M
Malina 79
Gość
No czasami niestety trzeba sie nachodzic zeby dane badanko zrobic
cierpliwosci w szukaniu odpowiedniego labor zycze
cierpliwosci w szukaniu odpowiedniego labor zycze
reklama
Eh... a ja mam wizyte podobno u bardzo dobrego specjalisty do którego ciężko sie dostac a tu pech...@ przyszła straszna....
i okropnie obfita.Eh, jak do pon nie zniknie to juz po badaniu no ale coz przynajmniej skierowania na badania wezmę i cierpliwie poczekam na kolejną wizytę. Niestety nic przewidziec nie można....
i okropnie obfita.Eh, jak do pon nie zniknie to juz po badaniu no ale coz przynajmniej skierowania na badania wezmę i cierpliwie poczekam na kolejną wizytę. Niestety nic przewidziec nie można....
G
gabrysiaa
Gość
Witam się i oczywiście pytam
do jakiego lekarza wysłać męża na badanie nasienia plus posiew??? bo sam powiedział,że chce to zrobić, skoro u mnie bakterie, to on pewnie też ma i jak ja się wyleczę to pewnie dostanę je znowu od niego w prezencie...
Wiięc chcę wykorzystać ten jego zapał
narfa - a co to za specjalista? czy aby prof.Baranowski?(bo wiem że on też tam przyjmuje)
pozdrawiam
do jakiego lekarza wysłać męża na badanie nasienia plus posiew??? bo sam powiedział,że chce to zrobić, skoro u mnie bakterie, to on pewnie też ma i jak ja się wyleczę to pewnie dostanę je znowu od niego w prezencie...
Wiięc chcę wykorzystać ten jego zapał
narfa - a co to za specjalista? czy aby prof.Baranowski?(bo wiem że on też tam przyjmuje)
pozdrawiam
teoretycznie jak ty masz zapalenie to lekarz powinien też zlecić takie same leczenie twojemu mężowi, przynajmniej tak było w moim przypadku
a jeśli chodzi o badanie nasienia, to nie wiem czy czasem nie jest odpłatne, bo jak my chcieliśmy zbadać robaczki męża to lekarz dał nam tylko adres placówki gdzie wykonują takie badanie i orzekł, ze na to nie daje się skierowania
a jeśli chodzi o badanie nasienia, to nie wiem czy czasem nie jest odpłatne, bo jak my chcieliśmy zbadać robaczki męża to lekarz dał nam tylko adres placówki gdzie wykonują takie badanie i orzekł, ze na to nie daje się skierowania
narfa - a co to za specjalista? czy aby prof.Baranowski?(bo wiem że on też tam przyjmuje)
pozdrawiam[/QUOTE]
Ja sie wybieram w lublinie do dr Swatowskiego, podobno jeden z lepszych..Eh, wiadomo żaden lekarz nie jest cudotwórcą i też ma swoje dobre i złe dni, więc zobaczymy... Mam nadzieje że badania wyjdą dobrze
pozdrawiam[/QUOTE]
Ja sie wybieram w lublinie do dr Swatowskiego, podobno jeden z lepszych..Eh, wiadomo żaden lekarz nie jest cudotwórcą i też ma swoje dobre i złe dni, więc zobaczymy... Mam nadzieje że badania wyjdą dobrze
G
gabrysiaa
Gość
Dzięki Ilonka
to gdzieś tu sobie w wawie znajdę - bo myślałam już że trzeba specjalne skierowanie...a tak to po prostu sobie mąż pojedzie i zbada co potrzeba,
a ginekolog nie dał ani maści dla męża ani nawet o tym nie wspomniał.. a ja w gabinecie zapomniałam...Zawsze głupieję w gabinecie i jak nie mam spisanych pytań na kartce to zapomnę o polowie.
to gdzieś tu sobie w wawie znajdę - bo myślałam już że trzeba specjalne skierowanie...a tak to po prostu sobie mąż pojedzie i zbada co potrzeba,
a ginekolog nie dał ani maści dla męża ani nawet o tym nie wspomniał.. a ja w gabinecie zapomniałam...Zawsze głupieję w gabinecie i jak nie mam spisanych pytań na kartce to zapomnę o polowie.
Saraa
Fanka BB :)
4 poronienia w miedzyczasie urodzony zdrowy syn
Hallo Jestem tu nowa Jak przeczytalam te wszystkie posty to wlos mi sie na glowie zjezyl. Pierwsza ciaze stracilam w 13t w roku 2002
w 2004 urodzilam zdrowego synka teraz kolejne starania o dzidziusia i niestety z marnym efektem
w listopadzie 2008 ciaza stracona w 9 t
w kwietniu w 5 t i
teraz swieza stracona 19.08.2009 w 10 t ( serduszko przestalo bic) .
Nie robilam zadnych badan poza podstawowymi - chlamydie, toksoplazmoza
Uslyszalam od lekarzy ze powinnam zrobic badania genetyczne bo prawdopodobnie nie moge urodzic dziewczynek , i kazda ciaza zenska konczy sie poronieniem. Napiszcie czy slyszalyscie cos takiego? Albo napiszcie czy znacie kogos kto przezyl 3-4 poronienia z tym samym partnerem i ma teraz zdrwego chlopczyka i dziewczynke. Prosze poratujcie bo moj swiat sie zawalil
Hallo Jestem tu nowa Jak przeczytalam te wszystkie posty to wlos mi sie na glowie zjezyl. Pierwsza ciaze stracilam w 13t w roku 2002
w 2004 urodzilam zdrowego synka teraz kolejne starania o dzidziusia i niestety z marnym efektem
w listopadzie 2008 ciaza stracona w 9 t
w kwietniu w 5 t i
teraz swieza stracona 19.08.2009 w 10 t ( serduszko przestalo bic) .
Nie robilam zadnych badan poza podstawowymi - chlamydie, toksoplazmoza
Uslyszalam od lekarzy ze powinnam zrobic badania genetyczne bo prawdopodobnie nie moge urodzic dziewczynek , i kazda ciaza zenska konczy sie poronieniem. Napiszcie czy slyszalyscie cos takiego? Albo napiszcie czy znacie kogos kto przezyl 3-4 poronienia z tym samym partnerem i ma teraz zdrwego chlopczyka i dziewczynke. Prosze poratujcie bo moj swiat sie zawalil
Ostatnia edycja:
Saaara światełka dla Twoich Aniołków(*)(*)
Niestety, ale ja słyszałam o takim przypadku. Mamy w rodzinie kobietę która ma 4-ro dzieci, samych chłopców. Wszystkie dziewczynki niestety straciła(
Ale pamiętaj zawsze trzeba wierzyć!! Bo wiara czyni cuda....
Niestety, ale ja słyszałam o takim przypadku. Mamy w rodzinie kobietę która ma 4-ro dzieci, samych chłopców. Wszystkie dziewczynki niestety straciła
(Ale pamiętaj zawsze trzeba wierzyć!! Bo wiara czyni cuda....
reklama
Agniesia82
najważniejsze jest życie
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2009
- Postów
- 684
Dziewczyny zdecydowałam się na przeprowadzenie badań. Powiedzci mi :
1) czy test urogin należy zrobić w konkretnym dniu cyklu?
2) jakie badania, w którym dniu cyklu zrobić?
Wiem, że pisałyście tu, jakie badania robić, ale nie widziałam, kiedy je wykonać, a coś mi się obiło o uszy, że to ważne, aby badania były wykonane w odpowiednim czasie.
1) czy test urogin należy zrobić w konkretnym dniu cyklu?
2) jakie badania, w którym dniu cyklu zrobić?
Wiem, że pisałyście tu, jakie badania robić, ale nie widziałam, kiedy je wykonać, a coś mi się obiło o uszy, że to ważne, aby badania były wykonane w odpowiednim czasie.