reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania, normy - nasze watpliwości i pytania

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Wiolka powiedz w aptece,ze chcesz jalowy pojemnik na posiew moczu. Jamam to badanie w przyszlym tygodniu zrobic.
 
reklama
no niby powiedzialam ze sterylny ma byc a babka mi dala taki ale na nim jest napisane ze to pojemnik na mocz nie ma zadnej wzmianki ze jest sterylny czy jalowy
 
No to na pewno nie taki pojemnik. Ma byc zamkniety w szczelnym opakowaniu foliowym i powinno byc napisane,ze jest sterylny. Jak bedziesz pobierac mocz, to trzeba sie przed pobraniem porządnie podmyc ;-) No i w pojemniczku umieszczamy ten srodkowy strumien moczu, tzn. siadasz na kibelku, oddajesz troche moczu do wc, a dopiero potem sikasz do pojemnika ;-)
 
Hmmm... Ja zawsze kupuje te sterylne pojemniki. A pamiętam w szpitalu na posiew dawali nam własnie takie sterylne a na normalne badanie takie buteleczki z otworem jak w normalnej butelce. Fajnie było sikac do środka :-p.
 
dzieki jutro sie wybiore jeszcze raz i lepiej zeby mi dali dobry bo inaczej sie wkurze!
Dzieki
 
Te sterylne faktycznie różnią się od zwykłych tym, że są zapakowane w szczelne woreczki foliowe. Ja mam takie, które na naklejce mają napisane "Do posiewu".

Przy okazji nieustająco polecam patent mojej koleżanki, która wymyśliła to w celu pobierania moczu u swoich kociaków: wykorzystuje chochlę. Ja mam też w domu taką specjalną chochlę "lekarską" (jakąś starą plastikową kuchenną na to przeznaczyłam). Przed i po pobraniu moczu wyparzam ją wrzątkiem, zawijam w torebkę foliową i chowam do wiadra od mycia podłogi. Po wyparzeniu ze spokojem siadam na toalecie i sobie siusiam na chochlę bez obawy, że poleję sobie na ręce lub pobrudzę pojemnik :-) A teraz z brzuszkiem, to już w ogóle wygodniej sięgać chochlą na długiej rączce :-)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry