reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ANKIETA - W którym cyklu udało się zajść w ciążę?

W którym cyklu udało się zajść w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    3 052
reklama
może ja też opiszę swoją hisztorię z ciążą. Miałam dziwną sytuację z tabletkami antykoncepcyjnymi, w ogole lekarze nie potrafili dobrac wlasciwych do mojego organizmu. Ostatnimi tabletkami byla Qlaira ktora strasznie wspominam, nawet nie rozumiem sytuacji w ktorej lekarz ginekolog przepisala mi nagle tabletki wieloskladnikowe, gdy ponad 1,5 roku bralam jednoskladnikowe. Po 3 opakowaniach Qlairy dalej nie pojawial sie u mnie @, poszlam wiec do ginekologa (tym razem juz w hiszpanii) lekarka powiedziala ze te tabletki strasznie wyjalowily mi macice i trzeba jej dac czas zeby sie zregenerowala po czym przyjmowalam 7 dni progesteron zeby dostac @. Po przyjeciu 7 tabletek @ sie pojawil ale od tego momentu nie mielismy antykoncepcji (z reszta swiadomie bo nawet nie wierzylismy ze sie uda w tak krotkim czasie) po miesiacu bez antykoncepcji, po tak problematycznych kilku miesiacach z tabletkami i brakiem @ wyjechalam do polski (w ktorej obecnie jestem do 27 grudnia) i zrobilam test na ktorym pojawily sie dwie kreseczki. Z niedowierzaniem patrzylam na pierwszy test wiec polecialam po drugi nastepnego dnia. Gdy rowniez na tym wyszly dwie kreski czulam sie juz w zupelnosci jak kobieta w ciazy. NIesamowite uczucie, radosc i nutka przerazenia w jednym. Wydaje mi sie ze kobiety ktore usilnie chca zajsc w ciaze, stosuja dziwne pozycje seksualne badz tez leza nogami do gory musza sie bardziej nastawic na obojetnosc, chyba latwiej zajsc wtedy w ciaze gdy nie mysli sie na okraglo o niej. Mowcie co chcecie ale psychika goruje nad calym naszym cialem, mozna to bardzo prosto udowodnisc chocby na urojonej ciazy. Myslac ze jestesmy w ciazy nagle wynajdujemy na internecie pierwsze objawy i wszystkie pokrywaja sie z naszym samopoczuciem, nagle spoznia sie @, powiekszaja piersi, zaczynaja sie nudności. Po zrobieniu testu, gdy wynik jest negatywny dolegliwosci ustepuja a @ sie pojawia po kilku dniach. Dziwna ale prawdziwa sprawa. Pozdrawiam wszystkie starajace sie kobiety i te ktore juz cieszą się ciąża. Laczmy sie brzuchami :D :-) (choc niektore jeszcze sa bardzo malutkie :zawstydzona/y: )
 
jak zaznaczylam w ankiecie- udalo mi sie w pierwszym ale jeszcze nie dowierzam

ludzie tyle czasu sie staraja a my buch i jest? jakie to wszystko jest... zaskakujace
 
Nam udało się w drugim, ale nie mieliśmy strasznego "parcia", bo wtedy psychika faktycznie może wyrządzić psikusa i sie zblokować :dry:
Dlatego najlepiej nie myśleć za dużo tylko cieszyć się życiem :-)
 
chcieliśmy mieć dzidzią i ją po prostu zrobiliśmy, poszło w 1 cyklu a kochaliśmy się chyba 2 razy tylko, w odstępie 3 dni chyba,
udało nam się, współczuję i trzymam kciuki za te pary które próbują od dłuższego czasu, UDA WAM SIĘ !! :)

buziaki :*:*
 
chcieliśmy mieć dzidzią i ją po prostu zrobiliśmy, poszło w 1 cyklu a kochaliśmy się chyba 2 razy tylko, w odstępie 3 dni chyba,
udało nam się, współczuję i trzymam kciuki za te pary które próbują od dłuższego czasu, UDA WAM SIĘ !! :)

buziaki :*:*

to możemy sobie podac reke :-) my postanowilismy ze sie bedziemy starac i jak pozniej spojrzalam to akurat mialam okres plodny i... minely 2 tyg i okazalo sie ze zrobilsmy

ja równiez trzymam kciuki za te dziewczyny ktore marza o fasolce
 
reklama
Do góry