reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Ano tak, faktycznie. To dlatego czuję jakbym już z 2 lata była w ciąży :-)
 
Wiadomosc od Volcan
Skurcze nadal są wiec leżę i duzo czasu spędzam w szpitalu.Każdego dnia ok 4 godz.Nie ma miejsc na oddziałach więc muszę jeździć na badania co dziennie.Jak wracam to zasypiam ze zmeczenia.Martwię się bo znowu dzis mam plamienia i mysle że cos się zaczyna.Dziekuje za pamięć.Odezwe się jak będę mogła,bo mąż mi zabrania siedzieć ,mam leżeć.Papasiu
 
Volcan trzymaj się cieplutko, wszystko będzie dobrze. Szkoda tylko, że nie ma miejsca na oddziale, bo pewnie lepiej by było jakbyś miała 24 h opiekę medyczną, a nie musiała jezdzić w tą i spowrotem. 3mamy kciuki za Ciebie i dzidzię. Pozdrawiamy.




 
Tygrysek82 to przeszlas to tak jak i ja:-),wyszlam na 4 dobe (jeden dzien lezalam bez sensu bo byly cesarki kobitek co nie mogly urodzic naturalnie wiec musialam je przepuscic i tak przelezalam caly jeden dzien w szpitalu extra).W szpitalu wynudzilam sie jak mopsik,podczas gdy kobieta z pokoju obok urodzila kilka dni przede mna i gdy ja wychodzilam to ona dopiero zaczela wstawac z lozka.Mam nadzieje ze i tym razem szybko dojde do siebie.
 
reklama
dziewczyny, czy ktoras z Was miala cc w szpitalu w wołominie?? bo ja jestem troszke przerazona; cesarke mialam w 1997 roku i potwornie sie czulam po niej - dlugo do siebie dochodzilam;
bylam wlasnie w szpitalu w Wolominie dowiedziec sie co i jak i na drugi dzien oddaja mi dziecko, zebym sie nim sama zajmowala, a ja po poprzedniej cesarce dopiero zaczelam wstawac na 4 dobe i to tez z wielkimi bolami; Moze ktoras z Was wie dokladniej jak to jest w tym szpitalu?? bo ja bede sama, wiec nikt mi nie pomoze w szpitalu ani w domu pozniej; ale domkiem sie nie przejmuje - jakos dam rade, ale szpital.... Pomocy!!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry