Gocha37 zobaczysz wszystko będzie dobrze; urodzisz zdrowego dzidziusia; myśle ze nie trafilas na lekarza który by wszystko sensownie wytłumaczył a nie kierował na badania, które zabierają tyle zdrowia. Zacznij wierzyć w to ze dzidzius jest zdrowy.trzymam za ciebie kciuki
No niestety lekarze często nie potrafią rozmawiać z pacjentem, tak naprawde te cyfry które nam przekazuja, to jedynie ryzyko urodzenia chorego dziecka, a nie diagnoza, mi lekarka podczas usg powiedziała, że mam bardzo małe szanse na urodzenie zdrowego dziecka, poczułam sie tak jakbym dostała w głowe, nie rozumiałam w ogóle co do mnie mówi, do momentu kiedy znalazłam się w domu działałam jak w transie, a jak juz dojechałam do domu to wybuchnęłam płaczem i nie mogłam przestać. Jedno z najgorszych przeżyć jakie do tej doświadczyłam. A wystarczyło spokojnie i rzeczowo wyjasnic co taki wynik badania oznacza i jakie może być dalsze postępowanie.
Gocha37 wiadomo, że masz prawo do wątpliwości i zdenerwowania, dobrze ze masz starsze dziecko, to dodae siły do normalnego funkcjonowania, mi siły dodawała właśnie mój starszy synuś, trzymam za was kciuki
-
), i uważam, że warto jest podjąć to niewielkie ryzyko (1/100), ja je podjęłam i dzięki temu (znając już wyniki) mogę w końcu w pełni cieszyć się ciążą 