reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

reklama
Hej dziewczyny, wychodze prosto od lekarza pisze od razu do Was 😉 ja juz po owulacji, byly piekne dwa pecherzyki po Aromku, jeden uwolniony, czekamy moze cos sie zadzieje chociaz watpie...piekne endo, generalnie na plus... Nastepna wizyta w trakcie @ (brrrr juz mi zle jak o tym mysle 😐😐😐😐), w celu zobaczenia czy drugi pecherzyk sie wchonal (chyba tak zrozumialam 😉). Jezeli w tym cyklu sie nie uda, czeka mnie laparoskopia ☹️☹️☹️☹️ dostalam juz nawet skiwrowanie, czy jest tutaj ktos kto mial wykonywany ten zabieg i moze podzielic sie ze mna spostrzezeniami jak to wyglada? 😥😥😥
 
Hej dziewczyny, wychodze prosto od lekarza pisze od razu do Was 😉 ja juz po owulacji, byly piekne dwa pecherzyki po Aromku, jeden uwolniony, czekamy moze cos sie zadzieje chociaz watpie...piekne endo, generalnie na plus... Nastepna wizyta w trakcie @ (brrrr juz mi zle jak o tym mysle 😐😐😐😐), w celu zobaczenia czy drugi pecherzyk sie wchonal (chyba tak zrozumialam 😉). Jezeli w tym cyklu sie nie uda, czeka mnie laparoskopia ☹☹☹☹ dostalam juz nawet skiwrowanie, czy jest tutaj ktos kto mial wykonywany ten zabieg i moze podzielic sie ze mna spostrzezeniami jak to wyglada? 😥😥😥

Ja miałam laparoskopię do oceny drożności jajowodów.

Nie ma się czym stresować. To szybko trwa i dają Ci albo leki przeciwbólowe albo znieczulenie także luzik ;) Tego samego dnia wychodzisz. Badanie robisz po okresie przed owu także trzeba się wstrzelić w termin i tak się zapisać w szpitalu (bo to jest na zapisy) :D

Będzie dobrze. Wszystko trwa może 15 min luuuuz !
 
Ja miałam laparoskopię do oceny drożności jajowodów.

Nie ma się czym stresować. To szybko trwa i dają Ci albo leki przeciwbólowe albo znieczulenie także luzik ;) Tego samego dnia wychodzisz. Badanie robisz po okresie przed owu także trzeba się wstrzelić w termin i tak się zapisać w szpitalu (bo to jest na zapisy) :D

Będzie dobrze. Wszystko trwa może 15 min luuuuz !
Jestem przerazona, dopiero co mialam usuwanego polipa, wiec mam zle wspomnienia (jak bede miec to robione to w tym samym szpitalu) ☹️
Chyba do tego masa badan jest potrzebna? Gin cos o tym wspominal ale generalnie ma mnie bardziej uswiadomic po kolejnej wizycie...
A jak wyglada samo badanie? Jakie mialas wyniki? I co w przypadku gdy jajowody sa niedrozne??? 😥
 
Jestem przerazona, dopiero co mialam usuwanego polipa, wiec mam zle wspomnienia (jak bede miec to robione to w tym samym szpitalu) ☹
Chyba do tego masa badan jest potrzebna? Gin cos o tym wspominal ale generalnie ma mnie bardziej uswiadomic po kolejnej wizycie...
A jak wyglada samo badanie? Jakie mialas wyniki? I co w przypadku gdy jajowody sa niedrozne??? 😥

Nie bój się kochana. Wszystko napewno pójdzie dobrze. A do szpitala możesz wybrać sie dowolnego - tylko muszą mieć oddział położniczy :)

Ja nie robiłam ŻADNYCH BADAŃ. Wystawił mi ginekolog tylko skierowanie i poszłam się zapisać - tyle. Tydzień wcześniej wymagali bym brała antybiotyk a i musiałam mieć ważną cytologię.

U mnie badanie wygladało tak, że położyli mnie na stole do RTG i kazali rozkraczyć nóżki, włożyli tam narzędzia a potem podali kontrast. Patrzyli jak przepływa ten kontrast. No i wyszło że jeden jajowód mam niedrożny przez stan zapalany przebyty a potem jeszcze przez cp.
Nic się nie dało zrobić z tą niedrożnością u mnie - czasem udaje się, że kontrast odblokuje ten jajowód - nie jest to wtedy przyjemne ale trzeba przetrwać - ból zęba gorszy ;)

Jeżeli masz jakąś zmianę i chcą Ci ją usunąć laparoskopowo to wtedy robią Ci 3 otworki nieduże pod znieczuleniem ogólnym - dwa na linii majtek jedno w pępku i tam to usuwają. MI tak usuneli cp.
 
