reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Będę tatą!

reklama
Ja od meza dostalam pierscionek z diamentami a po narodzinach drugiego dziciatka kolczyki z diamentami. Bizuteria to naprawde ladna pamiatka i bardzo kobieca. Maz mi przynisol pierscionek nastepnego dnia po porodzie kiedy lezalam obolala i "zmarnowana".
 
Telesfor, gratulacje!!!

A mój mąż to prawdziwy "romantyk"... wprawdzie na gwiazdkę zawsze dostaję ładną biżuterię, nie mogę zaprzeczyć, ale za to kwiaty w ciągu wszystkich lat razem może z 5 razy..... po urodzeniu dziecka kwiaty były od wielu osób, ale nie od męża. A po tym, jak u synka znalazłam pierwszy ząbek (i wiele osób z otoczenia mówiło mi, że wtedy mamusia dostaje od tatusia jakiś prezencik) i powiedziałam o tym mężowi, to błyskawicznie znalazł ripostę: "Przecież kupiłem ci wczoraj prostownik do ładowania akumulatora!". Chyba do konca życia będę pamiętać ten jakże romantyczny gest ;-) ;-)
 
Telesfor, gratulacje!!!

A mój mąż to prawdziwy "romantyk"... wprawdzie na gwiazdkę zawsze dostaję ładną biżuterię, nie mogę zaprzeczyć, ale za to kwiaty w ciągu wszystkich lat razem może z 5 razy..... po urodzeniu dziecka kwiaty były od wielu osób, ale nie od męża. A po tym, jak u synka znalazłam pierwszy ząbek (i wiele osób z otoczenia mówiło mi, że wtedy mamusia dostaje od tatusia jakiś prezencik) i powiedziałam o tym mężowi, to błyskawicznie znalazł ripostę: "Przecież kupiłem ci wczoraj prostownik do ładowania akumulatora!". Chyba do konca życia będę pamiętać ten jakże romantyczny gest ;-) ;-)


Tiaaaa skąd ja to znam. Mój mówi po co mam kupować kwiaty jak i tak zwiędną.... I np. któregoś razu dostałam komplet garnków:dry::cool2:
 
Jeszcze raz dziękuje wszystkim za pomoc i rady.
Przemyślałem i przystąpiłem do działania:

przyziemne:

1. 2,5 tygodnia urlopu
2. umyty samochód
3. zakończony remont w domu i dom doprowadzony do czystości i porządku
EFEKT OSIĄGNIĘTY: ...żona pochwaliła mnie swojej i przede wszystkim mojej teściowej

romantyczne:
4. w salonie na całą ścianę baner w stylu "Witam w domu....kochane..." itd.
5. ok 200 tulipanów i zapełniony nimi każdy wazon w domu
6. w sypialni na środku łóżka prezent materialny - komplet, dawno wymarzony wisiorek z bursztynu + kolczyki
EFEKT OSIĄGNIĘTY: ...ech trzeba było wtedy zobaczyć oczy mojej żony - cudowna chwila.

praktyczne:

7. od czasu powrotu do domu, moje dziewczyny nie muszą robić nic poza zajmowaniem sie samymi sobą, to ja prowadzę dom, gotuję i sprzątam, pilnuję ekip budowlanych i nie pozwalam im przeszkadzać moim dziewczynom odpoczywać
EFEKT OSIĄGNIĘTY: już w tydzień moje dziewczyny są w pełni mobilne i wypoczęte, ale przede wszystkim szczęśliwe...ech..jak ciężko będzie wrócić do pracy i zostawić je same w domu...
 

Załączniki

  • CIMG2760.JPG
    CIMG2760.JPG
    159,4 KB · Wyświetleń: 104
  • CIMG2696.JPG
    CIMG2696.JPG
    127,6 KB · Wyświetleń: 87
No no no.......TELESFOR - naprawde sie postarales. Super :-) Kazda kobieta bylaby zadowolona z takiej opieki i rozpieszczania :tak:
Nie zdziw sie jak zona zapragnie kolejnego maluszka :-D;-):-D;-):-D
 
:-) No mam nadzieję, że trochę poczeka, niech Tosia podrośnie, ale czemu nie ... dopiero teraz gdy już Ona jest na świecie, zdałem sobie sprawę jak to jest cudowne.:-)
 
Telesfor, podziwiam ,gratuluję i ... oby tak dalej :tak: Chyba każda kobieta chciałaby mieć tak troskliwego mężczyznę w tych nie zawsze łatwych chwilach ;-)
 
I jeszcze słowo do przyszłych tatusiów:
ja miałem dużo wątpliwości co do swej obecności przy porodzie, ale powiem tylko tyle myliłem się...Panowie wspólny poród to cudowna rzecz i warto przynajmniej spróbować.
3mam kciuki za przyszłych tatusiów:happy2:
 
reklama
Do góry