reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania Po Poronieniu

AA -Diana - doczytalam że cytomegalię i test urogin, a coś jeszcze??
Czy na cytomegoalę potrzebne skierowanie od gina czy od rodzinnego też może być?
 
reklama
Gabrysiu, gdzieś pisałam jakie badania robiłam, ale spróbuję powtórzyć.
Ja miałam zakażenie, które spowodowało poród przedwczesny- genetyczne sprawy nie wchodzą w gre.
posiew z szyjki
cytomegalowirus Igg, Igm
różyczka igg, igm,
borelioza jw,
przeciwciala antykardiolipidowe IgG, IgM
toxoplasmoza
cytologia
badanie usg narządu rodnego (przy okazji usg piersi)
badanie ogólne krwi +ob i moczu
hbs i hcv
CRP
no i urogin
nie mam juz siły, nie mam pomysłów, nie mam ochoty na nic...
trzymaj się!
 
Witaj
Dzięki!!!
No nie dziwie sięże nie masz już siły i ochoty na nic. ja mam wahania nastroju...od eufori: już lecę i robię badania - po : a tam, mam jedn dziecko tu na ziemi i może wystarczy, tak ma być?
U mnie przyczyną bylo pęknięcie szyjki, ale jak się okazało -w wyniku posiewu z wód plodowych wyszły bakterie escherichia coli...więc zakażenie też było...
tylko,że w czasie mojego pobytu w szpitalu 2 razy mialam szew zakladany i te zabiegi na szyjce mogły być w jakiś sposób przyczyną zakażenia...
mi to ręce opadają jak lekarze nie mówią co trzeba zrobic - tylko człowiek w necie musi szukać wszystkiego...
Moja corcia nie miała sekcji, bo my nie chcieliśmy żeby robić - ale lekarz nas poparł,że to dobrze,że nie chcieliśmy, bo dziecko było zdrowe i dobrze rozwinięte.Przyczyna leży po mojej stronie...
Ale Ty teraz masz juz wszystko zrobione i z głowy.Już więcej chyba nie ma co szukać? Co lekarz na te wszystkie Twoje wyniki? Bo widzę zielone światełko na horyzoncie :)
pozdrawiam
 
Witam,
czytam te wasze posty i czytam i znowu huśtawka nastroju mnie ogarnia...
Poroniłam 2 miesiące temu w 8tc i do tej pory nie mogę się pozbierać. I tych wszystkich badań które jeszcze są przede mną....
pragnienie kolejnej ciąży jest wielkie ale strach przed utratą kolejnego aniołka jeszcze większy......
Co robić?? Od czego zacząć???
 
jutro chcę skontrolować jak tam moje przeciwciała cytomegalii spadają, wyniki pewnie będą w piątek, trochę się stresuję, mam nadzieje że już nie będzie 108, tylko połowa z tego
 
Witaj narfa -światełko dla Twojego aniołka (*)(*)(*)
Jeśli chcesz porozmawiać z dziewczynami, które też spotkala taka tragedia, a ktore starają się o kolejne dzieciątko, lub już je nszą pod sercem - to zapraszam na wątek ciąża po poronieniu.
ilonka - badanie na cytom.robisz na skierowanie czy sama? ja jutro idę do gina, co prawda dostałam @ ale, powinnam była pójść ze 2 tyg temu...ale miałam urlop, wyjazd i jakoś tak się odwleka...więc jutro skoczę po jakieś skierowania i po wyniki z posiewu - zobaczymy czy już bez bakterii czy kolejna dawka antybiotyku...już mam ich dść tyle tego świństwa wzięłam do tego 2 narkozy i połowa włosów mi wypadła :szok::szok:

napisz oczywiście jak wyniki wypadły
pozdrawiam!
 
Witam,
czytam te wasze posty i czytam i znowu huśtawka nastroju mnie ogarnia...
Poroniłam 2 miesiące temu w 8tc i do tej pory nie mogę się pozbierać. I tych wszystkich badań które jeszcze są przede mną....
pragnienie kolejnej ciąży jest wielkie ale strach przed utratą kolejnego aniołka jeszcze większy......
Co robić?? Od czego zacząć???
witam;)
hustawka nastrojów ogarnia każda z nas, raz jest ok a za chwile najprostsze czynnosci są trudne do zrobienia, bo jakoś nam się nie chce takie zwykłe po co?
ja poroniłam w lipcu zeszłego roku i dopiero niedawno dopusciłam myśl o kolejnej ciaży chociaż strach jest i będzie pewnie az do szczesliwego rozwiazania o ile uda mi sie w ogóle zafasolkowac. Staram sie wierzyc ze bedzie ok i bedziemy sobie smigac z tymi wypietymi do przodu brzuszkami:tak:czego Wam dziewczynki i sobie równiez zycze:-D dobrej nocki zagladne jutro zeby nie miec zaległosci papa;-)
tak jak juz było wspomniane równiez zapraszam na watek ciąża po poronieniu
 
Gabi oczywiście, ze robię prywatnie, bo nie mam od kogą wziąć skierowania, bo gin na urlopie, a do innych nie chce mi się chodzić
 
Witam :)
wątek ciąża po poronieniu to chyba jeszcze nie dla mnie, na razie próbuje ogarną te wszystkie badania które muszę zrobic,żeby wykluczyc ryzyko poronienia z mojej strony choc w najmniejszym stopniu. tylko strach mnie ogarnia przed pobieraniem krwi i tymi wszystkimi iglami... ale jakoś treba to znieśc!!!
czy badania na te wszystkie choroby można zrobic od razu?? czy musi byc jaki odstęp między nimi??długo się czeka na wyniki?? do ginekologa wybieram sie dopiero w przyszłym tygodniu, bo do tego którego wybrałam bardzo ciężko się niestety dostac....
i ostatnie pytanie - moja siostra tez poronila jakis rok temu... Czy jest sens robienia badań genetycznych?? nigdy wcześniej w naszej rodzinie poronienia się nie zdarzały, a tu naraz taki pech...??
wiem, że pytan jest sporo i pewnie jeszcze będzie ale poprzedni lekarz olal sprawe, nie chciał mi wykonac zadnych badan, bo twierdzi że dopiero przy następnych poronieniach ma to jakiś sens. tak jakbym chciała ryzykowac kolejną utratę....dlatego teraz chce wiedziec o co pytac i się dopominac...
Pozdrawiam serdecznie.
 
reklama
witaj narfa, dla Twojego aniołka (*), przykro mi, że do nas dołączyłaś.

Za jedym razem możesz zrobić badania z krwi na toxoplazmoze, cytomegalie, rózyczkę, przeciwciała antykardiolipinowe oraz antykoagulant tocznowy (te dwa ostatnie podobno najlepiej do 6 tyg po poronieniu). Poza tym warto zrobić wymazy z szyjki macicy (niektórzy zalecają tez z cewki moczowej) na chlamydie, ureaplazme, mykoplazme, baketriologie i mykologie pochwy. Jeżeli chodzi o hormony, to robi sie je w odpowiednich dniach cyklu. Prolaktyny nie pamietam i nie chce Cie w blad wprowadzic ale chyba 3-4 dc (niech mnie ktos prosze poprawi jezeli cos pokrecilam) , progesteron 22-24 dc. Najlepiej dopytaj lekarza.
Co do badań genetycznych to trudno mi powiedzieć. Zrób może na początek te badanie powyżej i zobacz jakie będą wyniki. Na pewno warto wspomnieć o poronieniu siostry lekarzowi, może on będzie widział powiązanie.
Co do wyników to zależy od badania, ale najdłużej na przeciwciała się czeka max 30 dni, ale ja miałam wynik już po około tygodniu.
Trzymam kciuki &&&&
 
Do góry