reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

U nas po dzisiejszej kontroli troche lepiej i szpital nas na szczescie ominie:tak::-) no ale dobrze nie jest - dostałyśmy kolejne 10 zastrzyków na kolejne 5 dni, bo 2 dziennie:-(Wczoraj był rekord bo przy wieczornym Emi nawet nie zapisknęła - jest bardzo, bardzo dzielna:tak: Kolejna kontrola we wtorek i oby było już tylko lepiej.
Czasem zdarza się Emilce zwymiotować, ale to nawet dobrze bo wymiotuje razem z tą zalegającą flegmą:tak:

No i mój Skarbuś waży 6100 g:-p ale przy Waszych ciężarkach to się chowa daleko w polu:-D

Mam nadzieje ze ten koszmar sie w przyszłym tygodniu skończy to powrócę do Was w pełni sił, bo póki co to prawie wogóle nie sypiam:sorry2:
 
reklama
Kunek współczuje ale dobrze że widać poprawe a co do spania to ja mam zdrowe dzieci a też nie sypiam niepamiętam kiedy przespałam w ciągu 3 godziny. Mała znów w nocy szalała płakała a nie wiem czemu wkońcu wziełam ją o 23 do siebie i spała do 6 z przerwami oczywiście co chwilka brak mi już pomysłów i siły mam nadzieje że to minie bo moje dziecko jest jak ząbi ono nie musi spać dobrze ze pogoda dopisuje i moge ją codziennie dać na taras bo wtedy spi 2-3godz i moge sobie coś porobić.
 
Witam sobotnio!

Kunek współczuję, biedna Emilka. Mój Kamilek też miał zastrzyki, pomogły bardzo, w Waszym przypadku też będzie tak samo. Co prawda serce mi się krajało jak widziałam tą igłę, ale nie było wyjścia. W końcu to dla zdrowia. Teraz odpukać już jest zdrowy, czasem coś zakaszle, więc bierze jeszcze syropek.
Oby szybko Emilce przeszło i żebyś się wreszcie mogła wyspać, bo takie ciągłe zmęczenie może też Tobie obniżyć odporność i jeszcze złapiesz jakąś infekcję.

Mery współczuję nieprzespanych nocek. Ja jakoś nie wiem co to nieprzespane nocki odpukać, żeby się Kamilowi coś nie zmieniło :) Na szczęście od skończenia 2 miesięcy przesypiał noce w sensie, że budził się ok. 5-6 zjadał i spał jeszcze do 8-9. Potem zaczął wstawać ok. 7, czasem ok. 8 i tak wstaje do dziś. Z tym, że od pewnego czasu zjada jeszcze w nocy butlę ok. 23, ale my z mężem o tej porze dopiero idziemy spać, więc nie musimy wstawać, żeby mu zrobić butlę.
Także pewnie drugie dziecko, jeśli będzie, mi da popalić w tym temacie.

Brendy ślicznie wyglądasz w tej fryzurce. Gratulacje straty wagi.
 
Hej dziewczynki :tak:

Ja znowu na uno momento niestety :sorry2: Mam kupe roboty, wiec pewnie na biezaco to bede dopiero po sezonie (czyt. wiosna :-p).
Chora bylam, ale nie moglam sobie na L4 pozwolic w szczycie sezonu, wiec jeszcze dogorywam troche :-p Sary na szczescie nie zarazilam, bo bym sie chyba zastrzelila jakby po 3 tyg. od choroby znowu chora byla :sorry2: Na szczecie ominelo ja, ale to moze dlatego, ze pije Multi Sanostol i daje jej na wzmocnienie Rutinacee Junior :tak::-) No i byla szczepiona na dodatkowe szczepionki, a to podobno tez powoduje, ze choroby przechodzi sie lzej i organizm jest bardziej odporny :tak:

Kunek, biedna Emilka...:-:)sorry2:Oby jak najszybciej jej przeszlo! Dzielna dziewczynka, tak ladnie znosi te zastrzyki...Ale lepiej zastrzyki niz antybiotyk w zawiesinie, zwlaszcza ze zdarza sie jej wymiotowac (Sara do dzisiaj przy infekcjach wymiotuje flegma - ale to podobno dobrze, bo przynajmniej flegma nie zalega). Trzymam mocno kciuki, zeby jak najszybciej wrocila do zdrowka!:tak:

Brandy, wygladasz rewelacyjnie w tym kolorze wlosow!!!!:tak::tak::tak:
Nie moge wuierzyc, ze Amelucha konczy juz 6 mies!!!:szok:Wow, jak to zlecialo. No ale tak, moje dziecko ma juz 2.5 :szok::-D
Ty sie tyle nie odchudzaj, bo znikniesz za chwile ;-):-p:-D Nie no, ale super- laska jak sie patrzy :tak::-)
Ja schudlam 4 kg przez moja chorobe, bo tak mnie gardlo bolalo, ze nie moglam nic jesc :-p

Mery, oj, spokojnych nocek zycze...:tak:A po kiwi rzeczywiscie mogla miec takak rewolucje zoladkowa :sorry2:

Prychatka, gratuluje malego zęboludka ;-):-)

Marriemi, witaj wsrod nas :tak::-) Im nas wiecej tym lepiej :tak: Zdjecia Igorka niestety nie widac :sorry2:Kliknij w pasku narzedzi nad oknem odpowiedzi ikonke takiego spinacza (zalaczniki), otowrzy sie nowe okno, tam daj przegladaj i zaladuj zdjecie ktore chcesz nam pokazac :tak: No i kliknij normalnie zatwierdz odpowiedz :tak: Powinno sie udac :tak::-)

AniaBB, z tymi nockami to masz wrecz idealne dziecko :tak:Tylko pozazdroscic!:tak:

Ok, biore sie za robote :-p
 
Ostatnia edycja:
Witam w ten piękny słonczny dzień dziewczynki spią Natka w domku a Pati na polu.
No i ferie minęły jak zwykle teściowa moja najukochańsza pokazała ze można na nią liczyć, jak ferie się zaczynały mój mąż mial imieninki i teściowa przy wszystkich gościach zapowiadała że ona przynajmniej Natke będzie brała do siebie bo ma wolne, no i tydzień minał w miedzy czasie zadzwoniła żebym przypadkiem nie przyjeżdzała zostawić dziewczynek bo ona strasznie chora i tak przechorowała niby 2 tyg i ani nie zadzwoniła że zabierze którąś z dziewczyn i tu nagle cudowne ozdrowienie przyjechała moja szwagierka z Krakowa i teściowa jak reka odjął wszystko jeździły po salonach szukać sukni ślubnej. Normalnie szlag mnie trafia a przy ludziach udaje cudowną babcie.Pożaliłam się wam troszke ale jestem wściekła.
Jutro idziemy na chrzciny nie uśmiecha mi się to za bardzo bo jedzenia dużo a ja na diecie no cóż będe ćwiczyć silną wole.
Spadam coś porobić póki błoga cisza
 
Hej dziewczynki :-)

No i zapeszylam, bo Sare mi rozlozylo :sorry::baffled:
W niedziele dostala ponad 39 goraczki, z nosa sie jej leje, przez katar kaszle jak gruzlik, zero apetytu i ogolnie zmierzla, ze szkoda gadac :sorry:
Na szczescie osluchowo czysta, wiec z lekow mamy Clemastinum, Flegamine, Sinecod, Rutinacee, Calcium, Zyrtec, no i Multi Sanostol :-p
Mam nadzieje, ze szybko wroci do formy :sorry:
A ja w tej chwili nie moge pozwolic sobie na zwolnienie, wiec moja mama sie z mala uzera w domu, a podanie lekow to juz w ogole graniczy z cudem :baffled: Dobrze, ze chociaz Nurofen ma w czopkach i chetnie pije wszystko co w kropelkach, wiec musze ja troche klamac i dawac po 1/2 lyzeczki, zeby wygladalo jak Zyrtec :-p;-)

Agusiaaa, nie mam zielonego pojecia:sorry:A skad sie o tym dowiedzialas? Ile niby mozna na czyms takim zarobic?
 
