reklama
Ja na prenatalne Tatusia też biorę, niech zobaczy tego Mini człowieczka, który siedzi sobie we mnie
I już mu powiedziałam, że przy porodzie też będzie musiał być, oczywiście jest bardzo chętny tylko stwierdził, że już sobie wyobraża jak będę go wyzywać w bólach, ze to wszystko jego wina . No cóż... Może nie będzie tak źle
I już mu powiedziałam, że przy porodzie też będzie musiał być, oczywiście jest bardzo chętny tylko stwierdził, że już sobie wyobraża jak będę go wyzywać w bólach, ze to wszystko jego wina . No cóż... Może nie będzie tak źle
Dziewczyny śliczne dzidziolki Cieszę się, że wszystko u was dobrze, Co do usg.. To zależy dziewczyny. Ja mam macice w tyłozgięciu i lekarz powiedział, że na genetycznym raczej przez brzuch nie będzie widać ;( Szkoda bo mój idzie ze mną bo coś nie jarzy za bardzo, że to już taki malutki człowieczek, a wiem, że jak zobaczy jak tam sobie maluch fika to do niego dotrze. Trudno będzie musiał patrzeć namiętnie w monitor i tylko w niego. ;D
sylwcia8526
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2015
- Postów
- 516
Ja to uwielbiam wizyty usg , niedawno uslyszalam od znajomej że nie można robić zbyt czesto a znowu czytałam że nic nie szkodzi dla maluszka takie baanie. A wy jakie macie zdanie można co miesiąc robić?
pkowalska87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2015
- Postów
- 2 229
Ja mam co miesiąc a na początku miałam jeszcze cześciej i jeżeli by nie można było to by lekarz nie robił
Jak sie robi raz na miesiac to chyba nie powinny zaszkodzic. Tez mam co miesiac i nie na moje zyczenie. Sa tez mamy ktore co chwile biegaja do lekarza ze stresu i ten stres na pewno bardziej szkodzi albo takie co koniecznie chca filmiki do pamiatek w 3d, 4d... to chyba przesada. Moj robi usg dosyc szybko. Chwilka i juz jest po wszystkim. Tylko na prenatalnym bede miala dluzej.
Kulkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2014
- Postów
- 3 153
Ja mam podobnie jak Happy. Na tych normalnych wizytach to takie podejrzenie maluszka- lekarz widzę, że zerka na pracę serduszka zawsze, przepływy, pomiary- i jak wsio ok, to szybko koniec. Od żadnego lekarza nigdy nie usłyszałam o szkodliwości usg w takich ilościach. Mnóstwo problemów może się pojawić na drodze do porodu, warto wiedzieć, co się dzieje i móc zareagować (u mnie np. mała przestała rosnąć w 3 trym., miałam za mało wód płodowych- jak inaczej lekarz miałby to odkryć).
Mój gin powiedział że moglibyśmy posłuchać serduszka ale według niego jest to niepotrzebne bo narazie jest wszystko ok a właśnie to promieniowanie jest najmocniejsze i że po co naswietlac maluszka. Ale ja się na tym nie znam.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 30
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: