reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ANKIETA - W którym cyklu udało się zajść w ciążę?

W którym cyklu udało się zajść w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    3 052
Ankiety nie widze. :(
Zaszłam w drugim, a w pierwszym teścik też wyszedł pozytywnie, ale po tygodniu przyszedł jednak okres...
 
reklama
U nas zaówno jeden jak i drugi synek zostali poczęci jak to się mówi..."od szczała" w pierwszym cyklu.
Odstawiłam tabletki i myk, byłam w ciąży. Ale to nie były dzidzie planowane, tylko fantastyczne prezenty od losu :)
 
ja odstawilam pigulki w maju 2005, a zaszlam w styczniu 2006. od maja do stycznia mezus mial wyjazdowa prace i tak naprawde nie kochalismy sie za czesto. dopiero jak odszedl z pracy w grudniu, to zaczelam liczyc dni plodne i udalo sie w drugim cyklu tych powaznych staran :D
 
No to widze że ja jestem rekordzistką. 6 lat starań ale najważniejsze że w końcu się udało. Jak zrobiłam test ciążowy to własnym oczom nie wierzyłam. Teraz jestem w 12tc i nadal uśmiech nie schodzi mi z ust  ;D
 
Ja po odstawieniu tabletek odczekałam trzy cykle z mierzeniem tempki. Jak się zabrałam to udało nam się za drugim razem. Byłam szczerze zdziwiona bo sie nastawialam na dziewczynke a wtedy nie można próbować w dzień owulacji tylko kilka dni wcześniej. Byłam przekonana że to potrwa lata;-)

Jak zobaczyłam że są takie dziwczyny które ponad trzy lata czekały to się strasznie rozczuliłam:-( To pewnie te zmiany hormonalne ;-)
 
reklama
Cześć dziewczyny. No to ja chyba pobiję rekord. Jesteśmy już 13 lat po ślubie, a w ciążę zaszłam po 8 latach prób, z pomocą lekarzy oczywiście.
Teraz jestem już w 32 tugodniu ciąży i nie mogę się doczekać córci. :happy:
 
Do góry