Amniopunkcja robić czy nie?

[Bombusia]

an82 na tym etapie Twojej ciązy ma prawo nie byc widac kosci nosowej, czasami nie widac jej dosc długo, bo nosek malutki lub sprzęt USG nie do końca doskonały, na pewno wszystko bedzie dobrze....przed amnio jesz normalnie, nie ma żadnej diety....Twoje NT nie jest jakies strasznie wysokie i nie musi oznaczac choroby, ja jednak bym powtórzyła to USG u innego lekarza.
mama.3 suuuper,ze juz jestes po amnio teraz dłuuuge tygodnie oczekiwań czy moze zdecydowałaś sie na FISHA????
kora29 a jak tam u Ciebie dzis????????? napisz jak sie czujesz po zabiegu!!!! i za ile wynik????

 

[an82]

Hej dziewczyny! Jestem po zabiegu, nie było wcale tak strasznie Lekarz musiał się wkłuć dwa razy, za pierwszym trafił w pępowinę i się nie udało, a za drugim wszystko poszło bez problemu. Zabieg nic nie boli, igła jest bardzo cienka!!! i trwa krótko wszystko też zależy jak się dzidziuś ułoży. Jest tylko stresujący, najlepiej zamknąć oczy i myśleć że wszystko będzie ok. Po amnio nie czuje żadnych buli, skurczów nic niepokojącego, doktor powiedział że powinno być wszystko dobrze. Mam zalecenia leżeć i nie nadwyrężać mięśni brzucha. Jutro wychodzę ze szpitala po kontrolnym USG
Strasznie się cieszę że mam to za sobą i dziękuje za wsparcie dziewczyny, to naprawdę pomaga, teraz tylko wyniki...

ale sie ciesze modlilam sie zeby bylo oki wyniki tez beda oki

 

[kora29]

Hej dziewczyny.
Ja tez juz jestem po wszystkim.Stres przed byl straszny ale sam zabieg nie taki zly.Chyba nawet mniej bolu niz przy normalnym zastrzyku.U mnie tez lekarz musial sie wbijac 2 razy ale czemu to nie wiem bo mialam caly czas zamkniete oczy.Nie chcialam patrzec na ta dluuuuga igle!Moj maz monitorowal wszystko.Po zabiegu odczekalam 10 min i do domu.Mam odpoczywac i nie dzwigac ani nie przemeczac sie.Obecnie sobie leze w lozeczku.Pierwsze wyniki na 3 zespoly mam za 3 dni a reszte za 2-3 tygodnie.Oby nasz Natanek byl zdrowy.Modle sie o to codziennie i Wam tez zycze z calego serca zdrowych dzieci.pozdrawiam.kora.

 

[Bombusia]

Hej dziewczyny.
Ja tez juz jestem po wszystkim.Stres przed byl straszny ale sam zabieg nie taki zly.Chyba nawet mniej bolu niz przy normalnym zastrzyku.U mnie tez lekarz musial sie wbijac 2 razy ale czemu to nie wiem bo mialam caly czas zamkniete oczy.Nie chcialam patrzec na ta dluuuuga igle!Moj maz monitorowal wszystko.Po zabiegu odczekalam 10 min i do domu.Mam odpoczywac i nie dzwigac ani nie przemeczac sie.Obecnie sobie leze w lozeczku.Pierwsze wyniki na 3 zespoly mam za 3 dni a reszte za 2-3 tygodnie.Oby nasz Natanek byl zdrowy.Modle sie o to codziennie i Wam tez zycze z calego serca zdrowych dzieci.pozdrawiam.kora.

Ciesze sie,ze juz jestes po zabiegu.....aaa czyli wynik za 3 dni to w sobote sie bys dowiedziała???? jest taka szansa???? na pewno wyjdzie wszystko ok, a jak to wyjdzie ok to tamte wyniki to juz tylko formalność, czekam na dalsze relacje.

Pozdrawiam i trzymam za Was dziewczyny kciuki, wiem co teraz przechodzicie, ja to przezyłam w kwietniu i na moje imieniny otrzymałam tel. ze wszystko dobrze, wyłam ze szczęścia)))))))) i poszłam po pierwsze spioszki

 

[agahk]

Super, że jesteście już po, teraz zaciskam kciuki za wyniki.

mama.3 a ty kiedy spodziewasz się wyników?

an82 znalazłam taki post na innym forum, sytuacja b. podobna do twojej i zobacz jaki finał

Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było na tym forum, pisałam tu kilka miesięcy temu. U mnie Nt wynosiło 2,8, brak kości nosowej, test PAPPA – nie wniósł nic nowego. Stwierdzono podwyższone ryzyko ZD. Amniopunkacja – kariotyp prawidłowy męski

, USG połówkowe w 22 tyg- prawidłowe, echo serca prawidłowe, USG w 32 tyg prawidłowe

Teraz czekamy na naszego synka i mamy nadzieję, już za 2 tygodnie do nas dołączy. Mimo prawidłowych pozostałych wyników czasami niepokój wraca i chyba tak będzie do samego końca, nawet po porodzie - cóż taki los mam, które zawsze uważnie będą obserwowały swoje pociechy

 

[an82]

dzieki
wyslalam ten post mezowi od razu moze mniej sie bedzie denerwowac

dziewczyny piszcie jakie wyniki bo sie stresuje

modle sie za was i za siebie

 

[Bombusia]

Super, że jesteście już po, teraz zaciskam kciuki za wyniki.

mama.3 a ty kiedy spodziewasz się wyników?

an82 znalazłam taki post na innym forum, sytuacja b. podobna do twojej i zobacz jaki finał

Cześć Dziewczyny, dawno mnie nie było na tym forum, pisałam tu kilka miesięcy temu. U mnie Nt wynosiło 2,8, brak kości nosowej, test PAPPA – nie wniósł nic nowego. Stwierdzono podwyższone ryzyko ZD. Amniopunkacja – kariotyp prawidłowy męski

, USG połówkowe w 22 tyg- prawidłowe, echo serca prawidłowe, USG w 32 tyg prawidłowe

Teraz czekamy na naszego synka i mamy nadzieję, już za 2 tygodnie do nas dołączy. Mimo prawidłowych pozostałych wyników czasami niepokój wraca i chyba tak będzie do samego końca, nawet po porodzie - cóż taki los mam, które zawsze uważnie będą obserwowały swoje pociechy

Ojjj znam to forum jak własną kieszeń i ten wpis też, do dzis tam zaglądam, bo również tam uczestniczyłam w trakcie tych przejsc z badaniami!!!!!!
Musi byc dobrze dziewczyny!!!!

 

[mama.3]

Hej dziewczyny, jestem jeszcze w szpitalu ale dziś już wychodzę, mają mi zrobić kontrolne USG po amnio, czuje się dobrze nic mi nie dolega . Wyniki będą do wtorku, może i jutro ale mało prawdopodobne. Robię ten test FISHA, trzeba było zapłacić 650 zł ale wole to niż czekać miesiąc na wyniki i się zadręczać. Trzymajcie kciuki..

agahk super że masz te wszystkie badania za sobą, no jeszcze tylko poród ale na pewno wszystko pójdzie dobrze, synuś się urodzi śliczny i zdrowy jak ryba

Pozdrawiam

 

[ERWINA_]

WITAJ.z tego co ja zdążyłam sie dowiedziec,to u dzieci z ZD na usg nie jest widoczna kość nosowa.jednak jesli dziecko jest żle ułożone to może nie być widać kości nosowej.na moim usg było widac kość nosową,jednak póżniej miałam robione badanie PAPPA-z krwi i wyszły niebardzo-jestem w gronie wysokiego ryzyka.miałam zdecydowac sie na amniopunkcję,jednak jestem po kilku nieudanych ciążach-dwa cięcia cesarskie przed terminem-ratowanie życia dziecka jednak dzieci nie żyją i jedno poronienie i jedno puste jajo.zrezygnowałam z amnio gdyż to badanie inwazyjne i wiem jak ciążko utrzymać mi ciąże wiec nie bede ingerowac w życie mojego dziecka.pozatym wynik amnio niczego nie zmieniłby,a ja jestem optymistycznie teraz nastawiona że bedzie wszystko ok.a więc nie zamartwiaj sie...

 

[agahk]

mama.3 ja nie robiłam amnio, dlatego tylko mogę się domyślać jaki to stres dla was, ja sie dowiem dopiero po porodzie czy moje dziecko jest zdrowe czy nie (u mnie ryzyko ZD 1:31), ale oswoiłam się juz z mysla, że może mieć ZD chociaż mam cichutka nadzieję, że jednak będzie zdrowa (u mnie ma być córeczka). Ja jakbym robiłą amnio to też bym się decydowała na fisha, nie wyobrażam sobie czekać 3-4 tygodnie.

A za was i wasze kruszynki trzymam mocno kciuki!!!!