reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ano szybko poszło nawet sie nie spodziewałam że urodzę w ten dzień bo nic na to nie wskazywało :tak::-D ale cieszę się że juz jestem po i mam mojego syneczka przy sobie :tak:
 
reklama
Avanti wiem co czulas,mialam to samo.Maly sie darl robil sie bordowy a zadna S**ka nie chciala mi go dokarmic ja nie mialam pokarmu plakalam razem z malym.
Odwiedzac chociaz mnie mogli:-)wsparcie mialam w szczegolnosci w mezu
 
dokladnie ja tez niecierpliwie przegladam papier i kibelek :)

midnight ja mam w czwartek ktg (bede tydzien po terminie wtedy) i lekarz w szpitalu kazal mi byc na wszelki wielki spakowana, wiec mozliwe ze mnie zostawia. nie chce siedziec w szpitalu tylko po to zeby tam siedziec. szkoda mi weekendu :) albo zmusza mnie do rodzenia albo chce byc w domku :D
 
Myfa ja mogłam jeść do 17-tej, o tej godzinie przynieśli mi ostatni posiłek, piłam wodę do 4 nad ranem, przy znieczuleniu podpajęczynówkowym zaleca się jak najwięcej pić, wieczorem sam anastezjolog przyszedł do mnie i powiedział, żebym dużo płynów przyjęła przed znieczuleniem, zresztą tuż przed 4 butelki 500ml dostałam dożylnie...
 
no to ja pojde moze na glodnego najwyzej wezme kanapke jakby co do torby :-) no nic ...najgorsze ze jeszcze antybiotyk dostalam wczoraj na moja bakterie i do wtorku musze wybrac, ale nic to .... w sumie zatsnawiam sie po co mam brac skoro i tak przy cc daja antybiotyk...
 
reklama
ANIA 2009 nie bój się tego przeterminowania. Ja też tak bardzo się bałam a teraz wychodzę z założenia że Maluszek sam wie najlepiej kiedy opuścić brzuszek. Każdy dzień jest dla niego ważny. A termin porodu też jest ustalany nie zawsze do końca prawdziwie, więc czasem Maluszek nie jest gotowy w terminie:-)
Chociaż rozumiem że chciałabyś mieć już Maluszka przy sobie i bardzo się niecierpliwisz:-) podobnie jak większość z nas:-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry