elysia141
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2020
- Postów
- 477
Już nie czytaj Napij się meliski , co będzie to będzie nie mamy na to wpływuNie wiem, czytam i czytam, nie wiem co ze soba zrobic. To czekanie trwa wieczność, tak sie boje.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Już nie czytaj Napij się meliski , co będzie to będzie nie mamy na to wpływuNie wiem, czytam i czytam, nie wiem co ze soba zrobic. To czekanie trwa wieczność, tak sie boje.
Ja mam łożysko przodujące .. może dlatego taki wynik przy nifty był
Hej, miałam takie same parametry jak twoje, wiek, tydzień ciąży, wymiary, tylko jedynie biochemia troszeczkę gorsza i wynik wyszedł t21 >1:50. Zrobiłam nifty (nie chciałam amniopunkcji bo miałam problemy z łożyskiem, stąd mogła wyjść taka biochemia swoją drogą) nifty wyszło ok i teraz na każdym usg jest wszystko ok, już po połówkowych jestem. Także taki wynik nic nie oznacza .Cześć wszystkim
przeczytałam sporo historii, które podnosiły mnie na duchu jednak po dzisiejszej konsultacji u genetyka zostałam rozbrojona totalnie i nie wiem co robić. Mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Wyniki USG super
Badanie wykonane 12+3
CRL 60,2 mm
FHR 155 ud/min
NT 1,2 mm
Kość nosowa obecna, przepływ na zastawce trójdzielnej prawidłowy.
Biochemia koszmar
beta 3,597 MoM
papp-a 0,599 MoM
ryzyko trisomii 21 1:214.
Widzę wyniki i myślę ok jest nieciekawie ale mogło być gorzej. Jednak rozmowa z panią genetyk spowodowała, że odechciewa mi się wszystkiego i nie wiem co robić.
Generalnie usłyszałam, że jestem za młoda na takie wyniki i to bardzo dziwne. Na pytanie czy jest coś, co może wpływać na biochemię usłyszałam, że nic. Myślę ok rozumiem.
Następnie zapytana zostałam czy chciałabym pogłębić diagnostykę odpowiedziałam, że tak. Jak się zapewne domyślacie usłyszałam o dwóch opcjach jednak muszę się zastanowić czy nieinwazyjne badanie pozwoli mi spokojnie spać bo to tylko statystyka. i teraz hit. Bo w takim wieku nie powinnam mieć takich wyników i dla niej to jest książkowy down. We mnie się zagotowało.
I teraz nie wiem czy decydować się na badania krwi (nawet nie wiem jaki test), bo dostałam sugestię, że i tak pewnie wyjdzie źle czy od razu decydować się na amniopunkcję. Jeżeli chodzi o kwestie finansowe to mogę sobie pozwolić na wydatek rzędu kilku tysięcy.
Przepraszam za tak długi wpis jednak odnoszę wrażenie, że tylko tu mogę dostać słowa otuchy bo słuchanie słów wszystko będzie dobrze od osób, które nie miały podobnych problemów słabo działają
Życzę Wam wszystkim miłego dnia
Bardzo mi przykro że Cię to spotkało [emoji45]Cześć dziewczyny.
Po 4 trudnych miesiącach i szukania wszystkiego po omacku przychodzę do Was z pytaniem..
Sytuacja wyglada tak, ze 4 miesiące temu pochowałam swoją córkę, która urodziłam martwą w 31tc. Dowiedziałam się na usg 3 trymestru, ze nie żyje. ( nie zyla już z 2 tyg domniemań) Każdy lekarz od tamtej pory nazywał to wielkiej nieszczęściem i okropnym pechem..
Ja jednak zdana sama na siebie i swoją intuicje zaczęłam grzebać.
Aktualnie czekam na wyniki mutacji genów mthr, Pai, leyd jak i przeciwciał kardiolipinowgch czyli trombofilia wrodzona i nabyta. Wyniki łożyska nic nie wykazały a sekcja zwłok to w ogóle jakaś porażka, na której stwierdzono ze nic zbadać nie można bo narządy są za bardzo już rozłożone, ale wad wrodzonych nie stwierdzono..
Przeglądając wyniki na nowo natknęłam się na pappa
Wyniki to
Wolne b-hcg 0,465 mom
Białko pappa 0,422 mom
Ryzyka niskie.
Do tego komentarz : ze względu na niskie wartości bhcg i pappa d
Moje pytanie brzmi, czy takie wartości były wskazaniem do dalszej diagnostyki? Np aminopuncja ?
Lekarz prowadzący nie zalecił tego kwasu czyli acardu czy aspiryny mówiąc ze nie widzi wskazań bo nie ma nadciśnienia tętniczego.
Ciąża na połówkowych była tydzień młodsza, znów przepływy do kontroli, po misiacu była już dwa tyg młodsza, ale wszystko okDziecko urodziło się z niska masa urodzeniowa bo 900gr. I nastąpiło obumarcie wewnątrzmaciczne, zastanawiam się, czy niskie parametry białka pappa i bhcg na to nie wskazywały? Czy nie powinno być wskazań do dalszej diagnostyki?
Przykro mi moja córeczka urodziła się w 29 tyg martwa, ale już wcześniej miała źle rokowania. Niskie białko i niska pappa jedynie wpłynęły na ryzyko t18 i to było zaleceniem do amniopunkcji podczas pierwszych prenatalnych. Wg lekarzy (miałam ich kilku) te wskaźniki mogą oznaczać zarówno wady genetyczne, problemy z łożyskiem albo... Kompletnie nic. Wielka niewiadoma. A jak wyglądały kolejne wyniki USG? Wszystko było ok prócz tej wagi? czułaś ruchy maleństwa?Cześć dziewczyny.
Po 4 trudnych miesiącach i szukania wszystkiego po omacku przychodzę do Was z pytaniem..
Sytuacja wyglada tak, ze 4 miesiące temu pochowałam swoją córkę, która urodziłam martwą w 31tc. Dowiedziałam się na usg 3 trymestru, ze nie żyje. ( nie zyla już z 2 tyg domniemań) Każdy lekarz od tamtej pory nazywał to wielkiej nieszczęściem i okropnym pechem..
Ja jednak zdana sama na siebie i swoją intuicje zaczęłam grzebać.
Aktualnie czekam na wyniki mutacji genów mthr, Pai, leyd jak i przeciwciał kardiolipinowgch czyli trombofilia wrodzona i nabyta. Wyniki łożyska nic nie wykazały a sekcja zwłok to w ogóle jakaś porażka, na której stwierdzono ze nic zbadać nie można bo narządy są za bardzo już rozłożone, ale wad wrodzonych nie stwierdzono..
Przeglądając wyniki na nowo natknęłam się na pappa
Wyniki to
Wolne b-hcg 0,465 mom
Białko pappa 0,422 mom
Ryzyka niskie.
Do tego komentarz : ze względu na niskie wartości bhcg i pappa <0,5 mom, przy kolejnym badaniu usg wskazane badanie przepływów tt. Macicznych . Do rozważenia wdrożenie kwasu acytytolicylowego w dawcę 150 mg/d
Moje pytanie brzmi, czy takie wartości były wskazaniem do dalszej diagnostyki? Np aminopuncja ?
Lekarz prowadzący nie zalecił tego kwasu czyli acardu czy aspiryny mówiąc ze nie widzi wskazań bo nie ma nadciśnienia tętniczego.
Ciąża na połówkowych była tydzień młodsza, znów przepływy do kontroli, po misiacu była już dwa tyg młodsza, ale wszystko okDziecko urodziło się z niska masa urodzeniowa bo 900gr. I nastąpiło obumarcie wewnątrzmaciczne, zastanawiam się, czy niskie parametry białka pappa i bhcg na to nie wskazywały? Czy nie powinno być wskazań do dalszej diagnostyki?