reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Mery będzie dobrze, może ona jest tak samo uparta jak Zuzia i czeka na ładną pogode;-) Trzymaj się cieplutko, napewno za pare dni Patrycja będzie z wami, buziaki od Zuzi :-)
 
reklama
Witam wszystkie mamusie.
Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy. Poszukuję pilnie dobrego gastroenterologa dziecięcego w Bielsku. Nie musi koniecznie przyjmować na NFZ, prywatne praktyki też mnie interesują. Będę wdzięczna o każdy namiar.
 
Ja juz 3 dzien próbuje pisac posta i chyba oszaleje jak mi znow nie wyjdzie:angry:

No wiec ja od poniedziałku w domu poniewaz dopadło mnie bardzo bolesne zapalenie jakników
Miałam gorączke i przerazliwy ból-dostałam antybiotyk i ketonal i nospe
Juz jest lepiej w poniedziałek ide do kontroli

Mery pomyj podłogi na czworaka podobno skutkuje hehehehe
Brandy-Ty sie z mama nie kłóc!!!!! bo wiesz ze masz w niej teraz najwieksze oparcie!!I po co Ci az 3 komody????:szok::szok:
deisy to zycze udanej przeprowadzki i owocnego remontu!! Napewno bedziecie miec sliczne gniazdko:tak:
 
Bernadka żyjesz a ja myślałam ze cię też wywiało na jakieś wczasy jak chyba reszte bo cisza i spokój.
Podłogi myłam jak byłam z Natką w ciązy nic nie dało tylko sińce na kolanach chociaż powiem ci że kusi mnie tylko obawiam się ze jak już klękne to nie wstane przez tą moją kochaną rwe kulszową, zastanawiam się nad myciem okien tylko od strony gdzie mnie nikt nie będzie widział bo sąsiadka stwierdzi napewno ze jestem stuknięta bo już teraz jak widzi co wyczyniam w ogrodzie to się dziwi ze jeszcze nie jestem w szpitalu.
Koniec wolnego Natalia się budzi
Brendy szaleje z komodami bo jak sie rozkręci z kupowaniem to i tak jej miejsca zabraknie tylko pamiętaj że dzidziuś baaardzo szybko rośnie i ja mam jeszcze pełno rzeczy których nawet Natka nie przymierzyła dobrze że teraz tez córa
 
No zyje zyje... ;) ale mój net odmawia posłuszenstwa kurcze.....3 dni pisałam posta i mnie wywalało wrrr

A Ja dzis robiłam kompoty i mroziłam owoce na zime
I ugotowałam gar kompotu wisniowo-porzeczkowego mniaaaaamm
A Gdzie nowe forumowiczki?? nie odzywaja sie
Natala chyba z powodu pogody zmierzła troszke:sorry2: i nic jej sie nie podoba:no:
Ale dzis dala nam pospac do 8-20:szok:

Agnes-zobacz w poradniach na Sobieskiego przy szpitalu tam maja duzo specjalistów

A to moje szczescie:-)
 
Hej dziewczynki :-)
Oj szaleje z komodami, bo jedna jest dla mnie, druga dla malej a trzecia to taka mala, podreczna :-pwiem, ze maluszki szybko rosna, dlatego juz ubranek nie kupuje ani nic...w sumie to mam juz wszystko...zostaly mi jeszcze do kupienia rzeczy dla mnie do szpitala i nic wiecej :tak:

Bernadka - wracaj mi szybko do zdrowia !!!:tak::tak::tak::-) a z mama sie pozarlam, bo uparla sie, ze ona autem pojedzie.... i jechala jak ostatni ćwok :dry: z Ikei juz sama wracalam, bo jakby ona znow miala prowadzic to bym ja chyba pasami udusila :blink:

Mery - Ty moj dwupaczku kochany .... po schodach duzo połaź :tak: a poza tym to moze faktycznie pobijesz Daisy :-)

