reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Również bardzo mi przykro z powodu Twojej historii i powiem szczerze, że mocno się zdziwiłam, bo statystycznie rzecz biorąc jesteś tą 266tą kobietą, której trafił sie chory płó, pozostsle 265 z takimi wynikami urodziłoby zdrowe dziecko. Takie ryzyko by mnie nawet nie zmartwilo za bardzo, bo u mnie z racji wieku statystyczne jest wyższe. Trochę mnie to poruszyło. Czy możesz napisać czy aminopunkcja potwierdziła ZD konkretnie czy inne wady chromosomalne?

Co z Twoją historią? Zdecydowałaś się na aminopunkcję?
Nie było zespołu downa, nifty wykluczyło a wykryło delecje chromosomu i amnio ja potwierdziła . Dodam,ze mam 26 lat ;)
 
reklama
Amniopunkcję mam wyznaczoną na przyszłą środę i dla pewności, i własnego świetego spokoju ja zrobię również dla wykluczenia innych wad, a nie tylko ZD. Mnie naprawdę męczyły te złe wyniki biochemii i super USG, wiec postanowiłam umówić się na dziś na konsultacje z lekarzem, który robił mi te badania (a wiem ze jest jednym z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie w Poznaniu), pomimo ze juz sprawę konsultowałam z moja lekarka prowadząca, ale po wyjściu od niej wydawało mi się jakby ten test to był już wyrok.... Dziś lekarz spojrzal na te wyniki, obejrzał raz jeszcze dziecko i powiedział ze na 99,9% dziecko będzie zdrowe nawet przy takim ryzyku. Powiedział tez ze na to jak 10 lat pracuje, to miał może z 500 czy 600 takich wyników badań jak moje (Które są dość rzadkim zjawiskiem) i ze tyko z 4 czy 5 przypadków potwierdziło jakąś wadę. Nie umiał mi wyjaśnić skąd takie dziwne wyniki biochemii się biorą, a głównie tak wysokiego beta i sam powiedział, ze ktoś kiedyś mądry wymyślił zeby łączyć testy PAPPA z USG i komputer statystycznie wylicza ryzyko, które najczęściej przy dobrym USG się nie sprawdza. Po tym jak dziś raz jeszcze obejrzał synka, powiedział mi ze nie ma tam nic co mogłoby być nie tak I ze wszystko jest w najlepszym porządku. Mam się wiec zastanowić z ta amniopunkcją, bo na papierze przy takim wyniku, to musiał ja zalecić, ale w jego opinii to tak Naprawdę tylko dla własnego spokoju mogę ja wykonać. Ufam temu lekarzowi, bo robił mi również badania w pierwszej ciąży i trzech lekarzy ginekologów z którymi miałam kontakt, polecali mi właśnie jego na tego typu badania. Moja lekarz prowadząca skierowała mnie również do niego na amniopunkcję. Dlatego wiem, ze nie powiedziałby takich słów, jeżeli nie byłby pewien ze może tak powiedzieć pacjentce. Przekazuje wiec ku pocieszeniu dla innych, ze zły wynik biochemii najczęściej jest zwykłą statystyką i przy dobrym USG można miec duża nadzieje na to ze będzie wszystko w porządku. Ja po takiej konsultacji można powiedzieć odetchnęłam i wiadomo, poczekam na ostateczny wynik amnio, ale w zupełnie innych warunckach, bez takiego stresu i z ogromna nadzieja i nastawieniem ze mój synek będzie zdrowy ❤️
Będzie na pewno ;) u mnie usg było wzorowe i mój lekarz prowadzący gdy usłyszał o delecji to powiedział ze to nic takiego , jednak genetyk jeden i drugi uświadomił mi co to takiego, wiec szybko zmieniłam prowadzącego .. kiedy poszłam do niego po skierowanie , gdy już widziałam co jest grane i zapytałam go pod włos czy mogę termoniwac ciąże to zapytał czy chce zabić swoje dziecko .... po ten papie jak wyszedł ten zd 1:266 to tez mi mówił ze on nie widzi u nas zd i odradza nifty i amnio ... cieszę się ze trafiłam, na ta moja pania doktor, która pomogła mi wszystko załatwić .
 
Będzie na pewno ;) u mnie usg było wzorowe i mój lekarz prowadzący gdy usłyszał o delecji to powiedział ze to nic takiego , jednak genetyk jeden i drugi uświadomił mi co to takiego, wiec szybko zmieniłam prowadzącego .. kiedy poszłam do niego po skierowanie , gdy już widziałam co jest grane i zapytałam go pod włos czy mogę termoniwac ciąże to zapytał czy chce zabić swoje dziecko .... po ten papie jak wyszedł ten zd 1:266 to tez mi mówił ze on nie widzi u nas zd i odradza nifty i amnio ... cieszę się ze trafiłam, na ta moja pania doktor, która pomogła mi wszystko załatwić .
Jak słyszę takie historie to mnie trzęsie, lekarz nieinformujący pacjentki o jej prawach prowadzi kosnultację przez pryzmat swoich przekonań, bazujący na emocjach powinien stracić prawo do wykonywania zawodu. Poza tym nie jest genetykiem żeby oceniać ewentualny stan dziecka.
Faktem jest że mam koleżankę, u ktorej dziecka stwierdzono brak chromosomu x i zespół turnera po kilku latach od narodzin i dziecko rozwija sie prawidło jesli chodzi o rozwoj psychiczny, musialo tylko przyjmowac hormon wzrostu przez pewien czas, także nie zawsze oznacza to wystepowanie głębokich wad.
Ale dobrze że udało Ci się zmienić lekarza na czas, bo on za Ciebie życia nie przeżyje.
 
Hej dziewczyny
Potrzebuję waszej opinii na temat moich badań prenatalnych
USG prenatalne wyszło w porządku. kość nosowa obecna przezierność karku 2, 30 mam trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 67 ryzyko skorygowane 1 do 292 .
Mój wiek to 41. ( Statystyki są bezlitosne dla kobiet po 40 ).mam trójkę zdrowych dzieci
Od wczoraj nie mam apetytu jestem załamana. Cały czas płaczę
Czy jest bardzo źle ?
 
Hej dziewczyny
Potrzebuję waszej opinii na temat moich badań prenatalnych
USG prenatalne wyszło w porządku. kość nosowa obecna przezierność karku 2, 30 mam trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 67 ryzyko skorygowane 1 do 292 .
Mój wiek to 41. ( Statystyki są bezlitosne dla kobiet po 40 ).mam trójkę zdrowych dzieci
Od wczoraj nie mam apetytu jestem załamana. Cały czas płaczę
Czy jest bardzo źle ?
Nie płacz. Gratulacje ponieważ nie tak łatwo zajść w ciąże po 40 urodzinach. Zrób sobie test typu panorama, możesz też zrobić amniopunkcje. Zobaczysz wszystko powinno być ok.
 
reklama
Hej dziewczyny
Potrzebuję waszej opinii na temat moich badań prenatalnych
USG prenatalne wyszło w porządku. kość nosowa obecna przezierność karku 2, 30 mam trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 67 ryzyko skorygowane 1 do 292 .
Mój wiek to 41. ( Statystyki są bezlitosne dla kobiet po 40 ).mam trójkę zdrowych dzieci
Od wczoraj nie mam apetytu jestem załamana. Cały czas płaczę
Czy jest bardzo źle ?
Chcialabym mieć ryzyko skorygowane w tą stronę, moje wygląda zgoła odwrotnie ale mimo to jestem dobrej myśli. Ryzyko skorygowane po usg czy biochemii?
 
Do góry