Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

[Nika81]

u mnie nikt nie chrapie, albo ja nic nie wiem o tym. Wiem, że wcześniej nie chrapałam i teraz mi głupio

 

[EVE81]

Ja nie chrapię, jeszcze męża czasem szturchnę jak się za głośno zachowuje :-)

 

[gosia88]

Justynko, WIELKIE GRATULATION DLA CIEBIE I SYNKA!!!
I w końcu kolejny mężczyzna w tak licznym gronie ksiezniczek

 

[Iwona7510]

A u mnie przy cc było naprawde dużo mniej bólu niz przy sn.|Pojechałam na 8-mą do szpitala a przed 9-tą już urodziła sie Marysia.Samo cc nic nie boli , w pierwszą dobę też.Najgorsza jest druga i trzecia doba,bolało mnie przy wstawaniu.Ale potem z dnia na dzien jest coraz lepiej.Dzisiaj jest 6-ta doba a ja czuje sie super tak jakbym nie rodziła.Uważm że pewne plusy i minusy ma cc jak i sn.|Przy cc u mnie było znacznie mniej bólu niż przy sn ale poród sn jakoś tak inaczej sie wspomina .

 

[gosia88]

Truda, to co napisalas podnosi mnie na duchu. Dotad wszyscy mnie mieli za wariatke jak ryczałam ze nie chce cesarki- a bylo realne zagrozenie bo mala dopiero co sie obrocila głowka w dół i juz mi ginka wspominala o cieciu... Czesto slysze ze przy cesarce mniej bólu i cierpienia ale ja mam ZUPEŁNIE odwrotne zdanie i szczerze podziwiam kobiety ktore sie na to decyduja i to przeszly. JAk sobie pomysle ze mieliby mnie kroić, a potem te wszystkie cewniki, kroplówki...brr sama studiuje kierunek medyczny i wiem jak to wyglada wole jednak nature mimo ze czasem to potrafi dać popalic ale tez wydaje mi sie ze szybko bede po porodzie smigac... zebym tylko nie wykrakała i mnie w ostatniej chwili na stól nie położyli hyh

 

[Agusia1987]

Ja nie chrapię na szczęście... he he w nocy mam inną dolegliwość a mianowicie puszczam bąki he he przed ciążą takich problemów nie miałam. Mąż się ze mnie śmieje a ja mu że to dlatego że mi brzuch twardnieje i w ten sposób się rozluźnia he he

 

[Miroslava1979]

Heheheh, Agusia, dobre wytłumaczenie

 

[maniulka]

Nika81 ja też w ciąży zaczełam chrapać do tego stopnia że moje własne chrapanie mnie budzi całe szczęscie że spię sama chociaz mąż troche narzekał jak był w swięta

 

[Moje maleństwo]

wchodze na bb dzisiaj juz chyba z 5 raz i zaczynajac cos pisac rezygnuje bo nie moge sforrmuowac nawet jednego zdania a to wszystko przez ten okropny bol glowy.. caly dzien leze z mokra scierka na czole i nic mi to nie pomaga.. zasnac przez ten bol tez nie moge:-( juz normalnie nie mam sily az mi sie plakac chce
moze zna ktos jakis szybki sposob zeby wkoncu to minelo...?

 

[Nika81]

ja jak mnie boli głowa biorę apap.No bo to co raz cięzej zebrać myśli i sklecić jakies logiczne zdanie. Brzuch mi twardnieje nie wiem od czego mała się moze wierci czy coś bo czuje ją jak się porusza moze wypina nie wiem... Od wczoraj zauwazyłam ze cieknie mi z piersi czy ktoras z was tez ma taki problem ??? Czy to powinno juz teraz wyciekać? Juz mi co raz cięzej cięzko mi wstac z łozka, cięzko do niego wejść, cięzko się przekręcić na bok wogle co raz gorzej. Juz ledwo chodze. A właściwie turlam się ja nie wiem jak wy sobie radzicie ja wymiękkam (

Maniulka tez mi się zdarza ze jak chrapne to sie budze staram się zapanowac nad tym, ale nie da się ;((