Witam Monika jestem z żywca ale niestety nic sprawdzonego moje ciąze były bez problemów więc chodziłam do dr Basińskiej do przychodni ale odradzam dr FIgure również. Jeśli chodzi juz o sm pobyt w szpitalu to bardzo dobry jest ordynator dr Matuszek przyjmuje na dworcu dobry lekarz. Może dziwczyny z Bielska ci doradzą tam jest większy wybór a trzeba dmuchać na zimne żeby się fasolka dobrze rozwijała POWODZENIA
reklama
Daisy_DG
Szczęśliwa mama Zuzi
Witam ;-)
Brendy przywołałaś mnie Dużo zdrówka dla Amelci z okazji 2gich miesięcy życia - jak ten czas leci ;-)
Mery Ty to masz urwanie głowy z tymi swoimi pannami - ale dobrze że wszystko ok z badaniami.
Bernadko DUŻO DUŻO DUŻO zdrowia dla Natki i jeszcze więcej całusków od Zuzika żeby było OK.
Aguś słodkiego masz tego syniusia :-) Normalnie będzie extra przystojniacha z niego
Sandra a z Ciebie laska i jak bym nie wiedziała że masz dziecko to bym nigdy nawet o tym nie pomyślała ;-)
Moniko co do braków objawów ciążowych - ja ich też nie miałam - tzn. nie miałam nudności, nie byłam senna / co prawda ja nie poroniłam i była to moja pierwsza ciąża, ale typowych objawów nie było/ Co do lekarza to polecam doktora Balisia - przyjmuje prywatnie a pracuje w szpitalu na Wyspiańskiego gdzie rodziałam mojego aniołka.
Brendy przywołałaś mnie Dużo zdrówka dla Amelci z okazji 2gich miesięcy życia - jak ten czas leci ;-)
Mery Ty to masz urwanie głowy z tymi swoimi pannami - ale dobrze że wszystko ok z badaniami.
Bernadko DUŻO DUŻO DUŻO zdrowia dla Natki i jeszcze więcej całusków od Zuzika żeby było OK.
Aguś słodkiego masz tego syniusia :-) Normalnie będzie extra przystojniacha z niego
Sandra a z Ciebie laska i jak bym nie wiedziała że masz dziecko to bym nigdy nawet o tym nie pomyślała ;-)
Moniko co do braków objawów ciążowych - ja ich też nie miałam - tzn. nie miałam nudności, nie byłam senna / co prawda ja nie poroniłam i była to moja pierwsza ciąża, ale typowych objawów nie było/ Co do lekarza to polecam doktora Balisia - przyjmuje prywatnie a pracuje w szpitalu na Wyspiańskiego gdzie rodziałam mojego aniołka.
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
Bry wieczór słoneczka moje kochane
Nam dzisiaj dzien minal...mhm...dosc interesujaco;-) Troche na dworku pobyłyśmy:-) potem wzielam sie za prasowanie kupionych wczoraj ubranek, po czym przyjechala ich nowa dostawa ;-) moi rodzice szaleja strasznie... gwiazda juz ma taka garderobe, ze szok wiecej ciuchow niz ja przez cale zycie chyba...
Daisy nie wiem czy wiesz, ale mam zdolnośi paranormalne ;-)telepatia u mnie na porzadku dziennym dziękuje w imieniu Amelki za życzenia :-)
Nam dzisiaj dzien minal...mhm...dosc interesujaco;-) Troche na dworku pobyłyśmy:-) potem wzielam sie za prasowanie kupionych wczoraj ubranek, po czym przyjechala ich nowa dostawa ;-) moi rodzice szaleja strasznie... gwiazda juz ma taka garderobe, ze szok wiecej ciuchow niz ja przez cale zycie chyba...
Daisy nie wiem czy wiesz, ale mam zdolnośi paranormalne ;-)telepatia u mnie na porzadku dziennym dziękuje w imieniu Amelki za życzenia :-)
Witam u nas wieczór atak kolki zasnęłą po 22ja też padłam jak długa teraz śpi w foteliku ja porobiłam sałatki na jutro obiadek też zrobiony teraz musze brać się za rachunki kolejny miesiąc zleciał a dopiero kończyłam poprzedni. No i musze poszukać czegos eleganckiego na jutro w co wejde bo jak się ludzią pokaze a jak pomyśle że musze wystąpić na obcasach to mi sie nie chce no ale cóż przynajmniej do ludzi wyjde tylko wątpie czy dziadek sobie poradzi z 3 urwisami sam nie wie na co sie pisze
oolivia
Zaangażowana w BB
Witam wieczorkiem, jakoś dziś nie mam weny do niczego. Dopadło mnie chyba juz przemęczenie końcówki ciąży. Byłam dziś na przed ostatnim spotkanku ze SR (było o masażu niemowlat" hmm ciekawe czy za tydzień uda mi się jeszcze przyjść. Mała rompluje mi w brzuszku tak intensywnie, że moja dotychczasowa piłeczka wygląda teraz jak jakaś zjawa z "Obcego", przybierająca coraz to nowe formy i kształty, wszystko to jest fajne i zabawne dopóki nie boli
A muszę sie pochwalić hehe wkoncu się zmobilizowałam i spakowałam szpialną wyprawke, tzn torbe dla mnie i druga dla Emilki
Bo już 38 tydz skończony więc była najwyższa pora
i mam jeszcze pytanko: czy coś takiego jak Tantum rossa się przydaje
albo nasiadówki z kory dębu? czy to tylko wtedy jest pomocne jak się coś dzieje nie tak w gojeniu.
Brandy to pewnie niezły bagaż miałaś potem do wynoszenia jak się prznosiłaś do domku,
a i nie ma co sie dziwić, że Twoi rodzice szaleją z zakupami wkońcu ta dwumiesięczna kruszunka to teraz oczko w głowie dziadków
Monika88 - ja z żywca nikogo nie znam ale w Bielsku mogę Ci polecić dwóch dobrych lekarzy Lasatowiczado iego chodzę i tak jak Daisy
co do obajwów to ja akurat na początku ciązy byłam b. senna ale to przecież nie jest żadna regóła, każda z nas przechodzi te 9mc inaczej.
Mery- oj kolki to jest co czego się chyba najbardziej obawiam u swojej małej, tyle sie idzie o nich nasłyszeć, że masakra. Oby Twoją malutką szybko opuściły. A co do szpilek to ja już zacynam za nimi tęsknić;/ bo teraz to w żadnych wyskokich obcaskach dlugo nie wystoje, więć u mie na topie teraz "cichobiezki". A dziadek to pwenie będzie miał niezapomniany wieczór
A muszę sie pochwalić hehe wkoncu się zmobilizowałam i spakowałam szpialną wyprawke, tzn torbe dla mnie i druga dla Emilki
Bo już 38 tydz skończony więc była najwyższa pora
i mam jeszcze pytanko: czy coś takiego jak Tantum rossa się przydaje
albo nasiadówki z kory dębu? czy to tylko wtedy jest pomocne jak się coś dzieje nie tak w gojeniu.
Brandy to pewnie niezły bagaż miałaś potem do wynoszenia jak się prznosiłaś do domku,
a i nie ma co sie dziwić, że Twoi rodzice szaleją z zakupami wkońcu ta dwumiesięczna kruszunka to teraz oczko w głowie dziadków
Monika88 - ja z żywca nikogo nie znam ale w Bielsku mogę Ci polecić dwóch dobrych lekarzy Lasatowiczado iego chodzę i tak jak Daisy
co do obajwów to ja akurat na początku ciązy byłam b. senna ale to przecież nie jest żadna regóła, każda z nas przechodzi te 9mc inaczej.
Mery- oj kolki to jest co czego się chyba najbardziej obawiam u swojej małej, tyle sie idzie o nich nasłyszeć, że masakra. Oby Twoją malutką szybko opuściły. A co do szpilek to ja już zacynam za nimi tęsknić;/ bo teraz to w żadnych wyskokich obcaskach dlugo nie wystoje, więć u mie na topie teraz "cichobiezki". A dziadek to pwenie będzie miał niezapomniany wieczór
Ostatnia edycja:
Bernadka1234
Fanka BB :)
hey dziewczyny
Z Natalka juz całkiem dobrze ze to ja złapałam jakies paskudne przeziebienie-głowa mi peka gardło boli i katar ropny leci z nosa....jestem niewyspana i wogole wszystko mnie wkurza...........
Brandy-no no to nic tylko sie cieszyc ze dziadki tak oszalały na punkcie małej
Mery-napewno cos znajdziesz buziaki dla dziewczynek
oolivia Ty kobieto odpoczywaj nim masz czas
Z Natalka juz całkiem dobrze ze to ja złapałam jakies paskudne przeziebienie-głowa mi peka gardło boli i katar ropny leci z nosa....jestem niewyspana i wogole wszystko mnie wkurza...........
Brandy-no no to nic tylko sie cieszyc ze dziadki tak oszalały na punkcie małej
Mery-napewno cos znajdziesz buziaki dla dziewczynek
oolivia Ty kobieto odpoczywaj nim masz czas
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
Hej dziewczynki ja tylko na chwile :-)
Oolivia co wzielaś dla małej ? Nie przesadzaj, bo w szpitalu potrzebne Ci beda tylko pampersy dla niej i waciki ze spirytusem do pepka, nic wiecej. A i jeszcze Alantan do pupki. Nie bierz ubranek, bo moga do Ciebie nie wrocic...
Oolivia co wzielaś dla małej ? Nie przesadzaj, bo w szpitalu potrzebne Ci beda tylko pampersy dla niej i waciki ze spirytusem do pepka, nic wiecej. A i jeszcze Alantan do pupki. Nie bierz ubranek, bo moga do Ciebie nie wrocic...
Ostatnia edycja:
No i przeżyłam nogi wchodzą mi do dupy ale było nienajgorzej teraz siora została na placu boju bo jakoś ludzie nie chcą sie zbierać a ja musiałam wracać do domu z dziewczynkami.
Dziadek spisał się na medal razem ze szwagrem który nie jest skory do ruchu byli na 2 długich spacerach a dziećmi.Szkoda tylko ze Natka przez cały dzień była faszerowana przez dziadka i wujka słodkościami i nic innego nie jadła.
Fajnie tak wyjśc do człowieczeństwa.
Oliwia pakuj sie pakuj ja z Natka wylądowałam w szpitalu w 38tyg a jak szłam rodzić Patke to byłam już spakowana pod koniec 8 m-ca bo czułam w kościach ze urodze wcześniej (ta kobieca intuicja) a urodziłam w 42 tc i to wywoływany poród no ale zawsze jest sie pewniejszym jak torba jest spakowana.
Dziadek spisał się na medal razem ze szwagrem który nie jest skory do ruchu byli na 2 długich spacerach a dziećmi.Szkoda tylko ze Natka przez cały dzień była faszerowana przez dziadka i wujka słodkościami i nic innego nie jadła.
Fajnie tak wyjśc do człowieczeństwa.
Oliwia pakuj sie pakuj ja z Natka wylądowałam w szpitalu w 38tyg a jak szłam rodzić Patke to byłam już spakowana pod koniec 8 m-ca bo czułam w kościach ze urodze wcześniej (ta kobieca intuicja) a urodziłam w 42 tc i to wywoływany poród no ale zawsze jest sie pewniejszym jak torba jest spakowana.
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Fajnie Mery,że sie dobrze bawiłaś... masz rację, trzeba się wyrwać z domu czasami, bo inaczej to by człowiek zwariował...
A my dziś byliśmy na wycieczce na Szyndzielnię... trochę mało turystycznie, bo w obie strony kolejką... :-) ale było super... Oluś miał niezłą frajdę... a ludzi to było tyle,że hej... chyba całe Bielsko się tam wybrało... pogoda dopisała i mało kto chciał w domku siedzieć..
A my dziś byliśmy na wycieczce na Szyndzielnię... trochę mało turystycznie, bo w obie strony kolejką... :-) ale było super... Oluś miał niezłą frajdę... a ludzi to było tyle,że hej... chyba całe Bielsko się tam wybrało... pogoda dopisała i mało kto chciał w domku siedzieć..
reklama
Brandy
Sierpniowa Mamusia Amelki
Hej dziewczynki :-)
No to mamy piękną wiosnę tej jesieni, czyż nie ?
Ja zaraz idę Kluskę ubrać i na dwór ją wyniosę, niech jeszcze sobie poużywa, a co;-)
W sobote mamy chrzciny:-) fajnie, bo masa znajomych przyjedzie. W sumie z rodziny to będą tylko moi rodzice i brat Po**b nawet nie wie o chrzcinach.
Agusia widziłam zdjęcia na nk - faktycznie, udała się Wam wycieczka aż miło... może ja dzisiaj wózek gdzieś wyżej wytargam, a co :-)
Mery no raczej, że fajnie wyjść do ludzi. Ja wychodzę co piatek i sobotę to są plusy mieszkania nad barem
Oolivka i jak tam samopoczucie? Chyba jeszcze Cię nie powieźli co?
Sandra jak po urodzinach Blanki ? Popite? ;-)
No to mamy piękną wiosnę tej jesieni, czyż nie ?
Ja zaraz idę Kluskę ubrać i na dwór ją wyniosę, niech jeszcze sobie poużywa, a co;-)
W sobote mamy chrzciny:-) fajnie, bo masa znajomych przyjedzie. W sumie z rodziny to będą tylko moi rodzice i brat Po**b nawet nie wie o chrzcinach.
Agusia widziłam zdjęcia na nk - faktycznie, udała się Wam wycieczka aż miło... może ja dzisiaj wózek gdzieś wyżej wytargam, a co :-)
Mery no raczej, że fajnie wyjść do ludzi. Ja wychodzę co piatek i sobotę to są plusy mieszkania nad barem
Oolivka i jak tam samopoczucie? Chyba jeszcze Cię nie powieźli co?
Sandra jak po urodzinach Blanki ? Popite? ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 535
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 42
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: