Beta hcg słabo przyrasta, czy jest nadzieja?

[guest-1689277262]

Drogie
31 lipca br. odstawiłam plastry hormonalne. Oczywiście nie nastawiałam się, że uda nam się od razu, myślałam, że zanim się wszystko ureguluje miną co najmniej 2-3 miesiące. Jednak ogromna niespodzianka nastąpiła w dniu 06 września gdy ujrzałam pozytywny wynik testu ciążowego. Myślałam, że to jakaś pomyłka, ale w kolejnych dniach na testach pojawiała się coraz ciemniejsza druga kreska. Niestety wizytę u ginekologa mam dopiero 23 września. Robiłam test z krwi, wynik z dnia 13.09 - 3161, natomiast wynik z dnia 15.09 - 4056. Domyślam się, że jest to za mały przyrost, a wizyta dopiero za tydzień. Jak było u Was? Chyba oszaleję przez ten tydzień

 

[witch84]

@Dzastun Nie stresuj się. O których godzinach miałaś pobrania krwi?
Bardzo dobry termin na wizytę u ginekologa. Coś Cię boli, masz jakieś plamienia/krwawienia? Ja nie wiem dokładnie do jakiego momentu powinno się sprawdzać przyrost, ale mój gin mówił. że powyżej 1500 może już tak szybko nie rosnąć.

 

[guest-1689277262]

@witch84 Pierwsze pobranie 7:46, drugie 7:39.
Ostatnie 2 tygodnie pobolewało mnie podbrzusze (z każdej strony nie tylko jeden jajnik), od 4 dni ból się zmniejszył, do tego bolą mnie piersi, poza tym żadnych objawów i na szczęście póki co żadnego plamienia/krwawienia.
To czekanie jest najgorsze, jednak mm nadzieję, że wszystko będzie dobrze.