Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 845
Hej dziewczyny [emoji531]
Tak dużo piszecie ostatnio, chętnie bym z wami popisala, ale nie mam czasu! [emoji2368]
U mnie w pracy Sajgon. Wywalili szefa (jestem jego sekretarką), wprowadzają nowy system i wszystko nie działa (jak zawsze) i okazało się, że nowy szef nie wiedział, że stary już odszedł i nie był przygotowany. Muszę mu wszystko tłumaczyć i pokazywać. Stary szef jak stał tak poszedł, a w swoim biurze zostawił syf jak po tornadzie. Zgadnijcie kto to sprząta... Do tego zakończenie poprzedniego miesiąca w kadrach i rachunkowości (to też ja)...
Eh do tego prawie codziennie jeżdżę na pobieranie krwi, jak tak dalej pójdzie to cała że mnie wyciągną [emoji3347][emoji3347][emoji3601][emoji382]
Załatwilam właśnie catering dla firmy na piątek i sobotę, a sama sobie nic do jedzenia nie kupiłam... I siedzę o suchym pysku do 18 [emoji1751][emoji3601]
Narazie nie pisze, ale wieczorami przed zaśnięciem czytam, ale nie mam już siły pisać.
Nadrobię kochane!
Trzymajcie się! [emoji8]
Tak dużo piszecie ostatnio, chętnie bym z wami popisala, ale nie mam czasu! [emoji2368]
U mnie w pracy Sajgon. Wywalili szefa (jestem jego sekretarką), wprowadzają nowy system i wszystko nie działa (jak zawsze) i okazało się, że nowy szef nie wiedział, że stary już odszedł i nie był przygotowany. Muszę mu wszystko tłumaczyć i pokazywać. Stary szef jak stał tak poszedł, a w swoim biurze zostawił syf jak po tornadzie. Zgadnijcie kto to sprząta... Do tego zakończenie poprzedniego miesiąca w kadrach i rachunkowości (to też ja)...
Eh do tego prawie codziennie jeżdżę na pobieranie krwi, jak tak dalej pójdzie to cała że mnie wyciągną [emoji3347][emoji3347][emoji3601][emoji382]
Załatwilam właśnie catering dla firmy na piątek i sobotę, a sama sobie nic do jedzenia nie kupiłam... I siedzę o suchym pysku do 18 [emoji1751][emoji3601]
Narazie nie pisze, ale wieczorami przed zaśnięciem czytam, ale nie mam już siły pisać.
Nadrobię kochane!
Trzymajcie się! [emoji8]