reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

@Magdusia88 A jak jest u Ciebie? Udało się, czy jesteś jeszcze w trakcie starań? [emoji4]
Byłam na styczniowych mamach całe 8 dni. Niestety ciąża się nie utrzymała. Wcześniej na czerwcowych, niestety krwotok i poronienie w 12 tygodniu.
W międzyczasie przyszły wyniki nasienia niemęża - niestety złe.
Był dziś u urologa, zbadał mu jajka i wszytko, zrobił usg i nic nie znalazł! Na wynik badania nasienia nic nie powiedział. Chce zrobić badanie jeszcze raz. Powiedział że nie oceni badań z kliniki leczenia niepłodności, bo nie wie, czy wszystkie standardy badania zostały dotrzymane. Może próbka stała 1 dzień zanim została zbadana i wynik jest niemiarodajny. Powiedział że ten wynik jest przepustką do kliniki, a klinika chce mieć klientów bo na tym zarabia... A tak czy siak przy złych wynikach należy badanie powtórzyć.
Pobrał też krew na badanie hormonów i bakteriologiczne...
Następne badanie nasienia 2 czerwca.
Możemy starać się nadal.
Ja również zapisałam nas do kliniki leczenia niepłodności na 22 maja. Myślę że rozmowa nie zaszkodzi, a i tak muszę siebie porządnie zbadać, może znajdą przyczynę tych poronień. Normalni ginekolodzy nie zajmują się takimi przypadkami w Niemczech. Tylko kliniki. Więc muszę tam iść. A dwa poronienia to już chyba nie przypadek..
 
reklama
Nawet nie wiesz jak się cieszę, ze u Ciebie wszystko w porządku! Jak przeczytałam że z krwawieniem pojechałaś do szpitala, to co 15 minut odświeżalam w pracy stronę, żeby sprawdzić czy wszystko u Was dobrze 😁
Ja też już chyba zaczęłam za dużo czytać, bo zaczęłam analizować i porównywać z tym co lekarz mi powiedział i niepotrzebnie się nakręcać, a lekarz powiedział, ze jak na ten moment ciazy, to wszystko jest rewelacyjnie i nie powinniśmy oczekiwać niczego więcej i powiedział, ze skoro jest już widoczny pecherzyk ciążowy to chwila moment powinien pojawić się zarodek, także przestaje już analizować i będę cieszyć się chwila i wierzyć, ze musi być dobrze! 😍😍😍
Dokładnie, nie ma co za dużo analizować. Ja niestety wpadłam w tą niepotrzebną spiralkę czytania, analizowania, myślenia i dołki straszne łapie od poniedziałku. Ciężko mi z tym, gdzieś prysła moja euforia i też mam wyrzuty sumienia z tego powodu, od poniedziałku gdzieś tam sobie popłakuje. No wpłynęło to bardzo na moją psychikę, ta sytuacja w której nad niczym nie mam kontroli i która pokazała jakie to wszystko jest kruche.
Dziękuję, że byłaś ze mną myślami w poniedziałek i trzymałaś kciuki ❤️ z jakiego miasta jesteś? Napisz priv 😁 może będziemy sobie jeździć wózeczkami razem w styczniu 😍❤️
 
Ja też czytam twoje wpisy i trzymam kciuki za waszą kropeczkę [emoji6] na pewno wszystko bedzie dobrze, zwłaszcza, że sama jesteś dobrej myśli i wszystkie ci dopingujemy [emoji4]
Dziękuję Ci bardzo ❤️
Ty też się doczekasz swojego maleństwa - zawsze będę trzymała kciuki ✊✊
 
