reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania Po Poronieniu

Olusia co z tym pojemnikiem na płyn owodniowy? Wam pobierali krew? Mi gin mówiła, że i szpatułkę do ust wkładają i pobierają wymaz czy jak to tam nazwać.. To w Olsztynie podobne terminy do Krakowa... Tylko prywatnie w krakowie drożej.. Bo badanie od osoby 422 zł i bez wizyty u genetyka.. Napisz jakie badania jeszcze Ci zlecono? Moje trzy ciąże zatrzymywały się na etapie 6,7 tygodnia... i to też dla mojej gin jest podejrzane...
 
reklama
aniunia nam pobierali tylko z krwi, nie było żadnych wymazów z ust. poza tym z tym pojemniczkiem to jakaś skucha była. Poniżej przeklejam dosłownie info z maila od Pani gin:
badania w kierunku zespolu antyfisfolipidowego:
1.. Obecność antykoagulantu toczniowego w osoczu wykrytego co najmniej
2-krotnie w odstępie minimum 12 tygodni, metodami zaleconymi przez
International Society on Thrombosis and Haemostasis
2.. Przeciwciała antykardiolipinowe w klasie IgG lub IgM w średnim lub
dużym stężeniu (tzn. 40 GPL lub MPL, lub <9. centyla) wykryte co
najmniej 2-krotnie w odstępie minimum 12 tygodni standaryzowaną metodą ELISA 3.. Przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie I obecne w surowicy lub osoczu (w mianie 99. centyla) wykryte co najmniej 2-krotnie w odstępie minimum 12 tygodni standaryzowaną metodą ELISA 3.ocena kariotypu Pani i meza 4. a.. Mutacje genów czynnika V Leiden – genetyczne podłoże poronień, a.. Mutacje genów protrombiny – genetyczne podłoże poronień.

Mam nadzieję że nikogo ta litania nie przeraziła:tak: ściskam mocno
 
Achax Co do przygotowań przed badaniem, to też nie udało mi się uzyskać dokładnych informacji (recepcjonistka była z deka zakręcona), więc dla pewności pojechaliśmy na czczo.

I zrobili Wam te badania na czczo?? Ciekawe czy to wyjdzie, bo oznaczenie kariotypu to jedne z tych badań, które robi się po jedzeniu. Przypomniało mi się wszystko, co ta babeczka mówiła - no może bardziej mojemu Mężowi, niż mnie:biggrin2:.
 
Olusia co z tym pojemnikiem na płyn owodniowy? Wam pobierali krew? Mi gin mówiła, że i szpatułkę do ust wkładają i pobierają wymaz czy jak to tam nazwać..

Aniunnia jeśli umówiliście się na oznaczenie kariotypu to badanie polega na pobraniu krwi obwodowej - więcej będę mogła powiedzieć w poniedziałek wieczorem.
 
Achax nawet mnie tak nie strasz z tymm kariotypem, bo to badanie było najdroższe... Mam nadzieję że wszystko wyjdzie ok i tego się trzymam.

Pozdrawiam.
 
Witam :)
Jak kultura nakazuje ładnie się przywitałam w odpowiednim wątku, a teraz przechodzę do rzeczy ;-) Poroniłam w 12 tc (ciąża rozwijała sie prawidłowo, z niewiadomych przyczyn serduszko przestało bić) Jak większość z was chcę na własną rękę odkryć przyczynę, nie czekając aż sytuacja się powtórzy. Cytomegalie i toxo robiłam przed zajściem w ciążę (pierwszą przechodziłam w przeszłości, drugiej nie, więc ponowię badania). Z wątku wyczytałam że najczęściej robicie badania na zespół antyfosfolipidowy, więc i ja od tego zacznę. Mam tylko pytania do osób, które je wykonywały: Czy trzeba robić zarówno antykoagulant tocznia, przeciwciała antykardiolipinowe (IgG i IgM) i przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie I (IgG i IgM) czy można sobie np. te ostatnie odpuścić??
Trzeba być na czczo do tych badań??
Wyniki trzeba powtórzyć po ok. 10 tyg (wg różnych źródeł raz jest to 6 tyg raz 12...)- rozumiem, że jeśli za pierwszym razem wyniki nie wyjdą podwyższone to drugie podejście jest bezzasadne?
Może się zdarzyć, że np. antykoagulant będzie dodatni, a przeciwciała antykardopinowe ujemne?
Z góry dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi :-)
Trzymajcie się.
 
Witajcie. Byliśmy dzisiaj na pobraniu krwi do kariotypu. Samo badanie polegało tylko na pobraniu krwi ode mnie i od Męża. Czas badania - 2 minuty:-)
Jeśli chodzi o przygotowania do badań to:
1. należy coś jeść,
2. trzeba być zdrowym - żadne przeziębienie, katar, grypka itp. nie wchodzą w grę,
3. przynajmniej na 2 tygodnie przed badaniem nie można brać żadnych lekarstw - wiadomo zmieniają one obraz krwi (witaminy brać można),
4. należy uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na wyniki - 4-5 tygodni.
 
Achax ja leczę tarczycę.. nie mogę sobie pozwolić na 2 tygodnie nie brania euthyroxu.. Czy takie branie leku na chorobę przewlekła też nie wchodzi w grę?
 
reklama
Aniunnia - jak będziesz u genetyczki, to musisz ją o to zapytać. Wydaje mi się, że jeśli ktoś ma stałe leki, to inaczej wygląda analiza wyników. Nie chcę jednak udawać, że znam się dobrze w temacie, więc odpowiadam - nie mam pojęcia jak z lekami branymi codziennie. Mój M. w kwietniu ma rozpocząć terapię antyalergiczną i lekarka powiedziała, że dobrze byłoby zrobić oznaczenie kariotypu wcześniej.

Ja też jestem pod stałą kontrolą endokrynologa. W 2005 i 2007 roku zdiagnozowano u mnie guzki tarczycy (guzek cieśni i w lewym płacie). Wykonana biopsja wykazała, iż są to niegroźne guzki koloidowe, choć powodujące drobne zaburzenia funkcjonowania tarczycy (ponieważ nie mam ani nadczynności ani niedoczynności tarczycy nie biorę też żadnych lekarstw - zresztą po pierwszej dawce wystąpiły u mnie skutki uboczne, dlatego lekarka zdecydowała się mi je odstawić). Do endokrynologa jeżdzę 2 razy w roku.
Kiedy na początku września 2010r. pojawiłam się na wizycie, lekarka wciąż wyczuwała guzka. Końcem września okazało się, że jestem w pierwszych tygodniach, dlatego też od razu dostałam skierowanie na usg tarczycy (styczeń 2011r.). W trakcie usg okazało się, że guzki zniknęły. Moja lekarska była zaskoczona. Kilkakrotnie analizowała i oglądała wyniki z usg. Dzisiaj robiłam sobie badanie poziomu TSH i FT4. Sama jestem ciekawa co teraz będzie skoro nie jestem już w ciąży.
 
Ostatnia edycja:
Do góry