reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Objawy zbliżającego się porodu - bezpośrednio poprzedzają poród.

I. Zmiany nastroju i zachowania - w 9-tym miesiącu ciąży, możesz odczuwać zmęczenie i wyczerpanie - to moze byc wczorajszy zły humor i moje ciagłe spanie
Tuż przed porodem możesz odczuwać: ogólny niepokój, kołatanie serca, uczucie gorąca i uderzenia krwi do głowy - nie niepokój się, jest to normalne - mam tak na wieczór
No dobra tak jest w 9-tym miesiacu, ale my juz jestesmy w 10-tym i co:-D
 
reklama
Betina,kaczuszka,bansik,Agusia - wspaniale opisy dziewczyny a przede wszystkim gratuluje wam tego ze wszystkie dalyscie rade urodzic naturalnie!!!Pieknie!!!:tak:

bansik-moja ty dzielna Łodzianeczko,nawet nie wiesz jaka jestem z Ciebie DUMNA!
 
Aa tam, u mnie to objawem przepowiadajacym jest wielki brzuch-on wskazuje na to ze rzecywiscie jestem w ciazy;-) A skoro jestem w ciazy to i urodze kiedys tam-moze:-p
 
Dziewczynki trzymam za was kciuki-zeby akcje porodowe szybko sie zaczely a same porody byly jak najmniej bolesne i z happy endem w postaci zdrowiutkiej dzidzi na 9-10 pkt Apgar!Ciekawe iloe z was wyskoczy poza marzec i urodzi w kwietniu,oby jak najmniej chociaz byle by zdrowe bylo:)
Kochane-wasze dzieciaczki to juz wiosenne baranki sa:tak:
 
no wlasnie ja mam taka wersje swoja, ze moja maleńka to za wszelka cene chce byc jak mamusia- miala byc zimowa rybka,urodzona w marcu, a bedzie (moze) wiosennym barankiem z kwietnia-czyli tak jak ja:tak:
 
mam ten sam balast z przodu co Ty tez mi cięzko... a wstawilam te kilka nędznych info. moze komus pomoga ... pzd... papa dzięki SARA ale jak widzisz okropnie to męczy i irytuje najchętniej bym się połozyla i wyła :((((((((( nie wiem co mnie powstrzymuje:((((((
 
Dziewczyny dacie rade...wiem ze każdy dzień dłuzy sie jak tydzień.... ale za to jak juz ta wyczekana i nieco spóźniona istotka sie pojawi zapomnicie o tym i nagle okaże sie ze ciąża przeleciała bardzo szybko.....

Dobrze ze nie czekacie na poród w szpitalu.... ja niestety tak miałam i to jest najgorsza rzecz.... bo w szpitalu czas dłuuuuuuży się niemiłosiernie......
 
agusia fajnie ze wszystko ok,noi najwazniejsze ze malutka zdrowa.
\hiszpanskie jedzonko......winko.........rozmarzylam sie:-D.
 
reklama
Ja to już czasem płacze. Bo zmęczenie i ciężki brzuch który boli daje we znaki. A wszyscy pytają kiedy. To strasznie denerwujące. Czasem nie mam ochoty wogóle wychodzić z pokoju a telefonu to się boje.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry