majka się biedna patrzy litościwie żeby ją wziąść a ja nie mam jak i dlatego myślałam żeby sobie jakoś ułatwić ale chyba dam spokój

 

[Cailina]

Anula, bron cie Boze od chodzikow i im podobnych, beda ci maluchy na paluszkach chodzic!
Aladam, ale to Seba wymyslil z tym smierdzeniem, haha!
Marciukuk, moje zaczely wiecej jesc jak je przestawilam na 4h system, z 120ml poszlo do 210ml ,ale zrobilam to dopiero jak mialy 4 miesiace, bo wczesniej nie dawaly rady a i teraz czasami wczesniej wolaja. Daj sobie czasu, mozesz sprobowac, ale jak beda glodne to znaczy, ze jeszcze nie gotowe.

Zrobilam malym pierwszego kurczaczka dzis, z warzywkami, ale chyba cos za duzo tego kurczaka bo strasznie grudkowate to wszystko. Zobaczymy czy beda pluc.

 

[ankos86]

AnulaD34 u mnie podobnie jak u ciebie. Michał zaczął budzić się o 24, 3,a ok 5-6 już wyspany i bawić się chce. już 2 tygodnie tak jest a żeby było śmieszniej między jego pobudkami budzi się Gabrysia ale na szczęście raz ok 4. dziś było juz trochę lepiej.a w dzień zasypiają ok 10 tak na max godzinkę, a potem na spacerze ok 13 jeśli zostajemy w domu to dopiero ok 16 znów na godzinkę. ok 19 -20 zasypiają już na noc. więc kąpanie mamy ok 18 - 18.30 bo dopiero wtedy mam pomoc.
cailina my kąpiemy się co 2 dni. uważam że to wystarczająco dla takich maluszków poza tym jestem zależna od dyspozycyjności mojej mamy. siostra opowiadała że we Włoszech kąpie się takie małe dzieciaki rano, ale ona została przy naszych polskich zasadach ;-)
ja jestem przeciwna chodzikom. trochę na studiach natłukli mi do głowy jakie są szkodliwe dla dzieci więc wolę sobie odpuścić a młodzi w swoim czasie i tak zaczną chodzić.
marcikuk ja zaczęłam w nocy przesuwać karmienie przez wciskanie smoczka do buzi i tak przez kilka nocy potem po troszkę się to przeciągało. lekarz polecał mi robić dłuższą kąpiel dzieciom i dzięki temu ten pierwszy sen po kąpieli był dłuższy :-)

 

[mona0008]

A ja chodziki kupie małym juz za miesiac , starszy syn latał w chodziku i jest prosciutki ,a pozatym ja jestem sama prawie cały czas z dziecmi tak ze troche mnie odociazą ,nie jedno dziecko sie w chodziku wychowało i nie słyszałam nigdy zeby cos sie stało ktoremus z tego powodu? a jest wiele rzeczy ktore szkodza a niewidac jakos tego. A co do kąpania to kapie ich albo co drugi dzien albo co dwa dni mysle ze sa juz spore zeby troche mniej to robic. A i ja kapie sama od urodzenia i smieje sie bo doszłam juz do perfekcji prawie bo wykapanie kosmetyka i ubranie zajmuja mi z jednym dzieckiem 15 min to jak raz były kolezanki to niemogły uwierzyc ze tak szybko sie ogarniam A jedzenie w nocy to sobie robia jak chca raz zjedza o 3 raz o 6 a i tak wszystko same sobie normuja, najwazniejsze zeby jadły razem bo wstaje mniej.