Nie bój się kochana. Wszystko napewno pójdzie dobrze. A do szpitala możesz wybrać sie dowolnego - tylko muszą mieć oddział położniczy :)

Ja nie robiłam ŻADNYCH BADAŃ. Wystawił mi ginekolog tylko skierowanie i poszłam się zapisać - tyle. Tydzień wcześniej wymagali bym brała antybiotyk a i musiałam mieć ważną cytologię.

U mnie badanie wygladało tak, że położyli mnie na stole do RTG i kazali rozkraczyć nóżki, włożyli tam narzędzia a potem podali kontrast. Patrzyli jak przepływa ten kontrast. No i wyszło że jeden jajowód mam niedrożny przez stan zapalany przebyty a potem jeszcze przez cp.
Nic się nie dało zrobić z tą niedrożnością u mnie - czasem udaje się, że kontrast odblokuje ten jajowód - nie jest to wtedy przyjemne ale trzeba przetrwać - ból zęba gorszy ;)

Jeżeli masz jakąś zmianę i chcą Ci ją usunąć laparoskopowo to wtedy robią Ci 3 otworki nieduże pod znieczuleniem ogólnym - dwa na linii majtek jedno w pępku i tam to usuwają. MI tak usuneli cp.
Hmmm.... Musze zajrzec w zapuski od dr ale wydaje mi sie ze ja mam chyba ze 4 badania... Ale gin mowil o tej laparo w celu wyklyczenia endometriozy to moze dlatego... Jestem w takim szkoku ze polowy z tego co mowil nie pamietam.....
A do szpitala ide tam gdzie przyjmune moj dr...
 
Aaa ok, ale jak ciąża młoda to nie było ani łożyska ani pępowiny a kosmki kosmówki nieliczne więc nie wiem czy to by wystarczyło do badań, może i tak :)
Aż tak sie nie orientuje co jakiej ilości jest na danym etapie ciąży, ale chyba z tego co pamiętam straciliśmy maluszki w podobnym tygodniu 8 ? Więc pewnie dało się zabezpieczyć, ale wiadomo o tym się nie myśli, pewnie jakbym miała odrazu zabieg to może i i bym nie robiła tych genetycznych, ale że w szpitalu byłam 3 dni zanim się za mnie wzięli to dotarłam na koniec internetów
 
Kochana trzymaj się! [emoji873] ale nowy cykl to nowe starania ! [emoji123]
Hej. Cały czas jestem i podczytuje. Dziś u mnie 35 dc przy cyklach 31-33. Miałam już nadzieję.. Bo i morele i maaca i wiesiolek i seksy wtedy kiedy trzeba... I co. Znów. @. Jak poszłam do WC w pracy i to zobaczyłam... Zamarłam... Ryczę jak bóbr.. Dobre że jestem sama..[emoji22] Nie mogę się opanować.. Wytrzalam tule dni. A dziś wszystko pękło.[emoji22][emoji22][emoji22][emoji22]
 
Moja ciąża była 6+2 :)
Aż tak sie nie orientuje co jakiej ilości jest na danym etapie ciąży, ale chyba z tego co pamiętam straciliśmy maluszki w podobnym tygodniu 8 ? Więc pewnie dało się zabezpieczyć, ale wiadomo o tym się nie myśli, pewnie jakbym miała odrazu zabieg to może i i bym nie robiła tych genetycznych, ale że w szpitalu byłam 3 dni zanim się za mnie wzięli to dotarłam na koniec internetów
 
reklama
Hej. Cały czas jestem i podczytuje. Dziś u mnie 35 dc przy cyklach 31-33. Miałam już nadzieję.. Bo i morele i maaca i wiesiolek i seksy wtedy kiedy trzeba... I co. Znów. @. Jak poszłam do WC w pracy i to zobaczyłam... Zamarłam... Ryczę jak bóbr.. Dobre że jestem sama..😢 Nie mogę się opanować.. Wytrzalam tule dni. A dziś wszystko pękło.😢😢😢😢
Tulę Cię mocno... ja w takich chwilach idę do sklepu i wychodzę z reklamówką słodyczy - wiem niezdrowo, ale skoro pomaga 😘
 
Do góry