reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mi lekarz na ostatniej wizycie powiedział, że rozwarcie jest, szyjka już króciutka, na ktg wyszły jakieś skurcze i że przy cc w takim wypadku nie trzeba czekać na silne skurcze. Że dziecko donoszone i macica będzie się ładnie obkurczać i że dla lekarza operującego to dobre warunki...zobaczymy. Moja kol. rodziła przedwczoraj i płacze z powodu bólu i obkurczającej się macicy, ale chyba każda z nas musi przez to przejść.



kochana mi w piereszej ciazy dwa dni przed umowionym terminem cc odeszly wody, do szpitala przyjechalam z 3 cm rozwarciem i po operacji diablica macica nie chciala sie obkurczac.... ale to juz chyba kwestia indywidualna organizmu....

tez mowia ze nie musza czekac na akcje porodowa moze lekki skurcz bo zawsze lepiej sie tnie niz na zimno ....

a co do bolu ja z pierwszej cc zadnego nie pamietam nie mialam nic mnie nie bolalo moze maly dyskonfort ciagniecia pozniej... ale teraz pewnie poboli....


szczerze powiem ze wolalabym zeby najpierw mi wody odeszly wtedy bylabym pewna ze dzidzius chce juz na swiat ...no ale teraz raczej na to nie mam co czekac bo nie wiem jak tam tez z moja bakteria czy sie zabila czy nie....
 
reklama
gratuluję wszystkim mamusiam i sama chwalę się moim synkiem Franusiem, urodził się 28 lutego o godzinie 10.15 ważył 3970 i miał 57 cm, poród SN
 
Ja wlasnie sie obawiam ze tym razem moze cos bolec,bo poprzednio tez nic nie czulam,zero dolegliwosci typu obkurczajaca sie macica czy cos w tym stylu...
Cyce mnie bolaly bo mi cora zmasakrowala..oj tak ten bol brodawek to ja pamietam do dzis.
 
Ale wysyp!!!
Caro, Malineczka, Moniś,Tanu,KasiulkaW,Natalia
ogromne gratulacje dla Was mamusie!!!

 
Dziewczyny ja również gratuluję wszystkim rozpakowanym i przy okazji chciałam się podzielić informacją, że i ja się rozpakowałam
w piątek 20 marca urodziłam córeczkę, długość 58 cm waga 4600.
Mała zdrowa.
poród SN, było bardzo ciężko, ale widok maleństwa wszystko mi wynagrodził :)
 
Ja to nawet bym chciala zeby jakas polozna mi zrobila masaz szyjki a w szpitalu jestem dwa razy w tygodniu, no ale zadna sie nie czepia mojej szyjki. rozwarcie dzis na 1 cm i w srode juz do porodu mam isc bo jak lekarz powiedzial "ilez mozna nosic" (dzis jest 41 +3) ;-)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry