reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

O hej! Ja też z grudniowych i też po zabiegu, dopiero 11 dni. Czyli czekasz na okres po zabiegu i potem na jeszcze jeden??
Robiłaś jakieś badania?
Tak czekam teraz na okres, wg dzisiejszego usg jestem w okolicach owulacji takze okres za jakieś dwa tygodnie będzie i potem jeszcze jeden okres i można próbować. Robiłam tylko badania genetyczne zarodka także znam przyczynę poronienia (zespół Turnera), wada niezależna od nas, genetyk radził sobie dać spokój z innymi badaniami, myślałam żeby zrobić kariotypy i trombofilie, ale odwiódl mnie od tego pomysłu
 
reklama
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję 🥺
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść
Bardzo mi przykro ,przytulam cię mocno
Wiem jak to mocno boli..serduszko pęka 💔Kochana bądź dzielna!
Przed tobą trudny czas ale
Dasz radę przez to przejść tak jak ja i będziesz silniejsza zobaczysz!
Oby poszło szybko bez komplikacji
Wypłacz się porządnie,pokrzycz
Ważne żebyś miała teraz cały czas kogoś bliskiego przy sobie żebyś nie była sama
Ściskam
Niesprawiedliwe to wszystko
 
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję 🥺
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść
Nie wyobrażam sobie przez co teraz przechodzisz... Pamiętaj, że możesz się nam tu wypłakać 😔
Dużo siły Ci życzę...
Oparcia w partnerze i jeśli czujesz, że musisz płakać, to płacz 😢
 
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję [emoji3064]
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść

Hej, bardzo mi przykro [emoji174]
Strach to normalna rzecz, też się bałam bardzo, jeśli Ci się nie podobało w tym szpitalu, idź gdzie indziej. Mi się nie podobało, miałam złe przeczucia co do tego szpitala, ale zostałam tam. To był błąd. Jak cię zacznie boleć, weź tabletkę, ja wzięłam paracetamol ze strachu, ale poczułam się też lepiej. I zasnęłam, nie czułam bólu.
Cały dzień o tobie myślałam, bo miałaś wizytę, ale nie spodziewalam się takich wiadomości.
Wiem,ze na tym etapie może to i nie jest za wiele pomocne, ale organizm wie co robi. Jeśli coś było nie tak, zadziałał prawidłowo. To dobry znak.
Na pewno doczekacie się z mężem waszego dzidziutka, jestem pewna [emoji8][emoji8]
Bede o tobie myśleć [emoji9]
 
Witam się Ananaski, byliśmy na prenatalnych dziś, mamy już 6.4 cm, wszystkie parametry ok, pappa pobrana, za tydzień będzie wynik ale jak będzie prawidłowy to lekarz nie będzie dzwonić.
Najprawdopodobniej dziewczynka 🙂
 

Załączniki

  • 20200601_193709.jpg
    20200601_193709.jpg
    1,2 MB · Wyświetleń: 60
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję 🥺
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść
Bardzo mi przykro.Przytulam Cię mocno❤
 
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję 🥺
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść
Kochana strata na każdym etapie boli, pozwól sobie na płacz, pozwól na to by partner był przy Tobie. Są momenty kiedy nawet człowiek że stali musi trochę zmieknac.
Wiem że to teraz dla Ciebie tylko puste słowa ale musi być dobrze, organizm wiedział co robi. Jeszcze przyjdzie czas w którym będziesz tulić swoje maleństwo, ale to nie był jego moment. Jesteśmy wszystkie z Tobą i tulimy Cię;* nie poddawaj się ale nie czuj winna że teraz okazesz słabość.
 
O boże... nieee [emoji33][emoji26]
Trzymaj się kochana [emoji173] dawaj znać co z Tobą [emoji873][emoji173]
Jesteśmy z Tobą [emoji120] trzymaj się [emoji173]
Serduszko już nie bije. Dostalam skierowanie do szpitala. Jedziemy teraz na izbę przyjęć sprawdzić na innym usg bo tak mi lekarz kazał. Lekarz, który mnie badał pracuje w szpitalu więc dzwonił, że przyjedziemy teraz sprawdzić.
 
@rossig

To chyba najgorszy scenariusz jaki się może trafić :( Bardzo mi przykro,że tak to się potoczyło u Ciebie. Dużo siły Ci teraz życzę.

Takie rzeczy nie powinny się dziać :(

Cholernie mi smutno, tak bardzo ci kibicowałam i się cieszyłam...

Wierze, że Ci się z czasem wszystko ułoży i jeszcze bardziej docenisz dar macierzyństwa.

Trzymaj się nam tutaj koleżanko.

:( :(
 
reklama
Lekarz na izbie przyjęć potwierdził to samo. Właściwie to już nie żył tydzień - półtora. Zarodek 6 mm bez akcji serca.
Chcieli mnie zostawić od razu w szpitalu, ale nie chciałam. Kazali się wstawić jutro o 8 rano z rzeczami.
Pytałam czy mogę w piątek bo w czwartek miałabym wizytę u tej pierwszej lekarki, która widziała serduszko. Miała bardzo dobry sprzęt. Ale nie dotrwam nawet - kosmowka zaczyna się już oddzielać.
Bardzo się boję [emoji3064]
Bądźcie ze mną myślami, żebym dała radę przez to przejść
Tak mi przykro... Bądź silna [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
 
Do góry