reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania, Wizyty, USG :)

jestem już po glukozie. smak z cytryną jak przesłodzona lemoniada. żadnych dolegliwości nie było, mogłabym powtórzyć jeszcze raz gdyby była taka potrzeba.

judy38 ja również nie miałam tego badania w pierwszej ciąży, podobno teraz jest obowiązkowe, tak mi przynajmniej znajoma mówiła.
 
reklama
Ja tez miałam badanie obciążenia glukozą 3,5 roku temu i na mnie to kompletnie nie zrobiło wrażenia - pamietam tylko ssący głód w żołądku :D poza tym lajcik jak dla mnie :p
A co do tej cytryny to wiem ze nie wszystkie pielęgniarki pozwalają ją dodawać zeby wyniki badania były miarodajne, wiec zależy na kogo sie trafi ;)
 
Ja w pierwszej ciąży tez mialam to badanie i myslalam że to standard. Dalam rade bez cytryny. I to prawda, nie zawsze pozwalają ją dodawać. Najgorsze bylo to czekanie między pobraniami.
 
Ja miałam cytrynę i czekanie godzinne to był dramat. sama glukoza ok Ale wtedy ciągnęło mnie na słodkie. teraz nie wiem jak to przeżyje bo przecież rano wymioty mam nadal
 
Tylko ja mieszkam w danii :) moja Polska gin jak chciałam zrobić w Pl powiedziała że to standard i mi zrobią w Dk. Nie zrobili. Mam inną lekarkę teraz i liczę że zrobi dla mojego spokoju. W 25 tygodniu mam u niej być to zapytam.
 
Ja tez po glukozie i u mnie nie było tak kolorowo. Okropnie mnie mdlilo ledwo wypilam cofalo mnie balam się ze z tego nic nie będzie ,siedzialam 2 godz miałam 3 pobrania drugie i trzecie bolalo jak niewiem bo wszystkie z jednej żyły. Nie wspomina dobrze . a i mi pielęgniarka nie pozwoliła z cytryną .
 
Dziś moje usg prenatalne drugie. Trzymajcie kciuki za nasze serduszko. Oby już nie było niespodzianek!
 
reklama
Do góry