reklama
Witam. Jestem szczesliwa mamusia blizniat jednoowodniowych jednokosmowkowych.:-) Ciaza przebiegla bez zadnych komplikacji, po pierwszym USG bylam juz pod opieka specjalisty. Czeste badania (USG, KTG) dla pewnosci, czy wszystko przebiega prawidlowo. Dziewczynki urodzily sie w 34 tygodniu poprzez cc. Maja teraz 8 miesiecy i wszystko jest OK.
Ostatnia edycja:
LoveMyBebe
Początkująca w BB
Hej
Potrzebuje Waszych opinii na temat ciąży mono-mono. Jestem w 13 tyg takiej właśnie ciąży. Przez wszystkie usłyszane od lekarzy informację nie umiem się przez moment cieszyć danym mi szczęściem...:-( Bardzo się boję o dzieci...tygodnie mijają strasznie wolno...
Jeśli jest gdzieś tutaj szczęśliwa mama , której się udało to odezwij się
Mieszkam w warszawie, odwiedziłam już wydaje mi się najlepszych specjalistów ale żaden nie chce mnie prowadzić, żaden nie dał nadziei na to, że może się udać. Odesłana zostałam na kontrole w poradni przyszpitalnej i tyle...badań usg nie wykonują zbyt często a wiem, że monitoring jest najważniejszy. Ogólnie postawiono na mnie krzyżyk....:-(
Potrzebuje Waszych opinii na temat ciąży mono-mono. Jestem w 13 tyg takiej właśnie ciąży. Przez wszystkie usłyszane od lekarzy informację nie umiem się przez moment cieszyć danym mi szczęściem...:-( Bardzo się boję o dzieci...tygodnie mijają strasznie wolno...
Jeśli jest gdzieś tutaj szczęśliwa mama , której się udało to odezwij się
Mieszkam w warszawie, odwiedziłam już wydaje mi się najlepszych specjalistów ale żaden nie chce mnie prowadzić, żaden nie dał nadziei na to, że może się udać. Odesłana zostałam na kontrole w poradni przyszpitalnej i tyle...badań usg nie wykonują zbyt często a wiem, że monitoring jest najważniejszy. Ogólnie postawiono na mnie krzyżyk....:-(
papryczka_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2009
- Postów
- 1 399
LoveMyBebe, gratulacje!
Fakt jest to trudna ciąża, ale musisz być dobrej myśli. Monitorowanie ciąży jest bardzo ważne.
Moje córki są jednokosmówkowe dwuowodniowe i usg miałam wykonywane co 2 tyg.
Jeździłam do stolicy, na ul. Finlandzką 9 (prywatna przychodnia, wykonują tam dokładne usg) , do dr Piotra K. ( z tego co się orientuje to przyjjmuje bodajże w środy i piatki) . Usg później wykonywali mi w szpitalu Bielnskim, do Wawy mam ponad 100km, ale jezdzilam.
3mam kciuki i glowa do góry!
Fakt jest to trudna ciąża, ale musisz być dobrej myśli. Monitorowanie ciąży jest bardzo ważne.
Moje córki są jednokosmówkowe dwuowodniowe i usg miałam wykonywane co 2 tyg.
Jeździłam do stolicy, na ul. Finlandzką 9 (prywatna przychodnia, wykonują tam dokładne usg) , do dr Piotra K. ( z tego co się orientuje to przyjjmuje bodajże w środy i piatki) . Usg później wykonywali mi w szpitalu Bielnskim, do Wawy mam ponad 100km, ale jezdzilam.
3mam kciuki i glowa do góry!
reklama
LoveMyBebe
Początkująca w BB
Dominika_89 ogromnie się ciesze, że jest odzew na mój post . Tak się składa, że na Finlandzką się zapisałam. Dr poleciła mi moja gin. Faktem jest, że nawet najlepszy lekarz nie pomoże jeśli dzieci się zapętlą pępowinkami :-( i to mnie najbardziej przeraża. Czekanie jest najgorsze a świadomość, że to nastąpi prędzej czy później dobija :-( Modliłam się o inny scenariusz, o to żeby ktoś zauważył podział na 2 worki owodniowe ale tylko potwierdzili, że jest inaczej :-(Starania o dobry nastrój i nadzieję idą mi z trudem.
Czy mogłabyś powiedzieć kiedy aktywność dzieci jest najmniejsza? Czy spacer może je uspakajać i usypiać? Wiem, że może popadam w paranoje wiem, że nie ma metody na ich ruchliwość ale tak strasznie bym chciała żeby nie były "nadaktywne"...
. Tak się składa, że na Finlandzką się zapisałam. Dr poleciła mi moja gin. Faktem jest, że nawet najlepszy lekarz nie pomoże jeśli dzieci się zapętlą pępowinkami :-( i to mnie najbardziej przeraża. Czekanie jest najgorsze a świadomość, że to nastąpi prędzej czy później dobija :-( Modliłam się o inny scenariusz, o to żeby ktoś zauważył podział na 2 worki owodniowe ale tylko potwierdzili, że jest inaczej :-(Starania o dobry nastrój i nadzieję idą mi z trudem. Czy mogłabyś powiedzieć kiedy aktywność dzieci jest najmniejsza? Czy spacer może je uspakajać i usypiać? Wiem, że może popadam w paranoje wiem, że nie ma metody na ich ruchliwość ale tak strasznie bym chciała żeby nie były "nadaktywne"...
