Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
karolka czyli masaz szyjki wcale nie jest taki bolesny jak go opisuja? bo naczytalam sie o nim tragicznych wrecz historii...a mnie on czeka juz w czwartek. Niezle zmolestowala cie twoja gin skoro masz juz 5 cm, teraz bedzie z gorki:)

Ciekawe co tam u Magdalenki?
 
reklama
To prawda. Nastawiłam się na ogromny ból a tak jak wspomniałam skurcze nocne bolały mnie bardziej niż ten masaż. Fakt to nic przyjemnego ale da się przeżyć...Chociaż uwaga, o każdy ma inną odporność na ból!

Ona sama była zaskoczona że tak łatwo doszła do 5 cm. Masowała może z 15 sekund...

O Magdalence wieści chyba na nieobecnościach...dziś ma mieć wywoływany poród. Czekamy na nowinki o kolejnym Maluszku!
 
ATsonia składam gratulacje tak samo ogromne jak twoj synek!!!

Ale mojej tesciowej moja droga to nie przebilas-ona urodzila 2 synow po 62 cm i 4,2 kg i 4,5 kg czy cos kolo tego :-D
 
15 sekund?!:szok: a ja myslalam, ze to trwa moze z kilka minut...
Ja wiem, ze bede miala masaz i jakas tabletke zaaplikowana.

Karolka to ty sie powli zbieraj do szpitala:))
 
Witajcie
zgłaszam się nadal w 2 paku :confused2:
karolka w "moim" szpitalu tez nie dają ZZO nawet odpłatnie bo są zdania że taki ból który można wytrzymać, trochę to dziwne ale cóż nie przeskoczę tego :baffled: no i jestem w szoku że po tym mazażu masz już takie rozwarcie... w sumie to można już liczyć godziny do twojego rozpakowania, zycze szczęscia :-)
 
Ginka powiedziała że jak tylko pojawią się skurcze to zmykać do szpitala, bo różnie to bywa z dalszym postępem... a skurcze są ale takie nieregularne że na razie nie ma co im głowę zawracać...

Chyba skorzystam ze słoneczka i wyciągnę Małża na spacer:-) A obiad chyba dziś w Pizza Hut - trzeba korzystać póki można...:)
 
Ostatnia edycja:
super pomysł z tym obiadem tylko żeby w połowie pizzy się nie zaczęło ;-)
 
reklama
karolka tylko nie forsuj sie zbyt mocno na spacerze, bo takie spacery pomagaja urodzic....no chyba ze wybierzecie sie na spacer w kierunku szpitala:)))
a noz, moze jeszcze bedziesz marcoweczka:) w sumie kilka godzin zostalo:)))
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry