Nika81
nareszcie razem
oby się zaczęły bo nie chce lezec w szpitalu i czekac na poród... lepiej w domu... staram się, ale martwię się o dziecko choć właśnie buszuje i sie wierci
moje sloneczko to jednak martwię się i spac po nocach nie mogę rowniez z natloku myśli i troski o malutką.