Byłam na styczniowych mamach całe 8 dni. Niestety ciąża się nie utrzymała. Wcześniej na czerwcowych, niestety krwotok i poronienie w 12 tygodniu.
W międzyczasie przyszły wyniki nasienia niemęża - niestety złe.
Był dziś u urologa, zbadał mu jajka i wszytko, zrobił usg i nic nie znalazł! Na wynik badania nasienia nic nie powiedział. Chce zrobić badanie jeszcze raz. Powiedział że nie oceni badań z kliniki leczenia niepłodności, bo nie wie, czy wszystkie standardy badania zostały dotrzymane. Może próbka stała 1 dzień zanim została zbadana i wynik jest niemiarodajny. Powiedział że ten wynik jest przepustką do kliniki, a klinika chce mieć klientów bo na tym zarabia... A tak czy siak przy złych wynikach należy badanie powtórzyć.
Pobrał też krew na badanie hormonów i bakteriologiczne...
Następne badanie nasienia 2 czerwca.
Możemy starać się nadal.
Ja również zapisałam nas do kliniki leczenia niepłodności na 22 maja. Myślę że rozmowa nie zaszkodzi, a i tak muszę siebie porządnie zbadać, może znajdą przyczynę tych poronień. Normalni ginekolodzy nie zajmują się takimi przypadkami w Niemczech. Tylko kliniki. Więc muszę tam iść. A dwa poronienia to już chyba nie przypadek..
Magdusia najważniejsze, że wszystko idzie w dobrym kierunku i zaczynają Was diagnozować. To dobrze, że idziesz do kliniki - bardziej gruntownie Cię przebadają ☺️
Daj znać jak będziesz po rozmowie i jak będą wyniki bakteriologiczne Twojego niemęża ☺️
 
Byłam na styczniowych mamach całe 8 dni. Niestety ciąża się nie utrzymała. Wcześniej na czerwcowych, niestety krwotok i poronienie w 12 tygodniu.
W międzyczasie przyszły wyniki nasienia niemęża - niestety złe.
Był dziś u urologa, zbadał mu jajka i wszytko, zrobił usg i nic nie znalazł! Na wynik badania nasienia nic nie powiedział. Chce zrobić badanie jeszcze raz. Powiedział że nie oceni badań z kliniki leczenia niepłodności, bo nie wie, czy wszystkie standardy badania zostały dotrzymane. Może próbka stała 1 dzień zanim została zbadana i wynik jest niemiarodajny. Powiedział że ten wynik jest przepustką do kliniki, a klinika chce mieć klientów bo na tym zarabia... A tak czy siak przy złych wynikach należy badanie powtórzyć.
Pobrał też krew na badanie hormonów i bakteriologiczne...
Następne badanie nasienia 2 czerwca.
Możemy starać się nadal.
Ja również zapisałam nas do kliniki leczenia niepłodności na 22 maja. Myślę że rozmowa nie zaszkodzi, a i tak muszę siebie porządnie zbadać, może znajdą przyczynę tych poronień. Normalni ginekolodzy nie zajmują się takimi przypadkami w Niemczech. Tylko kliniki. Więc muszę tam iść. A dwa poronienia to już chyba nie przypadek..

Kochana bardzo mi przykro, ale tak jak piszesz, najważniejsze to dalej walczyć o swoje, zamiast się załamywać! 💪 super, obydwoje się badacie i szukacie wyjścia- trzymam za Was mocno kciuki, a kruszynka może Was zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie 😁 mam taki przypadek wśród znajomych, którzy starali się kilka lat i chyba tydzień przed umówiona wizytą w klinice in-vitro okazało się, ze fasolka zamieszkała sobie w brzuszku - koleżanka urodziła zdrowego synka 😃
 
Dokładnie, nie ma co za dużo analizować. Ja niestety wpadłam w tą niepotrzebną spiralkę czytania, analizowania, myślenia i dołki straszne łapie od poniedziałku. Ciężko mi z tym, gdzieś prysła moja euforia i też mam wyrzuty sumienia z tego powodu, od poniedziałku gdzieś tam sobie popłakuje. No wpłynęło to bardzo na moją psychikę, ta sytuacja w której nad niczym nie mam kontroli i która pokazała jakie to wszystko jest kruche.
Dziękuję, że byłaś ze mną myślami w poniedziałek i trzymałaś kciuki ❤️ z jakiego miasta jesteś? Napisz priv 😁 może będziemy sobie jeździć wózeczkami razem w styczniu 😍❤️

Kiedyś przeczytałam takie mądre zdanie, ze niestety do tego strachu trzeba się przyzwyczaić, bo on się wcale nie skończy wraz z porodem - matka o dziecko martwi się przez całe życie 😍 ale my kobiety (większość kobiet) lubimy wszystko za bardzo analizować, zastanawiać się, porównywać, a prawda jest taka, ze kazda ciaza przebiega zupełnie inaczej - jednej testy ciążowe wyjdą na kilka dni przed @ a inna II zobaczy dopiero tydzień po terminie, jedna ma plamienie implatacyjne, druga nic, jedna odczuwa ból piersi i ma mdłości, a druga się martwi bo nic nie czuje itd itd.. dlatego ja już sobie obiecałam, że skoro lekarz mówi, ze jest ok, to znaczy że jest ok i tak też trzeba się nastawić i cieszyć tym, ze fasolka jest na swoim miejscu, chociaż czasami może nas trochę postraszyć 😁😍
 
Hej dziewczynki, melduję się staraczkowo ananaskowo 🍍
Do dziś brałam wiesiołka i przestaje - owu jeżeli będzie, to jutro lub pojutrze 😉
Od jutra ananasek 😁
Nie prowadzę obserwacji, nie stosuje testów owu, bo możliwe że jej nie ma... Nie będzie.. Ale tego dowiem się jak zrobię badania progesteronu 25 maja 🙄
Co nie zmienia faktu, że przytulanki są najmilszym etapem starań, także mimo obawy o brak owulacji nie rezygnujemy, bo a nóż widelec 🤷‍♀️🙂

Super czyta się Wasze posty o kropkach, maluszkach, planach 🥰 człowiek się może rozmarzyć 😁
 
Hej dziewczynki, melduję się staraczkowo ananaskowo 🍍
Do dziś brałam wiesiołka i przestaje - owu jeżeli będzie, to jutro lub pojutrze 😉
Od jutra ananasek 😁
Nie prowadzę obserwacji, nie stosuje testów owu, bo możliwe że jej nie ma... Nie będzie.. Ale tego dowiem się jak zrobię badania progesteronu 25 maja 🙄
Co nie zmienia faktu, że przytulanki są najmilszym etapem starań, także mimo obawy o brak owulacji nie rezygnujemy, bo a nóż widelec 🤷‍♀️🙂

Super czyta się Wasze posty o kropkach, maluszkach, planach 🥰 człowiek się może rozmarzyć 😁
O tak przytulanki najlepsze 😂 jak mi tego brakuje bo narazie mam zakaz. Ale w ciazy teraz doswiadczylam uwaga...orgazmu przez sen 🤣😂 slyszalam ze to mozliwe ale w zyciu nie sadzilam ze mi sie przyttafi. Jednej nocy to 2 razy mialam 😅😅😅 powiem ze lekko zaskakujace haahaha
 
reklama
Dziewczyny którym się udało - ciekawi mnie w którym tygodniu (licząc od dnia ostatniej @) pierwszy raz byłyście na usg i czy widać już było zarodek, czy jedynie pecherzyk i jakiej był wielkości? 😍
My byliśmy na wizycie w 5+5 (według usg wyszło 5+6) mieliśmy bijące serduszko i zarodek miał 0.27 cm ale nawet Pani doktor była zaskoczona że tak szybciutko serduszko :)
Na kolejnej wizycie bylismy w 8+2 (wedlig usg 8+4) I dzidzia już miała 3 cm :) i wyglądała jak mała żabka:D
Koljena wizyta będzie 25.05 i to będzie 11+2 a 1.06 mamy prenatalne w 12+2 ;)
 
Do góry