reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ANKIETA - W którym cyklu udało się zajść w ciążę?

W którym cyklu udało się zajść w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    3 047
U mnie to było po 6 miesiącach :) najpierw zrobiłam test ale chyba z wcześniej i wyszła jedna kreseczka i jak już straciłam nadzieje i stwierdziłam, że jak ma by to będzie. Pyk... i się po paru dniach okazało, że jest fasoleczka...:d
 
reklama
Ja odstawilam tabletki gdzies z 8 miesiecy temu, ale na poczatku nie wspolzylismy w dniach plodnych. Mozna powiedziec, ze w ciagu tych 8 miesiecy w trzech wyliczalam dni plodne, w celu zafasolkowania i udalo sie, ku mojemy zaskoczeniu. Nie wierzylam, ze tak szybko sie uda szczegolnie , ze wsrod znajomych sporo par naprawde sie stara i im jakos nie wychodzi. Pozdrawiam
 

Witajcie Drogie obecne i przyszle mamusie,

My planowalismy dzidziusia w 8miesiecy po slubie, chcielismy sie dobrze przygotowac na to wydarzenie. Mi pozostala do zrobienia ostatnia dawka szczepienia na zoltaczke, wiosna zaszczepilismy sie oboje na TBE- wirusa roznoszonego przez kleszcze. Wlasciwie zaraz po tym gdy uznalismy ze nie ma zadnych barier przed nami... prawdopodobnie juz po drugim cyklu udalo sie! :D Mala istotka juz zadomowila sie w brzuszku ;) Pisze prawdopodobnie, bo to byla pierwsza miesiaczka ktora pojawila sie nie w terminie i trwala dziwnie krotko, wiec mam watpliwosci czy to nie bylo krwawienie, a dzidzia juz powstala po pierszej probie...
Zycze powodzenia tym, ktorzy dlugo staraja sie o malucha! ;) na pewno sie uda!


 
Witam Was Mamuśki przyszłe i obecne :)
mi się udało zajść w drugim cyklu...zastanowicie się pewnie czemu tak wcześnie się zdecydowaliśmy, hehe bo myśleliśmy, że staranie się o dziecko potrwa przynajmniej z roczek i że zdązymy się nawet pobrać a tu fik i ślub odwołany bo brzuchal rośnie... Ale nie ma co żalować nasz związek w tym momencie jest u kresu więc nawet będzie łatwiej pójść każdemu w swoją stronę...
Ah i jestem w 35 tygodniu :laugh:
 
My podobnie. Wiele znajomych żaliło się, że się starają dłuższy czas i nic im nie wychodzi.
Więc zaczęliśmy aby nie mieć problemów. zakładałam bobasa na wiosnę przyszłego roku. a tu tak szybko nam się udało :) drugi cykl bez zabezpieczeń i już :) Jakie to proste ;D
 
reklama
Do góry