Daisy udanego remonciku i przeprowadzki. Super, ze Zuzinek dzielnie to wszystko znosi ;-)
 
BRANDY- dzis juz jest duzo lepiej ale jeszcze we wtorek masakra była taaaaak bolało:angry:
A powód do kłótni se znalazłas nie ma co:dry: powinnas po dupce dostac ale to jak urodzisz hihi;-)

Ja czekam na mezula bo w pracy do 22 Natuska spi a mi sie nudziiiii przeokropnie wrrrrrrr:angry:
w tv nic nie leci wiec lipa
 
No fakt koszmar zeby nie było co oglądać człowiek normalnie uzalezni się od kompa i co później jak wyląduje w szpitalu.
Natka zasnęła nawet jetem w szoku nie chwaląc ale leje u nas a ona ani drgnie po ostatnich cyrkach jakie odwalała nie chcąc spać bo pada to naprawde jestem zdumiona ciekawe jak długo tak bedzie spała.
Znów pokreciłam bioderkami na piłce ale efektów brak ciekawe kiedy mnie pogoni, bo z nudów znów sie przepakuje w torbie do szpitala, jutro chyba wezme sie za mycie podłóg w domku może coś ruszy bo weekend za pasem a jakos nie chce rodzić w dni wolne, siore moją jak pogoniło w sobote i okazało się z emusi mieć cesarke to chcieli czekac do poniedziałku a wtedy Maji by juz nie było a lekarza który mógłby zrobic zabieg jakoś wywiało i dopiero tata razem z teściową siory sciągali go do szpitala i wszystko się dobrze skończyło.
Taka jakaś jetsem przewrażliwiona ostatnimi czasy
Dobrej nocki
 
Witam Panie w ten piekny pochmurny dzień musze się pochwalić miałam najlepsza noc od niepamietnych czasów jak pisałam Nati zasnęła przed 21 lało jak cholera ale tylko obudziło ją przed 23 i udało mi sie ją uspać w łóżeczku wiec nie wylądowała u nas w sypialni. Śpi do teraz i ani mru mru chyba ją też wymęczyły te ostatnie noce ze taka padnięta.
Oznak porodu brak więc jade jutro z mężusiem naślub znajomych do Bielska może z nadmiaru wrażeń mnie coś ruszy bo nawet piłka nic nie pomaga oprócz bólów łydek.
Miłego dzionka wpadne później zobaczyć czy sie coś ruszyło tutaj bo cisza zaniedługo będe pisać sama ze sobą
 
reklama
I my witamy w ten cholernie brzydki dzień :-D
Od 8 jestem niestety w pracy, ale troche roboty sie nazbierało i trzeba bylo najpierw popracowac a potem brac sie za przyjemnosci :-)
Dzisiaj biore sie za te komody, bo wczoraj jakos nie wyszlo :sorry2: spakowalam tylek w auto i pojechalam do tesco :blink:

Mery to super, ze w koncu sie troche wyspalas. Faktycznie, moze Natka sie wymeczyla ostatnio i dlatego dzisiaj tak ladnie spi. A ja juz nie wiem co Ci poradzic, zeby akcja porodowa sie juz zaczela, ale jak znajdziesz jakis srodek to poprosze o info, bo byc moze mnie to tez niedlugo czeka :-):-):-) a moze na tym weselu cos sie ruszy? Tylko nie szalej za bardzo :tak::tak: ale baw sie dobrze...za mnie tez mozesz sie pobawic, bo ja narazie bede uskuteczniac tance z żelazkiem :-p:blink:

Bernadka, dobrze ze z Toba juz lepiej, zapalenie jajnikow to musi byc bardzo nie ciekawa sprawa... nie wiem, nigdy nie mialam i chron Panie Boze od tego...:dry:
Kazdy powod jest dobry do klotni...a ja nie nawidze jak ktos jezdzi jak ostatni ćwok :cool2:
 
Do góry