reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Będę tatą!

reklama
Co do narzeczonych to do mojego niuśka jest już chyba sporządzona lista społeczna. Z jego rocznika wśród znajomych jest może ze dwóch chłopaków, reszta dziewuchy.
 
Kurka czwórka, rwa kulszówka ... chyba jestem gejem ;-/
Jak zobaczyłem po takim czasie nieobecności
(bo jestem kretynem, idiotą i debilem finansowym)
avatary matosiatato i ojczulka to normalnie sie kur** mało nie wzruszyłem ...
Wiecie że moja już jest w połowie czasu wylęgania? Kurde normalnie ide po browar
i popatrzę sobie na usg ;p

Siema ojce w morde plute !!! ;-D
 
Primo ultimo! 17.11.2010 to data wolna od pracy!
QLf się dowie czy jego fasol jest zdrowy (a jest bo mi sms-y wysyła z brzucha) i czy jest fasolem czy fasoliną ...
Tak czy siak będę pił ze szczęścia i zrobię na forum
jeszcze większy bajzel niż zwykle ...

Secundo! Jestem łajza że się nie odzywałem ale ...
No cóż ... po zapłodnieniu szanownej Joll wszelkie resztki inteligencji przekazałem w tym czymś co wyleciało z siusiaka (jeny co to było?) fasolowi wiec stałem sie emocjonalno- finansowym kretynem ale o tym napisze po pijaku 17.10 ...

Tertio! Ojculek i matosiatato beer time!
Dla świerzaków forumowych objaśniam:
WON DO LODÓWKI PO BROWAR !!!

W telegraficznym skrócie ...
Połowa ciąży upływa dzisiaj lub jutro za cholerę nie wiem ...
Mój młody/da codziennie kopie matke ... zaczynają się problemy wychowawcze ...
Ide spać bo nie spałem dwa dni za 3 godziny wstaje ...

  1. ps. do Pań Moderatorek ... ja też tęskniłem za chaosem w tym dziale ;-D
 
Witajcie!
Pewnie istnieje juz taki temat ale tworze go na nowo.
Jestesmy juz w 7 tygodniu ciazy. JESTEM SZCZESLIWY ! Kocham moja Narzeczona i ciesze sie ze szczescia ktore nas spotkalo. Jednak pojawily sie problemy...

Po ok 1 tygodniu ciazy moja Ukochana konczy z przytulaniem sie do mnie. Bola ja piersi i podbrzusze. Ale na dniach ma miec okres... Czekamy. Wkoncu robi test. Jeden, drugi i trzeci- wynik pozytywny. Masa nerwow z jej strony. Badanie krwi i... bedziemi mieli Bobo.


2 tydzien- zero slowa Kocham Cie, zadnych uczuc, przytulania,wrecz niechec, odrzucenie. Czasami sie przytula. Opiernicza mnie ze traktuje ja jak jajko, ze obserwuje kazdy jej ruch.

Teraz mamy 7 tydzien... W ogole sie nie przytula. Nie mowi, ze kocha. Wrecz mowi ze brzydzi ja kazdy moj oddech. Wysmiewa mnie. Ochrzania za wszystko. Ale nie kaze sie wyprowadzac hehe (tyle dobrze).

Wiem, ze to moga byc hormony... Jednak szukam potwierdzenia tego tutaj. pomozcie bo lekko nie jest. Kocham moje cudy bardzo! i chce dla nich jak najlepiej... Mowi zebym ja olewal. I tak staram sie robic ale nie rozumie ze jestem facetem. zakodowana mam w sobie opiekunczosc.

Piszcie!!!!
 
Witam.
Napisałeś że ty się bardzo cieszysz że będziesz tatusiem, a czy twoja narzyczona też sie cieszy? Planowaliście tę ciążę czy to był czysty przypadek?
Pozdrawiam
 
reklama
Do góry