izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
tika- nie wiem dokladnie ile sie czeka ale na pewno nie umowisz sie z tygodnia na tydzien.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Oj Sandra szczerze współczuje dzisiejszego samopoczucia chociaż czasami tęsknie za jakims wyjściem żeby poszaleć ale po pierwsze nie mam co z córką zrobić a z brzuchem tez mi się nie chce zbytnio wychodzić bo ani piwka się nie napije a wdychać dym z papierosów to już tragedia.
Brandy ja przerabiałam mieszkanie z teściami po slubie 2 lata co prawda mielismy osobne piętro ale z teściową prawie się pozabijałyśmy i do teraz mam wielki żal do niej .Jednak od 2 lat mieszkamy u siebie w domku sami na odludziu i jestem przeszczęśliwa więc jak macie zamiar mieszkać z rodzicami to nie radze zbyt długo bo urazy zostaną na dłużej nawet z rodzicami (przynajmniej ja bym nie mogła za długo, chodx odwiedzamy ich prawie codziennie).
No a teraz zabieram sie za prace w ogrodzie wiosna się zrobiła a póki brzuszek za bardzo nie przeszkadza to trzeba działać
Mery, zgadzam sie z Toba w 100% - jak mieszkac to tylko na swoim, bo mieszkanie z tesciami albo rodzicami jest najczestszym powodem klotni