reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Patrycja to co my myslimy to raczej nie jest wazne , jestes młoda dziewczyna , a wynik z krwi to profilaktyka według mnie ja przez ten wynik tez miałam zalecana amniopunkcje z tym ze ja sie nie zgodziłam na nia , wybór nalezy do ciebie a jakie masz wyniki usg jesli mozna wiedziec

Sosenka miałam cos takiego na wynikach


Moje wyniki :

indywidualna wartość ryzyka 1: 109

wynik NT 1,7mm

kość nosowa nie do oceny

badania biochemiczne surowicy krwi matki :


Wolna beta hCG 84,89 odpowiada 3,55 MoM
PAPP-A 1,146 odpowiada 0,823 MoM

badanie było robione w 12 tygodniu i 5 dni

jak wszystko wrzucili na komputer to wyszło ze jest ryzyko i na amniopunkcje mnie kieruja , mam 39 lat to tego doszedł jeszcze wiek

Witaj Marzenka! Dziękuje, że podałaś swoje wyniki.
Ja mam prawie identyczne wyniki jak Ty miałaś.
U mnie w 12 tygodniu i 6 dniu NT wyniosło 1,8, więc prawie tyle co u Ciebie. Usg genetyczne wyszło ok.
Moja beta hcg trochę niższa od Twojej bo 2,3 MOM, a białko pappa niższe mam troche bo 0,54 MOM.
Ale w sumie też mam podwyższoną bete i zaniżone białko.
Ryzyko po biochemii 1:122, wiek prawie 36 lat.

Pocieszam się tym dobrym usg i idealnym wręcz usg połówkowym, gdzie echo serca, dooplerowskie wyszły super. Lekarze w Genomie nie stwierdzili żadnych wad anatomii płodu i narządów, ani zakłoceń w parametrach mojego synka.
Nie zdecydowałam sie na aminopunkcje. Wierze, że synek jest zdrowy, poza tym zaopatrzyłam się w literature medyczną na temat fałszywie dodatnich wyników testu pappa i jestem dobrej myśli.
Poza tym u mnie wiedza o ewentualnej chorobie dziecka nic by nie zmieniła.
Teraz jestem spokojniejsza, ale nachodzą mnie czasami smutne myśli. Takie historie jak Twoja Marzenko dodają mi nadziei...
Dziękuje! Teraz pracuje nad tym, by panować na stresem...
 
reklama
Patrycja-Oczywiście że nikt nie może podjąć za ciebie decyzji o amniopunkcji ale to badanie nie jest tak straszne jak Ci się wydaje.Wiem,bo miałam to robione 4 razy.Obecnie jestem prawie miesiąc po amnio-wiem juz że będzie zdrowa córcia.Ja zdecydowałam się dlatego,żeby nie żyć w stresie do końca ciąży. Jak juz moje poprzedniczki pisały musisz sobie odpowiedzieć na pytanie-co zrobię jak wynik wykarze chore dziecko???? Wszystko zależy od twoich przekonań oczywiście.Ja zdecydowałam się skorzystać w drugiej ciąży z mozliwości jakie daje mi prawo w Polsce tzn przy poważnych chorobach,wadach płodu mozna ją usunąć do 21 tc. Ja mam taki zabieg za soba i nie żałuję decyzji.Zawsze chciałam być matką ale nie za wszelką cene...Ale to już mój świadomy wybór. Uważam że każda kobieta ma prawo decydowac o swoim dziecku,ciele itd ale szanuje inne podejscie kobiet.Życie z dzieckiem chorym na ZD przerosłoby mnie i juz. Obecnie mam zdrową córkę i czekam na druga zdrową córkę. Pozdrowienia dla wszystkich kobiet w ciązy.

ps.Dodam,że moje ostatnie parametry były gorsze od twwoich bo 1:210 a i tak wyszły dobre wyniki.3mam kciuki za twoja decyzję!
 
Dziękuję wszystkim za opinie. Wiem, że decyzja należy do mnie i do męża. Nie boję się amnio... boję się tego ryzyka, bo wiem, że jest dużo większe niż moje ryzyko na urodzenie chorego dziecka. Z drugiej strony chciałabym wiedzieć jaka jest prawda. W grudniu będę mieć 2 badanie prenatalne może warto poczekać, aż dziecko będzie większe... sama nie wiem co myśleć.

Marzena

moje wyniki USG :
wiek ciąży: 11 tygodni i 4 dni
NT 1,30 mm
CRL 49,3 mm
BPD 15,9 mm
HC 55,7 mm
AC 46,9 mm
płyn owodniowy w normie
Kość nosowa obecna przepływ w zastawce prawidłowy
Anatomia płodu też jest cała oki.


Po czym wczoraj odbieram wyniki krwi

wolne B-hCG 32,18 IU/I odpowiada 0,667 MoM
PaPP-A 0,670 IU/I odpowiada 0,227 MoM
 
Ostatnia edycja:
Chciałam tylko dodać ze amnio wykonuje się najlepiej w 16 lub 17tyg ciązy(ale można i w 19 podobno).Na wyniki czeka się średnio 3tyg,więc mając to na uwadze i dobro twoje i twojej spokojnej psychiki życzę wam z mężem wszystkiego dobrego.
 
ja jestem 5 dni po amnio, usg miałam w miarę dobre ale biochemia wyszła kiepsko ryzyko trisomi 18-1:169 plus mój emerytalny wiek czyli wskazania do amnio
zdecydowałam się, teraz czekam na wyniki
nie chcę podważać decyzji i autorytetu lekarza Cię prowadzącego-ale ja gdybym miała Twoje wyniki na amnio bym się nie zdecydowała
poza tym masz trochę czasu do namysłu i podjęcia decyzji
ważna jest również kwestia tego co zamierzasz zrobić, jeśli amnio potwierdzi chorobę
pozdrawiam ciepło
 
Patrycja przy takich wynikach amnio jest dobrowolnym wyborem, są naprawdę bardzo dobre... jak któraś z dziweczyn pisała dopiero przy 1:300 można myslec o amniopunkcji. ja przy takim USG nie robiłam nawet PAPPA, wiedziałam że córeczka jest zdrowa a NT wynosiło 1mm i kość nosowa była widoczna, przepływy ok:)))
Decyzja zawsze jest w Twoich rekach i męża... my tylko możemy wyrazić opinię
 
Dziewczyny ja mialam 1:33 ze bedzie zespol downa. Lezalam juz na stole zeby robic amnipunkcje ale okazalo sie ze mam za malo wod i ze trzeba przelozyc zabieg. Doszlam do wniosku, ze to znak zebym tego nie robila! Moj synek urodzil sie bez zespolu.
 
Sosenkaa ja też z tych co się na amnio nie zdecydowały, dwukrotnie. Raz sprawa właściwie była przesądzona, NT=6,6mm, odwrócone przepływy krwi i krótsze kończyny, a drugi raz z usg wszystko idealnie, a ryzyko po teście potrójnym 1:150. W pierwszym przypadku Synek urodził się z ZD i nigdy w życiu nie żałowałam, że Go mam :-) Z całej trójki to właśnie On daje mi najwięcej powodów do radości. Ku wielkiemu rozczarowaniu lekarza, który wręcz mnie zmieszał z błotem na wieść, że nie chce amnio, a później terminacji. Bo wg lekarza w takim młodym wieku życie sobie marnuję i jeszcze mam szansę na zdrowe dziecko (miałam 24 lata). A moje dziecko jest zdrowe (ZD nie jest chorobą), tyle że trochę inne od rówieśników, a inne wcale nie znaczy gorsze :-) Z drugą Córcią wszystko było idealnie od samego początku do końca, a z trzecią znowu podwyższone ryzyko ZD. Niestety NT było niewymierzalne, ale pozostałe parametry wg usg były w porządku. Na biochemię poszłam po całonocnej biegunce i wymiotach, więc stąd te wyniki mogły wyjść takie, a nie inne. Zresztą genetyczka sama z siebie odradziła mi amnio, wiedziała, że dziecko i tak urodzę, więc sama powiedziała, że to badanie nie ma sensu, bo jest większe ryzyko powikłań po amnio niż urodzenie kolejnego dziecka z ZD.
Trzymam za Ciebie i Twojego Maluszka kciuki :-)
Patrycja przy takich wynikach na bank bym amnio nie robiła.
 
Witajcie Dziewczyny
Dzisiaj miala telefon z przychodni co do badania krwi uzupelniajacego usg na badaniu prenatalnym i jestem w lekkim amoku. Tydzien temu mialam usg prenatalne w feminie w Katowicach, wynikalo z niego ze wszystko ok cacy fantastycznie, z takiem tez poczuciem wyszłam stamtad, a dzis?! a dzis lekarz mi mowi ze ryzyko choroby starsznie sie zwiekszylo z 1:1000 na 1 :370 jest to jeszcze norma ale juz bliska granicy ryzyka i am sie zdecydowac czy chce inwazyjne badania czy jednak nie;/ i co? co ja mam robic Czytalam na necie wiele o tych testach biochemicznych i dobrego zdania o nich nie ma, ale jednak w głowie swici sie juz czerwona lampka ze moze byc cos nie tak Co robic?!
 
reklama
Ziziunia one są chyba tylko po to by stresować ciężarne.Jak Usg wyszło dobre to nie denerwuj się .Jak uważasz robić amnio rób ja nie robiłam ale to decyzja bardzo indywidualna.
 
Do góry