Amniopunkcja robić czy nie?

[PW]

Moje wyniki to 1.94 nt (chociaż moj lekarz prowadzący stwierdził że wydawało mu się że więcej, ale nie zmierzyl bo nie ma certyfikatu) fhr 171 czyli podwyższone, b hcg 1,65 mom/ pappa 0,54 mom..

Dodam jeszcze że nt przy crl 54, więc to jest 91 centyl. Ryzyko innych trisomii wyszło bardzo niskie. Wszystko składa się na zespół downa.

 

[gość _199]

Moje wyniki to 1.94 nt (chociaż moj lekarz prowadzący stwierdził że wydawało mu się że więcej, ale nie zmierzyl bo nie ma certyfikatu) fhr 171 czyli podwyższone, b hcg 1,65 mom/ pappa 0,54 mom..

A wyliczył ci jakie jest ryzyko? W grę wchodzi tylko ZD czy cos jeszcze ?
Wiesz mój synek ma 164 akcje serca i jest okej, na detektorze u położnej za to pokazuje 130, więc zależy czy się bawi czy śpi.
Musisz czekać na nifty, to da ci odpowiedź co z tym dzieciaczkiem się dzieje.
Może będzie urwisem jak moj, bo od samego początku było coś nie tak, plamienia, zła beta, potem prenatalne też średnie. Dopiero teraz mam przy nim spokój. Złe wyniki krwi z tego co wiem, mogą też np. oznaczać ryzyko stanu przedrzucawkowego, więc próbowałbym iść do dobrego lekarza ,który powie co prócz ryzyka trisomii oznaczają takie wyniki krwi, bo naprawdę różnie może być.

 

[PW]

A wyliczył ci jakie jest ryzyko? W grę wchodzi tylko ZD czy cos jeszcze ?
Wiesz mój synek ma 164 akcje serca i jest okej, na detektorze u położnej za to pokazuje 130, więc zależy czy się bawi czy śpi.
Musisz czekać na nifty, to da ci odpowiedź co z tym dzieciaczkiem się dzieje.
Może będzie urwisem jak moj, bo od samego początku było coś nie tak, plamienia, zła beta, potem prenatalne też średnie. Dopiero teraz mam przy nim spokój. Złe wyniki krwi z tego co wiem, mogą też np. oznaczać ryzyko stanu przedrzucawkowego, więc próbowałbym iść do dobrego lekarza ,który powie co prócz ryzyka trisomii oznaczają takie wyniki krwi, bo naprawdę różnie może być.

W grę wchodzi tylko ZD. Ryzyko 1:293.

 

[gość _199]

W grę wchodzi tylko ZD. Ryzyko 1:293. A jakie były wasze wyniki?

Mi krew wyszła dobra tylko NT u lekarza prowadzącego 3.4 a w klinice 2.9, więc spore. Ja nie wierzyłam statystyce tylko temu co widzę, a obraz z USG jasno mówił że coś jest nie tak.
Ryzyko z krwią 1:1343, ale bez krwi 1:62,
Nifty dało jasna odpowiedź czy dziecko jest zdrowe czy nie, jeżeli chcesz mogę ci przesłać jak wygląda wynik z nifty na PW,

 

[Wiewior]

Nie chcę wprowadzać w błąd, ale ZD nie kwalifikuje się do terminacji ciazy bez wykrytych dodatkowych wad, choć jak to ochoczo powiedział lekarz na NFZ "to zależy na jaką komisję się trafi".

 

[Wiewior]

W grę wchodzi tylko ZD. Ryzyko 1:293.

Daj znać jak będziesz miała wyniki NIFTY. Trzymam kciuki!

 

[PW]

Nie chcę wprowadzać w błąd, ale ZD nie kwalifikuje się do terminacji ciazy bez wykrytych dodatkowych wad, choć jak to ochoczo powiedział lekarz na NFZ "to zależy na jaką komisję się trafi".

Ja mieszkam na Podkarpaciu więc tu raczej nie ma szans na terminacje. Jak mój lekarz prowadzący nie radzi robić z tym nic tylko czekać na poród

 

[gość _199]

Nie chcę wprowadzać w błąd, ale ZD nie kwalifikuje się do terminacji ciazy bez wykrytych dodatkowych wad, choć jak to ochoczo powiedział lekarz na NFZ "to zależy na jaką komisję się trafi".

Mój mi od razu proponował terminacje. To że w naszym kraju odmawia się kobiecie legalnego usunięcia chorego dziecka z chociaż ustawa gwarantuje taka możliwość, to jedno, a prawo do tego to drugie. Jest trisomia jest możliwość usunięcia legalnie, tylko jak lekarz uparty to i dziecka bez rąk nie usunie.

 

[PW]

Ja mieszkam na Podkarpaciu więc tu raczej nie ma szans na terminacje. Jak mój lekarz prowadzący nie radzi robić z tym nic tylko czekać na poród dam znać na pewno tutaj jak będą wyniki, do 14 września powinny być.

 

[Wiewior]

Mój mi od razu proponował terminacje. To że w naszym kraju odmawia się kobiecie legalnego usunięcia chorego dziecka z chociaż ustawa gwarantuje taka możliwość, to jedno, a prawo do tego to drugie. Jest trisomia jest możliwość usunięcia legalnie, tylko jak lekarz uparty to i dziecka bez rąk nie usunie.

Ten lekarz z NFZ powiedział tak, za to moja lekarka, ta bez porównania bardziej kompetentna, jak to usłyszała, to powiedziała, że w Polsce sam wykrtyry ZD nie jest do terminacji, dopiero z wspolistniejacymo wadami. Moja przyjaciółka jest fizjo dziecięcym i też mówi, że dopiero z wspolistniejacymi wadami.
Tak tylko przekazuje. Jak ktoś zdeterminowany to i za granicę pojedzie, żeby zakończyć ciążę