Witam;-)
U nas choróbsko prawie przepędzone:tak: dziś rano Emilka dostała ostatni zastrzyk, teraz sie jeszcze doleczamy a w poniedzialek pani doktor zezwoliła na krótki spacerek - NARESZCIE:-)

Z nowości to zaczęłyśmy naukę picia z kubka-niekapka:tak: narazie czystą wodę bo większość ląduje w okolicach buzi:-D ale przynajmniej odpadło mi czasochłonne podawanie wody łyżeczką:tak::-p

Agusia - co do ankiet to nie wiem czy wypłacają kasę - ja się tam zarejestrowałam około 2 miesiące temu ale jeszcze ani jedna ankieta mi nie przeszła do wypełnienia - no ale może ja jakaś pechowa jestem i nie mieszczę się w żadne kryteria:-D

Mery tych nieprzespanych nocek współczuję - ja dopiero teraz wiem co to znaczy bo mi Emi praktycznie od początku przesypiała nocki z ewentualną jedną pobudką:tak: a jak tam przygoda z chodzikiem? Wogóle od kiedy można do tego czegoś włożyć dziecko? Moja to nawet jeszcze nie siedzi samodzielnie:sorry2:

Brendy świetna fryzurka:tak: i niezła zmiana, bo z tego co kojarzę z poprzednich zdjęć to Ty blond byłaś:-D a jak tam powrót do szkoły? To już czy jeszcze?

Sandra dużo, dużooo zdrówka dla Ciebie i dla Sary i oby udawało Ci sie ją oszukiwać z tymi lekarstwami jak najdłużej:-D

Przepraszam że tak pobieżnie, ale teraz postaram sie być już na bieżąco... tylko jak będzie z czym, bo póki co to cisza tu nieziemska:-D
 
reklama
No fakt cisz tutaj nieziemska ciekawe gdzie sie wszyscy podziewają.
Kunek co do chodzika to nie wiem od kiedy wolno bo teraz jest wielka akcja chodziką stop i wrzeszczą z każdej strony że to szkodliwe na biodra i takie tam od dawien dawna dzieci były w chodzikach więc nie zaszkodzi. Ja mam taki z rączką więc wsadziłam tam mała i ciągłam ją za soba bo jak jest w pozycji pionowej to grzeczna miała taką mate pod nogami żeby nie wisiała ale sprawdziłam jak jej bedzie szło bez tej matki i jak łapła o co chodzi to teraz goni jak popyrtana. Co do siedzenia to usiadła dokładnie jak skończyła 5 miesięcy a teraz bieże się do stania i pozycje do raczkowania już usprawnia.
Fszystko by było super tylko żeby spała. Byłam dziś u mojej pediatry bo Nati skarżyła się na gardło no i fakt ma paskudnie powiększone migdałki ale nic pozatym także dostałyśmy tylko psikacz do gardła.
No a z Patką byłam na usg brzuszka bo myślałam że może coś ma tam z organami ze tak boli ją brzuszek ale wszystko ok mam jej jeszcze zbadać kupke. No i ponoć zaczęła ząbkować sra ją na okrągło.
No i to na tyle mam nadzieje ze chorubsko gorsze się nie przypląta bo tylko tego mi trzeba jak ja ledwo funkcjonuje spać mi się chce tak że zasypiam na stojąco.
Zajrze jutro i mam nazdieje ze ktoś się odezwie bo jak nie to sie wkurze
 
Do góry