reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Julia mi tez sie przykro robi gdy to czytam bo sama wiem teraz jak wazna jest pomoc bliskich kurcze co za ludzie:wściekła/y:Jeszcze troszke.......musisz wytrzymac!!!!
 
reklama
Julia, współczuję Ci takiego męża. Może bez swojej mamusi byłby lepszy ale to trudno mi tak powiedzieć. Ja muszę przyznać, że nie mam takich problemów chociaż z teściową mieszkamy w jednym domu już prawie 12 lat. Czasem mam wrażenie, że traktuje mnie lepiej niż swoje dwie córki (a już mojemu mężusiowi nie da złego słowa na mnie powiedzieć;-)). Ja choć nie muszę leżeć to praktycznie tak jak Sara pisze - mam wszystko poddane "pod nos". Żebym się nie przemęczała to Teściowa gotuje obiadki, zawsze pyta na co mam dziś ochotę. Nawet jeżeli ja coś tam pichcę to ona stoi obok żebym czasami jakiegoś większego garnka nie podniosła czy nie schylała się gdzieś po coś. Czasem jest to aż do przesady. Śmiesznie też jest jak np. myję podłogi to mój syn nawet idzie za mną i nosi mi wiadro z wodą a ja tylko mop...
 
Dziewczynki a wiecie co sie dzieje z ATsonią??? dawno chyba nic nie pisała a wczesniej wspominała ze bedzie miała jakies badania czy z serduszkiem jej synka wszystko ok.
Moze cos przegapiłam - kiedys pisała czesto a teraz cos Jej nie widac na forum
 
No i znow jestesmy z Juleczka w "HOTELU" :happy: no i juz pewnie nie wyjdziemy w dwupaku:tak:

Dostałam skurcze..I wyszlo na USG ze nasza Malutka jest juz gotowa do wyjscia na swiat,bo jest rozwinieta o dwa tyg do przodu(niz wg terminu)
Do konca tygodnia poleze sobie na obserwacji..pozniej zdejma mi szew odstawia leki rozkurczowe i podejma decyzje czy na porodowke czy do domku:-)
Ale daja mi góra 2 tygodnie,bo łożysko juz kończy swoja prace:-)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie i dam wam znac jak by sie cos wydarzylo:-)
 
anita kurde trzymaj sie jeszcze w dwupaku,jak by cos to daj nam znac ok.
Masz nr.tele.do ktorejs z nas zeby dac znac w razie czego.
Lepej zebyscie byly w dwupaku jak najdluzej.
Wysle ci na priva mij nr.ok
 
Julia Kochanie trzymaj się teraz bo najwazniejsze jest zdrowie Twojej dzidzi i Twoje.. Wiem że tak naprawde pozostajesz z tym teraz sama, ale tak jak piszą dziewczyny pomyśl jeszcze nad swoją przyszłościa. Czasem lepiej zakończyć jeden rozdzial aby drugi rozpocząć na nowo:-( Trzymam kciuki mocno za szczęśliwe rozwiązanie!!


Anita& Maciek widziałam własnei że na lutówki się chyba przepisałaś, bo faktycznie u Ciebie to już lada chwila... Życzę szczęśliwego rozwiązania!!:tak: Dobrze że dzidzia już rozwinięta- wspaniale wręcz!!

A własnie dziewczyni nie widać ATsoni:-(
 
Anita - to trzymam kciuki! Fajnie, że Twoja Córeczka już taka duża:tak: Ale na pewno dla niej lepiej, żebyś jeszcze trochę wytrzymała nierozpakowana. Pozdrawiam!
 
reklama
napisze do ATsoni i jak mi odpisze to dam wam znac co i jak

anita-trzymaj sie! i malutka niech sie za szybko nie da wygonic z brzusia...i informuj co i jak
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry