reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

AZS u dziecka a psy w domu

milena1706

Fanka BB :)
Dołączył(a)
5 Marzec 2017
Postów
924
Czy któraś z mam ma dziecko z AZS i psy w domu? Moja 4 miesięczna córka ma prawdopodobnie azs i właśnie też mam dwa psy których nie wyobrażam sobie gdybym musiała się ich pozbyć. Jutro mamy lekarza ale widzę że stan skóry mojej córki jest coraz gorszy. Czy wiecie czy można tak małemu dziecku robić już testy na alergie?
 
reklama
Z tego co czytałam w necie to testy na alergie wykonuje się dopiero po 1 roku.jeśli alergia jest uciążliwa i nie można znaleźć przyczyny robi się prowokacje.ja mam 4 miesięcznego synka z AZS. Radziłabym poczytać trochę na ten temat i spróbować wyeliminować ewentualne alergeny. Uczula nie tylko sierść zwierząt ale również białko mleka (my przeszliśmy na bebilon pepti),kurz,środki chemiczne, niektóre produkty pokarmowe,np.jajka,orzechy itp. (Nie wiem czy karmisz piersią ).spróbuj najpierw eliminacji pod tym względem. Niestety objawy nie znikają z dnia na dzień. Potrzebne są też odpowiednie kosmetyki do skóry atopowej. My używamy Latopic ale jest wiele innych które mogą być odpowiednie dla Twojej córeczki. Porozmawiaj z lekarzem żeby wszystko Ci wyjaśnił. Może oddawanie psów nie będzie konieczne w Waszym przypadku. Powodzenia w eliminacji alergenów. Trochę to trwa.I cierpliwości, będzie dobrze.czytałam wypowiedzi innych mam dzieci z AZS i dają radę. Wy też sobie poradzicie :)
 
Była już na pepti i miała tylko biegunkę po tym i tak właśnie podejrzewam że może to być sierść bo byłyśmy w szpitalu kilka dni gdzie wiadomo psów nie było i skóra bardzo jej się poprawiła, jak tylko wróciłyśmy do domu znów jej się skóra pogorszyła
 
Nie wykluczam że to sierść ale w domu jest znacznie więcej alergenów niż w szpitalu. Powodem złego stanu skóry może być nawet woda w kranie. Koleżanka do kąpieli maluszka gotuje wodę i to u nich pomogło. Można kupić odkurzacz dla alergików i oczyszczacz powietrza ale niestety są drogie. My niestety musieliśmy oddać kotkę. Nie chciałam jej oddawać do schroniska więc prawie miesiąc szukaliśmy jej nowego domu. Wziął ją kolega z pracy dla swojej mamy. Ryczałam tydzień ale wiem że kicia jest w dobrych rękach a skóra małego wygląda lepiej. Są jeszcze suche, czerwone placki ale już nie wyglądają jak rany.poczytaj trochę o AZS i zastanów się co jeszcze może uczulac małą. Co do mleka to niektóre dzieci zamiast pepti dostają nutramigen.tu masz link o AZS Link do: Atopowe zapalenie skóry – Wikipedia, wolna encyklopedia
 
Hej, jestem mamą rocznej Iguni. Borykamy się z AZS od 3go m-ca życia Malutka miała zmiany skórne na policzkach i praktycznie calym ciele (prócz plecków i pośladków i podbrzusza) stosowałam latopic, cephatil ,krem konopowy, maść dermedic.... Zmiany ciagle były zaognione suche malutka strasznie cierpiała. Powiem Wam ze sama juz sie gubię... i szukam różnych alternatyw. Odstawiłam mleko i wszystkie produkty z nim powiązane, rownież jajka bo do tej pory cały czas jeszcze karmie piersią. Pózniej trafiliśmy do dr Lukasiewicz zaczęła nam przepisywać maści holesterolowe z witamina A E i kwasem bornym.... i fenistl . Dr zaproponowała rownież wizytę u dermatologa i alergologa. Dermatolog nie pomógł :/ Wizyta u alergologa skończyła sie skierowaniem nas na oddział alergologiczny testy płatkowe i pobranie krewki na 24 alergeny Igunia miała wtedy 10 miesięcy. Wyniki straszna alergia na psa, pózniej mleko,wołowina , jajka, soja. I tego co najlepsze malutka nie moze jeść, a żaden dr nie potrafi odpowiedzieć czym to zastąpić :/Do tej pory stosujemy maści cholesterolowe z witaminami dodatkowo smaruje Igunie kremem i balsamem na bazie wody termalnej z AVENE, kapiemy ja w krochmalu są to szybkie kąpiele, a myjemy żelem mydełkiem z firmy derma. Ale powiem Wam ze noce i tak mam nie przespane mała budzi sie nawt 7 razy w nocy z płaczem bo ją wszystko swędzi:/ jestem załamana . Teraz zmiany skórne występują rownież na pleckach i pod paszkami. Na buźce lekkie krostki. Dr ostatnio wspominała coś o maści protopic ale czytałam ze strasznie piecze skóra po zastosowaniu.... Nie wiem czym jeszcze mogę malutkiej ulżyć pomuc
 
jestem teraz w podobnej sytuacji i mam pytanie czy oddałaś psy?

Czy któraś z mam ma dziecko z AZS i psy w domu? Moja 4 miesięczna córka ma prawdopodobnie azs i właśnie też mam dwa psy których nie wyobrażam sobie gdybym musiała się ich pozbyć. Jutro mamy lekarza ale widzę że stan skóry mojej córki jest coraz gorszy. Czy wiecie czy można tak małemu dziecku robić już testy na alergie?
 
reklama
Do góry